„Jeśli UFC nie przedłuży ze mną współpracy…” – Tony Ferguson o końcu kariery i swoich osiągnięciach

Po porażce z Michaelem Chiesą na UFC on ABC 7, Tony Ferguson bardziej szczegółowo wypowiedział się na temat zakończenia swojej kariery. Wspomniał też swoje rozliczne osiągnięcia w UFC.

W miniony weekend w Abu Dhabi na gali UFC on ABC 7 Tony Ferguson poniósł ósmą porażkę z rzędu – tym razem z ręki Michaela Chiesy przez poddanie w rundzie pierwszej. Po walce „El Cucuy” zostawił w oktagonie jedną rękawicę na znak zakończenia kariery, na wszelki wypadek pozostawiając sobie drugą.

Ferguson wystąpił na konferencji prasowej po gali, na której przyznał, że chciałby pozostać w UFC, jednak jeśli federacja nie będzie chciała go już przyjąć – wtedy rozważy inne opcje:

Jeśli UFC nie przedłuży ze mną współpracy, to zacznę myśleć nad innymi opcjami. Jeśli ci fani nadal są chętni wydać tysiące dolarów, aby przylecieć i oglądać jak walczę, to wam, ku**a, gwarantuję, że będą dalej za mną podążać. I mówię to z pełną pokorą – nieważne co robię, czego się podejmę, zawsze staram się być coraz lepszy, lepszy i lepszy.

Tony wspomniał także na wszystkie swoje osiągnięcia, które jego zdaniem nadały mu status BOAT-a (Best of All Time – najlepszy wszech czasów; w odróżnieniu od GOAT – Greatest of All Time, największy wszech czasów):

Mam wiele złotych medali. Mam trochę srebrnych, trochę brązowych, teraz mam na koncie kilka porażek. Mam kilka rekordów. Mam bonusy za Występy Wieczoru [Performance of the Night]. Mam na koncie najlepsze nokauty i poddania wieczoru, ukończyłem każdą małą misję poboczną w tym pi***olonym sporcie.

Kto inny mógłby tego dokonać? Tylko BOAT [Best of All Time], kolego. Jako jedyny. GOAT-y przychodzą i odchodzą, a BOAT – unosi się na powierzchni. Myślę, że to dlatego tylu fanów mnie lubi, bo zawsze gadam swoje, bo jestem sobą i wiem, czego, ku**a, dokonałem w tym sporcie.

Tony Ferguson w trakcie tej konferencji prasowej zaznaczył także tajemniczo, że tęskni za czasami, kiedy zakładał obuwie do wrestlingu i że w przyszłości może zacząć ubierać je znowu. Może to oznaczać przebranżowienie się w świat zapasów – a może nawet transfer do BKFC, walk na gołe pięści, gdzie zawodnicy muszą mieć w ringu obuwie bokserskie lub zapaśnicze.