Na temat wpadki dopingowej Jona Jonesa powiedziano już wiele. Swój głos w sprawie postanowił zabrać Tomasz Narkun, który walczy w tej samej kategorii wagowej co “Bones”. Mistrz wagi półciężkiej KSW ostro skomentował doniesienia o zawieszeniu Amerykanina. “Żyrafa” swoją opinię przekazał na Facebooku (pisownia oryginalna):
Jon Jones t największy Kretyn w historii UFC
Słuchajcie, jeśli zawodnik wraca po zawieszeniu i wie że będzie poddany testom na doping a mimo wszystko dalej dorzuca koksu do pieca, to jak można nazwać takiego Pana ? Oczywiście szanuję JJ jako byłego mistrza i jego umiejętności walki ale pamiętajmy, że takie są reguły narzucone przez USADA i każdy musi się ich trzymać
Co mato na
Oj Narkun, Narkun ty nasz narodowy elokwencie.
Narkun to taki bad boy.
Zawodnicy zawsze będą balansować na granicy wykrywalności — że tak to ujmę. Konkurencja jest tak silna i zacięta, że naprawdę liczą się nawet niuanse. Taki jest po prostu sport zawodowy i odnosi się to do każdej niemal dyscypliny. Każdej, w której są kontrole. Bo tam gdzie jej nie ma można zgrywać mądralę. Pytanie, co się będzie mówić, będąc już w lidze dla dużych chłopców 🙂