Świetny materiał od czasów Rashada Evansa nie byłem tak podjarany przyszłą karierą TUFowca już w trakcie trwania programu.
dokładnie już nie moge się doczekać 13 kwietnia co Hall wymyśli
Wszystkie materiały na fightlandzie są świetnej jakości, polecam przejrzeć.
Ten gość urósł w moich oczach. Na początku z zagubionego i zakompleksionego fightera co nie wiedział co robić ze swoim talentem, do w 100% skoncentrowanej maszyny do niszczenia swoich przeciwników. Uwielbiam, że pomimo ogromnej siły w ringu potrafi zachować dystans i gadać o sobie jako o postaci z gry komputerowej :).
I ten cudowny fighter jest dziełem Chaela P.(erfekcja!) Sonnena. Do tych wszystkich co dalej sądzą, że to tylko wygadany dupek.
Jak można sądzić, że Sonnen jest wygadanym dupkiem? Przecież to jeden z najbystrzejszych gości w UFC i kto wie, może za jakieś 10 lat zmieni Danutę na stanowisku szefa :).
A z Silvą robił medialny trash-talk dla PPV, a pewno po walce poszli na pół litra :].
Powiem Wam, że jak zobaczyłem na gali w Sztokholmie tych dwóch gości z TUF’a, to wziąłem się za obejrzenie całego sezonu od początku. Hall faktycznie uwierzył w siebie i jest zdecydowanym faworytem, choć po cichu kibicuję Kevinowi w finale.
wypowiadałem się na ten temat na forum, ale nie sposób nie skorzystać z okazji 🙂 Obecny sezon TUFa jest jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszych w dziejach. 2 charyzmatycznych trenerów, zawodnicy o wysokich umiejętnościach…
2 finaliści, Kelvin Gastelum, 21 latek, który poza jedną walką w eliminacjach TUFa, na 9 walk (4 w programie, 5 profesjonalnych), wygrywa wszystkie walki przed czasem.
Uriah Hall (Jamajczyk o czym niewielu wie, koleś pochodzi z Jamajki 😀 ) czyli człowiek maszyna, 2 porażki w karierze z…Weidmanem i Costą Philippou czyli czołówką średniej na świecie. I to właśnie Costę widziałbym jako kolejnego rywala po ewentualnym finale dla Halla, przekonamy się ile z jego magicznego wizerunku mordercy znaczy na tle czołówki średniej. Biorąc pod uwagę że średnia jest systematycznie czyszczona przez Silvę, droga Halla to walki o pas mimo iż nie ma sensu póki co o niej teraz mówić jest w perspektywie niesamowicie krótka.
PS. Obecna edycja TUFa zrobiła dobre wyniki oglądalności i przyciąga ogromną uwagę. Ale edycja z kobietami jako uczestniczkami i trenerkami… Bez urazy, strzał w stopę. Osobiście jako kolejną edycję w perspektywie np października widziałbym GSP-Hendricks, Henderson-Pettis (jeśli Showtime nie pokona Aldo, dostanie titleshota w tej wadze, tak coś czuje), z takimi trenerami miałoby to sens i przyciągnęło by uwagę widzów.
mega spokojny gosc, w TUF'ie zrobili z niego troche bad boya i szalenca, ale jak widac na potrzeby programu. on sam na twitterze/fb byl zaskoczony edycja programu i tego jak go przedstawili.
ciekawy jestem jego kariery, nie powiem. 🙂
cieszy mnie,że to zawodnicy nie trenerzy są gwiazdami tego TUFa
Benoit z całym szacunkiem, ale przez cały TUF nie widziałem ani jednego momentu w którym Jones pokazał się jako charyzmatyczna postać.
Jako trener IMO zawiódł. Lubie Jonesa, ale do tego jest jeszcze za młody i trzeba pamiętać, że nie każdy się do tego nadaje.
Co do damskiej edycji TUF to jak już wcześniej gdzieś pisałem – dla mnie jest to świetny pomysł i według mnie zwiększy on oglądalność chociażby przez to, że masa napalonych mężczyzn będzie oglądała skąpo ubrane zawodniczki.
Zgadzam się w 100%, że ten sezon jest najlepszy.
Ciekawe kiedy Tony Ferguson będzie walczył, bo jak dla mnie to jest to zawodnik który mógłby sie znaleźć w pierwszej piątce swojej dywizji.
na moje, jego pierwsza walka w UFC po finale to bedzie Hector Lombard
w sztosie jest zobaczymy co pokaze z tym zapasnikiem
Ciekaw jestem skąd taki wysoki poziom w dość mocno obsadzonej w UFC wadze. Zapłacili więcej niż zwykle porządnym prospektom, czy może obietnica walki w UFC dla każdego była już przed startem programu?
Wzięli nauczkę z sezonu nr 16 i bardziej przyłożyli się do wyławiania talentów. Mimo że jestem fanem TUF-ów, to mam nadzieję że takie badziewie jak Team Nelson vs Team Carwin już się nie powtórzy.
Damska edycja kompletnie mnie nie jara, bo boję się , że może z tego wyjść jakiś Big Brother czy inne gówno. Nie wyobrażam sobie fighterów i fighterek w jednym housie.
Jeśłi robić edycję gdzie trenerki będą kobietami, to z przedstawicielami jednej płci. Tu akurat mam nadzieję że nie znajdą odpowiedniej ilości kobiet do sezonu i zostaną faceci.
Uriah to naparwdę spoko gość, sam powiedział gdzieś w wywiadze że w TUF-ie został wykreowany na dziwaka , co jest nieprawdą bo w rzeczywistości był lubiany przez innych. W sumie dziwne , by ktoś o kim Dana mówi przed sezonem ,,this guy scares the living shit out of everyone" (co w sumie też było nieprawdą) był kreowany na miłego kolesia
Tez jestem pod wrażeniem tego co Hall pokazał w TUF-ie. Inna sprawa że nie można skreślać Kelvina, który jest bardzo młody, a pokazał się ze świetnej strony.
Cały TUF bardzo fajny, Sonnen zaimponował mi jako trener. Widać że ten cały show jaki robi przed walką ma niewiele wspólnego z prawdziwym Sonnenem.
PS. Słyszeliście że Weidman zaprosił Halla do treningów przed walką z Silvą 🙂 ?
tutaj nawet nie mogę się sprzeczać bo masz świętą rację z tym że Sonnen przyćmił charyzmą Jones’a, ale właściwie nie wiem kogo musieliby dać żeby „przegadał” Chaela. Bones był sobą, widać też było że czasem sobie nie radził.
Ta edycja przyciąga ludzi bo
-świetnie montowane odcinki
-charyzma Sonnena
-killer Hall
-wysoki poziom
TUF z kobietami okej, może być czymś nowym, ale ciężko mówić o poziomie w damskim MMA, plus o ile kojarzę to będą też faceci z jakieś malutkiej dywizji wagowej. Dla mnie pachnie to wtopą, ale czas pokaże.
Chael jest mega trenerem. Potrafił zmotywować swoich zawodników, jak opowiadał o sobie i jego przegranych przez poddania, gościu ma mega charyzmę i jest mega inteligentym gościem. I BELIEVE IN SONNEN!!!
Widać nie trzeba kogoś cisnąć psychicznie na treningu, żeby wychować taki talent 😉 Może to zmieni myślenie niektórych. Ja osobiście wolę ćwiczyć w dobrym nastroju 🙂
Nauka przez naśladownictwo to podstawa. Ja się tak tenisa nauczyłem hehe. Widać tych technik też można, choć poza highlightem w głowie trzeba też ciało z wyobrażenia przystosować do faktycznego zastosowania 😉
Świetny materiał od czasów Rashada Evansa nie byłem tak podjarany przyszłą karierą TUFowca już w trakcie trwania programu.
dokładnie już nie moge się doczekać 13 kwietnia co Hall wymyśli
Wszystkie materiały na fightlandzie są świetnej jakości, polecam przejrzeć.
Ten gość urósł w moich oczach. Na początku z zagubionego i zakompleksionego fightera co nie wiedział co robić ze swoim talentem, do w 100% skoncentrowanej maszyny do niszczenia swoich przeciwników. Uwielbiam, że pomimo ogromnej siły w ringu potrafi zachować dystans i gadać o sobie jako o postaci z gry komputerowej :).
I ten cudowny fighter jest dziełem Chaela P.(erfekcja!) Sonnena. Do tych wszystkich co dalej sądzą, że to tylko wygadany dupek.
Jak można sądzić, że Sonnen jest wygadanym dupkiem? Przecież to jeden z najbystrzejszych gości w UFC i kto wie, może za jakieś 10 lat zmieni Danutę na stanowisku szefa :).
A z Silvą robił medialny trash-talk dla PPV, a pewno po walce poszli na pół litra :].
Powiem Wam, że jak zobaczyłem na gali w Sztokholmie tych dwóch gości z TUF’a, to wziąłem się za obejrzenie całego sezonu od początku. Hall faktycznie uwierzył w siebie i jest zdecydowanym faworytem, choć po cichu kibicuję Kevinowi w finale.
wypowiadałem się na ten temat na forum, ale nie sposób nie skorzystać z okazji 🙂 Obecny sezon TUFa jest jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszych w dziejach. 2 charyzmatycznych trenerów, zawodnicy o wysokich umiejętnościach…
2 finaliści, Kelvin Gastelum, 21 latek, który poza jedną walką w eliminacjach TUFa, na 9 walk (4 w programie, 5 profesjonalnych), wygrywa wszystkie walki przed czasem.
Uriah Hall (Jamajczyk o czym niewielu wie, koleś pochodzi z Jamajki 😀 ) czyli człowiek maszyna, 2 porażki w karierze z…Weidmanem i Costą Philippou czyli czołówką średniej na świecie. I to właśnie Costę widziałbym jako kolejnego rywala po ewentualnym finale dla Halla, przekonamy się ile z jego magicznego wizerunku mordercy znaczy na tle czołówki średniej. Biorąc pod uwagę że średnia jest systematycznie czyszczona przez Silvę, droga Halla to walki o pas mimo iż nie ma sensu póki co o niej teraz mówić jest w perspektywie niesamowicie krótka.
PS. Obecna edycja TUFa zrobiła dobre wyniki oglądalności i przyciąga ogromną uwagę. Ale edycja z kobietami jako uczestniczkami i trenerkami… Bez urazy, strzał w stopę. Osobiście jako kolejną edycję w perspektywie np października widziałbym GSP-Hendricks, Henderson-Pettis (jeśli Showtime nie pokona Aldo, dostanie titleshota w tej wadze, tak coś czuje), z takimi trenerami miałoby to sens i przyciągnęło by uwagę widzów.
mega spokojny gosc, w TUF'ie zrobili z niego troche bad boya i szalenca, ale jak widac na potrzeby programu. on sam na twitterze/fb byl zaskoczony edycja programu i tego jak go przedstawili.
ciekawy jestem jego kariery, nie powiem. 🙂
cieszy mnie,że to zawodnicy nie trenerzy są gwiazdami tego TUFa
Benoit z całym szacunkiem, ale przez cały TUF nie widziałem ani jednego momentu w którym Jones pokazał się jako charyzmatyczna postać.
Jako trener IMO zawiódł. Lubie Jonesa, ale do tego jest jeszcze za młody i trzeba pamiętać, że nie każdy się do tego nadaje.
Co do damskiej edycji TUF to jak już wcześniej gdzieś pisałem – dla mnie jest to świetny pomysł i według mnie zwiększy on oglądalność chociażby przez to, że masa napalonych mężczyzn będzie oglądała skąpo ubrane zawodniczki.
Zgadzam się w 100%, że ten sezon jest najlepszy.
Ciekawe kiedy Tony Ferguson będzie walczył, bo jak dla mnie to jest to zawodnik który mógłby sie znaleźć w pierwszej piątce swojej dywizji.
na moje, jego pierwsza walka w UFC po finale to bedzie Hector Lombard
w sztosie jest zobaczymy co pokaze z tym zapasnikiem
Ciekaw jestem skąd taki wysoki poziom w dość mocno obsadzonej w UFC wadze. Zapłacili więcej niż zwykle porządnym prospektom, czy może obietnica walki w UFC dla każdego była już przed startem programu?
Wzięli nauczkę z sezonu nr 16 i bardziej przyłożyli się do wyławiania talentów. Mimo że jestem fanem TUF-ów, to mam nadzieję że takie badziewie jak Team Nelson vs Team Carwin już się nie powtórzy.
Damska edycja kompletnie mnie nie jara, bo boję się , że może z tego wyjść jakiś Big Brother czy inne gówno. Nie wyobrażam sobie fighterów i fighterek w jednym housie.
Jeśłi robić edycję gdzie trenerki będą kobietami, to z przedstawicielami jednej płci. Tu akurat mam nadzieję że nie znajdą odpowiedniej ilości kobiet do sezonu i zostaną faceci.
Uriah to naparwdę spoko gość, sam powiedział gdzieś w wywiadze że w TUF-ie został wykreowany na dziwaka , co jest nieprawdą bo w rzeczywistości był lubiany przez innych. W sumie dziwne , by ktoś o kim Dana mówi przed sezonem ,,this guy scares the living shit out of everyone" (co w sumie też było nieprawdą) był kreowany na miłego kolesia
Tez jestem pod wrażeniem tego co Hall pokazał w TUF-ie. Inna sprawa że nie można skreślać Kelvina, który jest bardzo młody, a pokazał się ze świetnej strony.
Cały TUF bardzo fajny, Sonnen zaimponował mi jako trener. Widać że ten cały show jaki robi przed walką ma niewiele wspólnego z prawdziwym Sonnenem.
PS. Słyszeliście że Weidman zaprosił Halla do treningów przed walką z Silvą 🙂 ?
tutaj nawet nie mogę się sprzeczać bo masz świętą rację z tym że Sonnen przyćmił charyzmą Jones’a, ale właściwie nie wiem kogo musieliby dać żeby „przegadał” Chaela. Bones był sobą, widać też było że czasem sobie nie radził.
Ta edycja przyciąga ludzi bo
-świetnie montowane odcinki
-charyzma Sonnena
-killer Hall
-wysoki poziom
TUF z kobietami okej, może być czymś nowym, ale ciężko mówić o poziomie w damskim MMA, plus o ile kojarzę to będą też faceci z jakieś malutkiej dywizji wagowej. Dla mnie pachnie to wtopą, ale czas pokaże.
Chael jest mega trenerem. Potrafił zmotywować swoich zawodników, jak opowiadał o sobie i jego przegranych przez poddania, gościu ma mega charyzmę i jest mega inteligentym gościem. I BELIEVE IN SONNEN!!!
Widać nie trzeba kogoś cisnąć psychicznie na treningu, żeby wychować taki talent 😉 Może to zmieni myślenie niektórych. Ja osobiście wolę ćwiczyć w dobrym nastroju 🙂
Nauka przez naśladownictwo to podstawa. Ja się tak tenisa nauczyłem hehe. Widać tych technik też można, choć poza highlightem w głowie trzeba też ciało z wyobrażenia przystosować do faktycznego zastosowania 😉
Fajny materiał.