Tony Ferguson jest w tym momencie jedną z najbardziej wyróżniających się postaci w największej organizacji na świecie. El Cucuy podąża swoją ścieżką, niezależnie od tego co w swoich planach mają jego potencjalni rywale. Amerykanin z meksykańskimi korzeniami występami w oktagonie zaskarbił sobie sympatię wielu fanów. Jego styl jest jednym z najbardziej fan-friendly w całej organizacji – Tony zawsze dąży do skończenia walki przed czasem, ryzykując utratę znakomitej serii zwycięstw. W wywiadzie dla Submission Radio Ferguson wypowiedział się na temat sytuacji w kategorii lekkiej, Conora McGregora, Khabiba Nurmagomedova czy występach w kategorii… do 84 kilogramów!
- Tony rozpoczyna już okres świąteczny, wysypia się, je bardzo dużo nie do końca zdrowych rzeczy, uwielbia każdego rodzaju węglowodany, przed ostatnią walką unikał większości fastfoodów jak tortille czy tacos, teraz cieszy się tym wszystkim, nie mając zaplanowanej walki,
- Ferguson nazwał swojego psa po duszeniu z BJJ, D’arce, ostatnio wrzucił dosyć zabawne wideo małego buldoga, które nieco rozśmieszyło jego fanów,
- Cały czas trenuje, pomaga w przygotowaniach swoim kolegom, ogląda walki swoich rywali, nie ma dla niego przerwy, ale jak nie ma zaplanowanego pojedynku to pozwala sobie na nie do końca najzdrowsze jedzenie, rozmyśla już o następnym roku, który według niego będzie największym w jego karierze,
- Urodził mu się właśnie syn, to będą jego pierwsze święta z dzieckiem w domu, uwielbia być ojcem, to błogosławieństwo, nie może doczekać się, aż będzie mógł zapisać syna na treningi,
- TF’a nie interesują pasy mistrzowskie, ma zamiar być najlepszym zawodnikiem bez podziału na kategorie wagowe, zdobędzie tytuły, nie wyklucza tego, ale głównym celem jest bycie numerem jeden w ogólnym rozrachunku, nie ma zamiaru się ograniczać, chce być kimś specjalnym, nie obchodzą go opinie innych, tylko jego własne sumienie oraz rodzina, dla nich walczy, nie będzie podążał za stadem, jest urodzonym liderem i podąża jedynie swoją ścieżką,
- Cały czas ma zamiar stawiać sobie nowe wyzwania, pamięta jak w liceum oglądał zdjęcia wszystkich najlepszych sportowców ze stanu, podziwiał ich, jednakże wielu z nich zakończyło swoje sukcesy w tamtym momencie – El Cucuy nie ma zamiaru wpadać w rutynę, cały czas się rozwija, próbuje nowych rzeczy, trenuje z odpowiednimi ludźmi, którzy pozwalają mu na osiągnięcie tego, co sobie założył,
- Przed walką z dos Anjosem był pewien, że jest w stanie pokonać Brazylijczyka, trenował z nim kiedyś w Reign, gdzie ich trenerem był Mark Munoz, mieli też ze sobą sparować, ale nie doszło to do skutku. Rafael kontaktował się z Tonym także przed jego walką z Anthonym Pettisem, aby ten pomógł mu w przygotowaniach, jednakże Ferguson odmówił ponieważ wiedział, że w pewnym momencie będzie walczył z Brazylijczykiem – wspólne sparingi stanowiłyby konflikt interesów. Wiedział, iż aby pokonać dos Anjosa musi wyjechać ze swojego domu, ciężko pracować w surowych warunkach, dlatego też przygotowywał się w górach, gdzie stworzył sobie jednostkę treningową,
- Amerykanin wyznał, iż kiedy złamał rękę roztył się do 170 funtów, teraz rozważa nawet zejście do kategorii piórkowej, według niego wszystko zależy od tego czy zawodnik po prostu cieszy się całym tym procesem, musi czerpać przyjemność z MMA, uwielbiać ten sport, wspomniał też, że EA Sports powinno zaktualizować jego ranking, bo w tym momencie umniejszają jego umiejętnościom,
- Zapytany o występy w innych kategoriach, wymienił dywizje do 145, 155, 170 oraz 185 funtów, twierdząc, że ma odpowiedni organizm do nałożenia na siebie mięśni nawet do 205 funtów (93 kilogramów), a wszystko opiera się na nastawieniu mentalnym, które dla Tony’ego nie stanowi problemu,
- Zawodnik uważa, że Conor wybiera sobie odpowiednich rywali, jest papierowym mistrzem, Tony stanowiłby dla niego największe wyzwanie, mógłby zagrozić mu w każdej płaszczyźnie, nie widzi żadnego zagrożenia ze strony McGregora, twierdzi, że Irlandczyk ma tylko mocną lewą rękę – poza nią, tylko sporo gada, ma zamiar walczyć z przyszłymi rywalami na pełnym dystansie, chce sprawić, że ludzie będą rezygnować już w trakcie pojedynku z nim, ma zamiar dominować przeciwników przez 25 minut w taki sposób, aby nie pozostawiać żadnych wątpliwości,
- Nie widzi McGregora jako mistrza dywizji lekkiej, według niego pas mistrzowski jest do wzięcia, Tony wspomina, iż jest najbardziej aktywnym zawodnikiem dywizji do 70 kilogramów, chce być w UFC Hall of Fame, żyjącą legendą, Khabib też dla niego nie będzie ciężkim rywalem, wybronił wszystkie obalenia dos Anjosa więc nie będzie miał problemu z Nurmagomedovem, wierzy, że nawet jeśli znaleźliby się w parterze, to Rosjanin zostałby przez niego poddany, fani chcą pojedynku Tony’ego z Khabibem, jego Twitter cały czas jest atakowany przez ludzi domagających się walki z Rosjaninem, jest gotów na ten pojedynek, jeśli chodzi o termin – pasuje mu marzec, nie ma ochoty na walkę w Rosji, wolałby Las Vegas, tam się czuje najlepiej, również tam miał odbyć się ich pojedynek w przeszłości. Jego agent będzie pracował nad tym, aby Ferguson był cały czas aktywny, może wystąpi w EBI,
- Podczas UFC 205 dowiedział się kilku nowych rzeczy o Nurmagomedovie, każde przygotowania pod The Eagle rozpoczyna od nowa, nie korzysta z notatek, które sporządził poprzednio (zawodnicy byli już zestawieni),
- Ferguson podał również ciekawy pomysł – program The Ultimate Fighter: Ferguson vs. Nurmagomedov, turniej dwóch drużyn obu zawodników, wierzy, że jego team zniszczyłby podopiecznych Khabiba, krytykuje AKA za ich metody treningowe, według niego nie mieliby oni szans w takim turnieju przeciwko Fergusonowi i jego trenerom,
- Na swoim Instagramie Tony publikuje cały czas nowe ruchy, które dokłada do swoich przygotowań, zależy mu tylko na wygranych, w 2017 zamierza dominować rywali, chce podnieść sobie poprzeczkę, chce być elitarnym zawodnikiem, osiągnąć ten następny poziom w swojej karierze.
Ma rozmach…
@baju jak zwykle dobra robota, kiedy Cain ?
Wystarczy, że pokona Conora i Khabiba i już się zapiszę jako jeden z najlepszych w historii. Osobiście uważam, że dałby sobie radę z tą dwójką.
Jak da jakiś wywiad. :mamed: Poszerzam trochę perspektywy jeśli chodzi o podcasty więc i szanse większe. 🙂
Team El Przechujson
Zgarnie wpierdol od Nurmy to trochę spokornieje.
Gdyby pierwszy kwartał 2017 roku uwieńczył wpierdol spuszczony Khabibowi przez El Chuj Chuja, to byłby wspaniały rok…plus mój zdany egzamin ofc:irish:
Tony by sub, EASY.
Khabib by wytarcie klatki truchłem Ku-chuja. For siur:boss:
Alter ego Vegety z DragonBalla
ale mi zjebales :/ vegeta to moja ulubiona postac z anime, a ty go porownales do elchujchuja
Jakie polecasz?
Może zmienisz swoją opinię o El Cuco jak pokona Conora i Khebaba.
Też zawsze najbardziej lubiłem Vegete :friends:
Ale ElChuja też lubię, więc mi nie robi to porównanie.
ale jaka opinie?
jeden z ostatnich zawodnikow wzbudzajacych we mnie emocje :OK:
No ale panie, chce być najlepszy, łazi swoimi ścieżkami itp, itd jak czytałem wpis Bartka pierwsze co pomyślałem o Vegecie.
Wpadaj na profil mój, w Information masz spis z linkami. Zrobię aktualizację małą niedługo.
Slucham wszystkich oprocz Anika i Floriana.
Polecam "youre welcome" Sonnena. Jak nie gada o wrestlingu to calkiem dobry.
No właśnie, jak nie gada. Ja lubię takie podcasty, gdzie nie mam czego omijać. Anika i Flo polecam naprawdę gorąco, szczerze mówiąc to mój faworyt. Świetni są. Do tego teraz dokładam Submission Radio, MMA Beat i Luke Thomas Show, ale to jak mi pasuje.
ja zawsze kieruje sie tytulem. jak nie ma wrestlingu to albo polityka albo mma.
@Mateusz Smoter wydaję mi się, że to połączenie Songo i Vegety było, ale Cucuy też czuje fazę na DB. O tego Vegetę to go kurwa zaczepię na TT, porównanie IMO 100%.
Daj szansę Anik&Flo, nie pożałujesz. 🙂 Ray Longo minute rozbija bank.
A ja polecam mój ulubiony – heavy hands i the co-main event.
Tak na wstępie to witam wszystkich bo nowy jestem tj. czytam od dawna ale komentarz pierwszy Co do Tonego to pomijam ze on i Diaz to jedni z moich ulubionych fighterow ale patrząc realnie to wydaje mi się ze to jest koszmar dla CM bo .raz -duży zasięg a to zawsze jest przewaga CM .dwa – cardio tutaj Tony tez choćby ostatnie 5 rund z Rda pokazaly ze na pełnych obrotach bez problemu da radę a u CM to różnie bywało .trzy- tytanowa szczeka i instynkt samozachowawczy jest w stanie bomby przetrwać co pokazał nie raz .cztery- pschyika która jest chyba najmocniejszą strona CM tutaj mu raczej nic nie da bo Tony nie da sobie do głowy wejść pojedzie sobie w te swoje góry i tam będzie się przygotowywał w stójce uważam ze nie jest gorszy w parterze tony dużo lepszy wiec jak dojdzie do tej walki co nie jest takie pewne moim zdaniem wygra i to zdecydowanie tony to taki lepszy diaz według mnie a CM takich nie cierpi twardy psychicznie z mega cardio do tego z odpowiednimi umiejętnościami i idącym ciagle do przodu a co do ruska to niecierpie muslimow i będę kibicował każdemu kto z nim będzie walczył choc myśle ze takiego rywala nie miał jak tony No rda ale to nie był rda po przenosinach do trenera corderio i marszu po pas
Od jakiegoś czasu też powtarzam, że TF to koszmarny match-up dla McGregora. Dobrze to opisałeś, ale nie zdziwiłbym się gdyby Ferguson wszedłby w gierki mentalne Irlandczyka. 🙂
Witamy na forum! Enjoy! :beer:
Dzięki pozdr
Beka, wszyscy to zauważają.
Nie lubie go, #teamKhabib
Tja. Bo wybrał sobie, że Alvaro będzie mistrzem w lekkiej.
Szansa walki o pas w lekkiej po zaledwie jednej wygranej walce w tej kategorii wagowej. Natychmiastowy rewanż z Diazem, Conor dostał tę szansę bo miał obsesję – Dana Łajt
😀
z kim wygral w lekkiej?
To co zawodnicy gadają to ja do końca na serio nie biorę tworzą tzw atmosferę i otoczkę a mnie interesuje walka i co pokazują choć wiadomo każdy ma swoich ulubionych zawodników zreszta ufc się takie zrobiło ja wole czysty sport ale takie czasy
Przypominam, że miał prawilnie walczyć z RDA. Jego tez pewnie sobie wybrał. Potem się jednak rozmyślił i siłą woli spowodował kontuzję Brazylijczyka. Prawilnie wysłano propozycję walki do "any time, any where" Josego, ale akurat nie miał czasu. Wyszło jak zawsze. Wina Rudego.
Przypominam, że miał prawilnie walczyć z RDA. Jego tez pewnie sobie wybrał. Potem się jednak rozmyślił i siłą woli spowodował kontuzję Brazylijczyka. Prawilnie wysłano propozycję walki do "any time, any where" Josego, ale akurat nie miał czasu. Wyszło jak zawsze. Wina Rudego.
W lekkiej się nigdy nie bił przed Alvarezem. Z Diazem był w półśredniej, a Nate ważył 200 funtów.
W lekkiej się nigdy nie bił przed Alvarezem. Z Diazem był w półśredniej, a Nate ważył 200 funtów.
i byl 3 razy wiekszy
i byl 3 razy wiekszy
Aaaa racja, jebło mi się. Czyli z dupy dostał walkę o pas w lekkiej. Dziękuje, dobranoc.
Aaaa racja, jebło mi się. Czyli z dupy dostał walkę o pas w lekkiej. Dziękuje, dobranoc.
nie 200, a 300 dlaczego zanizasz mu wage?
nie 200, a 300 dlaczego zanizasz mu wage?
Zapomniałem. Wielkolud ten Nate. Rośnie jak na drożdżach z walki na walkę.
Zapomniałem. Wielkolud ten Nate. Rośnie jak na drożdżach z walki na walkę.
Aż zaczynam lubić El Cucuya. Mam nadzieję, iż pozamiata Khebabem i potem padnie pod ciosami Conora.
#dreams
Aż zaczynam lubić El Cucuya. Mam nadzieję, iż pozamiata Khebabem i potem padnie pod ciosami Conora.
#dreams
Tutaj masz zdjecie z wagi przed walka z Conorem na potwierdzenie moich slow
Tutaj masz zdjecie z wagi przed walka z Conorem na potwierdzenie moich slow
zawsze za dzikami z rosji ! khabib go rozwali i Conor tez !
zawsze za dzikami z rosji ! khabib go rozwali i Conor tez !
Seems legit :penn:
Seems legit :penn:
Marzy mi sie kiedys zobaczyc Ferguson vs Vannata 2
Ty śmieszku :crazy::crazy::crazy:
Mark my words
Ty śmieszku :crazy::crazy::crazy:
Mark my words
Remember when Nate Diaz was 10 feet tall and weighed 500 lbs?…
Remember when Nate Diaz was 10 feet tall and weighed 500 lbs?…