Po piątkowej walce Mariusza Pudzianowskiego z Marcinem Najmanem i miażdżącym zwycięstwie „Pudziana” opinie na temat pojedynku są podzielone. Wielu fanów jest zachwyconych postawą najsilniejszego człowieka świata, ale na przykład czołowy zawodnik MMA Tomasz Drwal nie jest zadowolony z tego, co zobaczył.
– Szopka. Ludzie teraz będą myśleli, że tak wygląda MMA. To nieprawda – irytuje się „Goryl” w rozmowie z dziennikiem „Polska The Times”, jedyny Polak, który walczy w największej obecnie organizacji MMA na świecie – UFC.
27-letni Drwal z 19 walk w formule MMA wygrał 17, z czego 10 przez nokaut. Po raz ostatni walczył z Amerykaninem Drew McFedriesem, którego pokonał w 63 sekundy. Ostatnią porażkę poniósł we wrześniu 2007 roku i to z nie byle kim, bo z Brazylijczykiem Thiago Silvą. „Goryl” widział niezliczoną ilość pojedynków najlepszych zawodników na świecie. Jeśli nazywa starcie „Pudziana” z Najmanem „szopką”, to chyba wie, co mówi.
Drwal nie uważa jednak, że Mariusz Pudzianowski nie ma szans na karierę w sportach walki. – On ma potencjał: siłę, szybkość, jest wielki i pobudza wyobraźnię. Jeśli będzie ciężko pracował to ma szansę pojawić się w ciekawym show – analizuje jedyny Polak w UFC.
źródło: WP.PL/Polska The Times
Amerykaninem Drew McFedriesem, którego pokonał w 63 sekundy
Ktoś nie wstał na pierwszą rundę 😀
No właśnie też tak patrzę 🙂
A Soszyński to może Ukrainiec jest?
oficjalnie to reprezentant Kanady
Spokojnie szopka nie szopka to jego pierwsza walka. Poza tym takie nazwiska są potrzebne do promowania tego pięknego sportu, bo w końcu Pudziana zna każdy natomiast Drwala tylko znawcy tematu.
a czemu nawiazujesz do soszynskiego bo nie zajarzylem? 🙂
Soszyński reprezentent Kanady , ale też Polak. Mamed jest czeczenem a jakoś nie macie problemów z uznawaniem jego polskości . . . O Krzyśku sobie przypomnicie jak bedzie pretendetem . . . a co do słów Drwala to zgadzam się z nim.
mauricio dlatego, że w newsie podane jest jako,ze Tomek jest jedynym Polakiem w UFC a jak widac zdania miedzy czytelnikami sa podzielone.
Bozeee. A co mnie i Was obchodzi co beda ludzie myslec o MMA. Dla mnie byloby wlasnie fajnie gdyby to zostal niszowy sport a tak naprawde dla zwyklego smiertelnika to zawsze bedzie po prostu nawalanka.
To że Soszyński reprezentuje Kanadę wcale nie odbiera mu narodowości, a jak wiadomo jest Polakiem. Czyli w UFC nie walczy jeden Polak a dwóch.
no ale to musicie sie dokladnie zastanowic. ja juz nie czaje tez gdyby soszynski nie byl tak wysoko to byscie gadali na niego kanadyjczyk? bo krzysiek dokladnie ma tylko korzenie polskie a np. kita czy baziak to polacy widac jak rozmawiaja nie. no chyba ze kibice nie pozwalaja w niemczech cwiczyc 🙂 mameda czeczeni beda kochac nie zaleznie co bedzie reprezentowal. jak zawada pojdzie do ufc do tez se przypomniecie ze polak czy co? hehe to krzysiek polak czy nie?
bo ja pomiedzy zawada a krzyskiem roznicy nie widze no tyle ze lepiej zawada po polsku mowi
Jeszcze jest Sobotta, ogólnie 3ch Polaków w UFC
Nie bardzo wiem o co Ci chodzi mauricio ale dla mnie ten kto się urodził w Polsce, jest Polakiem bez względu na kolor skóry, pochodzenie czy obecne obywatelstwo. Mamed dla mnie nie jest Polakiem tylko Czeczenem, który po prostu reprezentuje Polskę. Podobnie w wypadku Soszyńskiego Polak który reprezentuje Kanadę.
A i z tego co ja kojarzę to Soszyński się urodził w Polsce chyba, a wyjechał do Kanaday. Jeśli się mylę to w takim wypadku faktycznie nie jest już Polakiem.
tak jak pisalem juz wczesnej zgadzam sie w calej rozciaglosci-wystarczy wejsc nawet na youtube zobaczyc co polscy fani Pudziana wypisuja o Fedorze i Lesnarze-widocznie wpisali mma albo zobaczyli na google kto jest mistrzem MMa ciuezkiej i weszli na filmiki o dwoch mistrzach i zaczeli wypisywac glupoty. Mariusz jest bardzo rozgarnietym czlowiekiem i powinien swoim fanom cos na swojej stronie uzmyslowic moze albo nie wiem….pozdro
goryl;)
Soszyński wyjechał z polski mając bodaj 10,11 lat.Mówi całkiem dobrze po polsku i się identyfikuje z naszym kraję,więc nie widzę problemu http://www.youtube.com/results?search_query=krzysztof+soszynski&search_type=&aq=f
markhunto:
Bardzo się cieszę, że, chyba jako pierwszy na MMARocks, napisałeś to, co wyżej, na temat popularności i stosunku ludzi do MMA. Wszyscy ciągle wyrażają jakieś nadzieje, marzenia, pragnienia , żeby MMA było coraz bardziej i jak najbardziej popularne. A niby po co ? Czy MMA miałoby być jak piłka nożna czy formuła 1 ? Ja też bym chciał, żeby to pozostał sport niszowy. Niszowy nie musi znaczyć biedny, nieciekawy i na niskim poziomie. To powinien być sport niszowy na wzór np. snookera, golfa, żeglarstwa, rajdów samochodowych czy nawet boksu, bo ten też już jest niszowy.
Co tu duzo mowic, Tomek ma pelna racje.
Tak jak Lucifer oO, ze w UFC jest dwoch Polakow.
* driffter.
Done 😉
Niektórzy chyba zapomnieli całkowicie skąd wywodzi się cały ten sport a przede wszystkim co znaczy MMA. Nie wiem czy Ci wszyscy „znawcy” którzy wyrażają swoje niezadowolenie z pseudo znawców i kierunku w którym rzekomo idzie MMA pamiętają choćby pierwsze UFC, tam nie było żadnych zasad. Wchodziło dwóch reprezentantów z różnych stylów walki i napierdalało się tak że aż strach było patrzeć. Teraz wprowadzono zasady i cały czas dąży się do tego aby wypromować ten sport, sport który wcale nie potrzebuje promocji bo jak ktoś wyżej napisał to nie jest piłka nożna. To nie jest sport dla mas! To jest sport dla zafascynowanych nim elit. Jeśli komuś się to nie podoba niech przełączy kanał i się tym nie zajmuje.
Ja kompletnie nie rozumiem dlaczego wam przeszkadza to co piszą fani Pudziana na temat mistrzów MMA i jego ewentualnego zwycięstwa nad nimi. Pamiętam że dokładnie takie same akcje były wobec Lesnara którego wspierała garstka fanów ostrymi wypowiedziami, zaś przez znawców MMA z początku też był szykanowany i wyśmiewany. A jak przyszło co do czego to udowodnił wszystkim że potrafi. Jestem święcie przekonany że ponad połowa z was będzie się o nim wypowiadać podobnie jak o Timie Sylvii jak tylko straci pas i zaliczy ze dwie porażki. Bo w końcu pewnie na to właśnie czekacie.
Uważam że jakiej techniki Pudzian by nie zastosował po tym co zaprezentował na KSW należy dać mu szansę bo ma chłopak predyspozycje do tego żeby coś w tym sporcie zdziałać.
Idąc dalej mamy w końcu potencjalnego kandydata na mistrza wagi ciężkiej, z doskonałymi predyspozycjami który w tak efektywny sposób zadebiutował w MMA, ale niee wy wolicie dalej snuć się w krainie marzeń o MMA którą nad Polską rozpostarł Paweł Nastula. Nie zrozumcie mnie źle, nie mam nic praktycznie do zarzucenia Nastuli, ale uważam że to nie fair Pudziana stawiać niżej od niego a już tym bardziej nie chcieć go w MMA.
Jego kopnięcia były jednymi z najbardziej dewastujących jakie miałem PRZYJEMNOŚĆ oglądać. Pomijąc fakt że nie trzymał gardy podczas wyprowadzania ich i pomijając fakt że trochę wyglądały jak kopnięcia starego dziada który chce komuś nakopać do dupy za to że mu kradł jabłka z ogródka, weźcie pod uwagę że okazały się one cholernie skuteczne wobec przeciwnika z którym walczył.
Teraz patrząc na takiego Pudziana który może i zbyt chaotycznie, ale jakże efektownie pokonał swojego rywala dając dobre widowisko co można powiedzieć o Andersonie Silvie który z Cote i Letisem walczył nudnie i nieefektownie? Co można powiedzieć o ostatnim pojedynku Randego? Co można powiedzieć o pojedynku Machidy? Czy to są goście których chcemy oglądać? Zasypiając jednocześnie? Bo ja uważam że Pudzian dał sto razy lepsze widowisko niż wyżej wymienieni MISTRZOWIE MMA w swoich ostatnich walkach.
Z drugiej strony sam czułem przez pewną chwilę obawę czy chcę aby w tym kierunku szło MMA, ale zaraz po tym odpowiedziałem sobie na to pytanie w ten sposób: „Chwila, przecież MMA wcale nie idzie w tym kierunku bo ten kierunek to JEST MMA!” Mieszane Sztuki Walki nie wyznaczają wcale jakimi technikami należy walczyć (Tak jak robi to boks) Mieszane Sztuki Walki polegają na tym by ze wszystkiego wybrać jak nalepszą technikę do pokonania przeciwnika i według mnie taką technikę wybrał Mariusz Pudzianowski. Dlatego na koniec raz jeszcze mówię że należy dać mu szansę.
nikt nie przekreśla pudziana, każdy mu daje szanse, ale najman to nie ten sam przeciwnik co barnett i minotauro z Pride czyli w szczycie formy. ale żeby pokonać Fedora to trzeba jeszcze wiele czasu poświęcić na terningi
markhunto i drifter , za wszelka cene chcecie MMA „tylko dla siebie ” , i najlepiej zeby ten sport stal sie sportem niszowym , rozpoznawalnym tylko przez elite 😀
A nie pomysleliscie o zawodnikach , ktorzy gowno zarabiaja wlasnie przez to ze jest to sport niszowy , ze za pieniadze ktore dostaja nie sa wstanie sie rozwijac tak jak powinni , ze musza ciezko pracowac poza mata zeby miec z czego zyc.
Lucifer oO – „Jego kopnięcia były jednymi z najbardziej dewastujących jakie miałem PRZYJEMNOŚĆ oglądać”
To malo jeszcze widziales 😉
Te kopniecia byly dewastujace , ale przede wszystkim dla tego ze przyjmowal je marny wystraszony bokser , u zadnego doswiadczonego zawodnika mma by to nie pszeszlo.
smiesza mnie ludzie, ktorzy nie maja pojecia, ze soszynski jest uznawany jako kanadyjczyk. ja akurat uwazam go za polaka, ale powszechnie jest uznawany jako kanadyjczyk. z drugiej strony jak juz jestescie tacy konsekwentni to czemu nic nie wspominacie o sobottcie? to przeciez tez zawodnik, ktory sie urodzil w polsce
zagorzali, niszowi fani MMA zapommieli chyba, że to nie jest sport oceniany na podstawie wartości technicznej, to nie jazda figurowa na lodzie
liczy się tylko i wyłącznie zwycięstwo, nie ważne w jaki sposób, czy denne, nudne jak flaki z olejem przytulanie dwóch dorosłych chłopa, czy zwykła napierdalanka spod remizy
przytulanie moznecie sobie oglądać na wszelakich zwodach bjj czu SW
dla mnie MMA to przede wszystkim widowiskowość, dlatego Pudzian-Najman była o niebo ciekawsza niż nudne, niby techniczne walki jakie ostatnimi czasy prezentuje UFC
grzejnik78 100% racji
Osoby, które tak chcą, żeby MMA pozostało sportem niszowym, mają od dzisiaj zakaz wypowiadania się w tematach o zarobkach zawodników, zapiszę sobie wasze nicki 😀
Drwal Ameryki ( groteska;) ) tymi słowami nie odkrył, wiadomo, ze dla Mariusza to początek- i tez kwestia czy bedzie sie chcial w MMA naprawde zaangazowac- czy potraktuje to jako walke rekreacyjna pokazowa:))- mozliwosci sa, czekamy na rozwoj wypadkow…
A tam w tym dzienniku był może wywiad z Gorylem czy tylko pytali go o to co powyżej przytoczone?
grzejnik78 a czy w MMA nie chodzi o to aby znaleźć najlepszy sposób na pokonanie rywala? Bo według mnie Pudzian znalazł taki sposób na boksera. Jeśli zobaczę że robi to samo z zawodnikiem MMA i przegrywa wówczas będę miał podobny punkt widzenia, narazie nie pozostaje nic jak tylko uznanie dla tego co wykonał Pudzian.
lucifer – nie wiem jak mozna przepowiadac pudzianowi wielka przyszlosc po tym, jak pokonal marnego boksera. gdyby randy badz anderson mieli walczyc z takim kolesiem jak najman to walka trwalaby jeszcze krocej. ja lubie widowiskowe walki, ale takie ktore sa poparte umiejetnosciami. a walka pudziana niczym sie nie roznila od bitki dwoch niutow pod sklepem.
jednak nie przekreslam pudziana, bo znajac jego hart ducha i jezeli starczy mu checi to moze sie sporo nauczyc, ale to sie dopiero okaze za rok moze dwa. facet ma ta przewage nad innymi polskimi zawodnikami, ze nie musi sie martwic o finanse i stac go bedzie na trenowanie w najlepszych akademiach na swiecie, a wtedy moze nauczyc sie wiele. pytanie tylko, czy bedzie chcial az tak sie zaanagazowac w mma?
mauricio, a Michalczeski to Polak czy nie?
fusel – Gdzie ja przepowiadałem Pudzianowi wielką przyszłość? Bo z tego co pamiętam raczej starałem się zachować do tego dystans do czasu kiedy zobaczę następne walki z jego udziałem.
Zresztą widzę że mam na tyle odmienne zdanie co do tego wszystkiego ze lepiej będzie jak zwyczajnie nie będę zabierał głosu bo tylko sobie i wam ciśnienie tym podniosę 🙂
Ja Pudzianowskiemu życzę jak najwięcej sukcesów w MMA i wiem że gość się z czasem wyrobi.
„gdyby randy badz anderson mieli walczyc z takim kolesiem jak najman to walka trwalaby jeszcze krocej”
jawna bzdura
Najman WYSTRASZYŁ się Pudziana z wiadomych względów, ale za przeproszeniem, ani A.Silva ani R. Couture nie wzbudzają takiego respektu jak Pudzian
No z tym nie wzbudzaniem respektu to ja bym się nie zgodził. Dla mnie po prostu ich walki są mało interesujące. Wolałbym po sto korć oglądać jedną walkę Pudziana w kółko niż po dziesięć różnych w wykonaniu powyższych zawodników za to na poziomie ich ostatnich walk.
lucifer – okreslenie kandydat na mistrza wagi ciezkiej nie jest przepowiadaniem przyszlosci? na dzien dzisiejszy to on powinien sie wziac za konkretny trening. nie rozumiem jak mozna stawiac kogos jako kandydata na mistrza hw po pokonaniu pseudoboksera. moze bys go jeszcze do „10” sherdoga wrzucil ?
Określenie, „Potencjalny kandydat na mistrza wagi ciężkiej” nie jest przepowiadaniem przyszłości. Nie rozumiem dlaczego nadajesz nowy sens moim wypowiedziom a przede wszystkim dlaczego próbujesz ośmieszyć moje zdanie.
Zestawienie obu Panów odniosło sukces jako szoł ale jak dla mnie nic poza tym…czas sam zweryfikuje czy Pudzian cos osiagnie czy nie, a warunki ku temu ma. Poza tym bez obrazy ale ja bym Najmana nie zakwalifikował do „4 ligi bokserskiej” wiec pod wzgledem sportowym jak dla mnie zestawienie marne. Mi sie wydaje, że KSW nie moglo znalezc przeciwnika dla Pudziana i znalazł się taki jeden, ktory dużo kłapał i chciał chyba na tym poprostu zarobić bo jak dla mnie innego wytlumaczenia nie ma. A jego komiczne porownania, że to będzie walka dobra ze złem…..masakra. Ja bym tu bardziej sugerował ty będziesz sprite a ja pragnienie….
lucifer – jak dla mnie gdy ktos okresla kogos, ze jest kandydatem na mistrza wagi ciezkiej to znaczy, ze widzi go w tej roli.
przemek II – wiem juz od dawna, ze wedlug ciebie mozna sie przestraszyc tylko pudziana, lesnara i alistaira 😀 ale jak nie widzisz, ze anderson badz coutue by szybciej sie rozprawil z najmanem to moze zajmij sie silownia i budowaniem masy.
No ja to rozumiem fusel doskonale dla mnie oznacza to samo. Dlatego ja powiedziałem że jest POTENCJALNYM kandydatem. Dlaczego potencjalnym? Bo jeszcze długo droga przed nim aby udowodnił że jest prawdziwym kandydatem. Czy teraz rozumiesz o co mi chodzi? (Pytam bo wiem z doświadczenia że czasem mówię w dość zawiły sposób.)
„…ale za przeproszeniem, ani A.Silva ani R. Couture nie wzbudzają takiego respektu jak Pudzian”
Dobre hehe.
chev chelios! no jasne! dla mnie ktos sie urodzil w polsce, gada po polsku i identyfikuje sie z polska nie wstydzi sie, jest polakiem! nie wazne gdzie trenuje. michalczewski gdyby nie walczyl dla niemic na poczatku pewnie nie bylby tym kim jest. tylko dlaczego mowia o soszynskim a zapominaja o sobocie? to tez polak
Ja znam tylko Soszyńskiego, a Sobotę jeśli widziałem to zwyczajnie go nie kojarzę.
„przemek II – wiem juz od dawna, ze wedlug ciebie mozna sie przestraszyc tylko pudziana, lesnara i alistaira ale jak nie widzisz, ze anderson badz coutue by szybciej sie rozprawil z najmanem to moze zajmij sie silownia i budowaniem masy.
”
Najman przegrał walkę z samym sobą, czyli przez strach, który po pierwszym LK Pudziana go sparalizował
uważasz, że przed A.Silvą spierdalałby równie chyżo jak przed 125 -kilową masą nacierającą na niego ze skoksowaną furią?
wątpię…
aha i wstrzymaj się przed udzielaniem rad, ja cie nie wysyłam do rozpracowywania kamasytry z kolegami z maty
Lucifer oO. Potencjalnych kandydatów na mistrzów wagi ciężkiej to mamy od groma. Tylko że stąd do mistrza daleka droga. Do tego często okazujaca się ślepa uliczka. Nikt ci nie broni czerpać przyjemnośc z czego chcesz. Aczkolwiek zastanów sie, czy prowrestling gdzie na Pudziana skacze dwóch Mroczków a z publiczności leci Małysz wymachując nartą nie sprawiłby Ci większej przyjemności. Tłumaczyc nty raz, ze mieszać to można łyżką w zupie, albo walką Pudziana w głowach, a nie sztuki walki mi się nie chce. Aha. Pamietam pierwsze UFC. Pamietam jak informacje o nim i migawki puscił w 1993 roku Teleexpress.
Grzejnik78. Osobiscie chciałbym aby zawodnicy zarabiali tyle co w tak masowym i egalitarnym sporcie jak golf. 😀
Przemek II. Liczy się całokształt. Zwycięstwo moze byc bezwartosciowe, bo nad miernym oponentem, albo w sposób nieprzynoszacy zaszczytu (sprawdź sobie kto zdobył pas w boksie leżąc na deskach).
Murilo Bustamante po niezasłuzonej przegranej z Liddelem dostał z miejsca walkę o pas w niższej wadze. Znawcy boksu wyżej stawiaja Pietrzykowskiego „tylko” wicemistrza olimpijskiego niz np Jurka Kuleja, dwukrotnego mistrza. O przegranych Pietrzykowskiego z Alim, czy Treli z Foremanem więcej sie pamięta niż o nazwiskach przeciwników zwycięzców. To raz. A dwa nie rozśmieszaj mnie z tym respektem. Jest zupełnie na odwrót.
Venom. Proszę o zapisanie tego nicka. 😛
Przemek II. Jeśli wiekszą obawę od czołowego fajtera świata budzi w Tobie tragarz, to pojawia się pytanie, czy myszy też się boisz?
A czy ja twierdzę że przed Pudzianem jest krótka droga? Wcale tak nie twierdzę. Po prostu daję mu szansę zamiast stawiać go odrazu w roli przegranego, albo co gorsza w roli mistrza.
Co do tego show które opisałeś to… Szkoda to nawet komentować.
Szczerze mowiac, to Pudzian wywoluje wiecej szumu niz to jest warte.
Co do niszowosci mma – elitarysci sie psia mac poznajdowali. Ja bym wolal, zeby zawodnicy duzo lepiej zarabiali (jak slusznie zauwazyl grzejnik78), bo kariere maja stosunkowo krotka, robota niezbyt bezpieczna, pracy trzeba mase wlozyc. Wolalbym, zeby mma bylo na tyle popularne, zeby choc czesc dziennikarzy potrafila napisac o temacie cos z sensem, zeby sie to kojarzylo przecietnej osobie jako, brutalny bo brutalny, ale wymagajacy sport, a nie bezsensowna bijatyka i zeby wiecej osob rozpoznawalo takiego Tomka Drwala czy Mameda a nie Pudziana w kontekscie osiagniec mma. Bo mowienie o tym, ze jest sie zadowolonym z tego, ze mma jest niszowe, w momencie gdy polscy zawodnicy musza dorabiac w inny sposob, zeby sie utrzymac, to jakis kiepski zart.
PS. Fusel – tak, Soszynski reprezentuje Kanade, wychodzil nieraz w spodenkach z dwoma flagami, nie wiem, czemu jedno ma drugiemu przeszkadzac. Nie chce sie bawic w rozkminki, dla mnie Soszynski jest „swoj” i tyle. Co do Sobotty, jak on to w ogole odbiera, poczuwa sie do polskosci? Jakby nie patrzec, Soszynski mial te 10-11 lat jak sie przeprowadzil do Kanady, a Sobotta 3.
„Przemek II. Jeśli wiekszą obawę od czołowego fajtera świata budzi w Tobie tragarz, to pojawia się pytanie, czy myszy też się boisz?”
ja wiem, ze skoro koleś sie namiętnie nie przytula to żadnego respektu w tobie nie może wzbudzać
szkoda, że nie jesteś znany/medialny jak jakiś Mroczek czy inny Pieróg, bo zaproponowałbym ci walkę z tą myszką Pudzianem
i wtedy zero respektu
LOL
przemek II – nie czytaj juz przegladu sportowego, bo tylko posmiewisko z siebie robisz.
Przemek II. TY byś mi zaproponował? 😀
Boruta golf w telewizji ogląda w USA ponad 10 mln ludzi, turnieje golfowe sponsorują największe koncerny, a Tiger Woods jest twarzą firmy Nike. Golf jest na pewno bardziej popularnym sportem niż MMA.
„Przemek II. TY byś mi zaproponował?” Haha nawidoczniej przemek II to jakaś konkretna szycha 😀 Kawulski? Lewandowski? Kim jesteś ?! 😀
@ Venom @ Boruta – potwierdzam, pisanie o golfie jako o niszowym, malo popularnym sporcie to nieporozumienie.
@ Przemek II – Najman moze i by przed Silva nie uciekal, ale Silva by go szybciutko sciagnal. W ogole, co Ty chlopie wypisujesz?
10 mln to raczej nie jest super dużo w USa. To mniej niż w Polsce piłka nożna. Sorry, ale ta cała gadanina o niszowosci jest kompletnie bez sensu. To o co sie rozchodzi nazywamy kulturą kibica. Nie ma to związku z elitaryzmem czy egalitaryzmem, a ze stanem wiedzy i zrozumienia dyscypliny.
Transmisje z dużych zawodów golfowych mają trzy razy większą widownie w USA niż gale MMA w otwartej TV. Dodaj do tego informacje o wynikach we wszystkich serwisach newsowych, zaangażowanie dużych sponsorów, kontrakty reklamowe dla zawodników. Na prawdę trudno nazwać golf sportem niszowym, gdy praktycznie każdy z nas wie kto to Tiger Woods, mimo, że ta dyscyplina u nas zupełnie nie istnieje.
Venom nie rob z zawodnikow MMA jakis biedakow bo w dzisiejszych czasach ci dobzi zarabiaja przyzwoite pieniadze. Zal mi tylko kogucikow z WEC bo rzeczywiscie dostaja ochlap. Jezeli chcecie popularyzacji MMA to cieszcie sie ze pietkowy main event KSW wygladal jak wygladal bo gdyby byla to piekna techniczne walka parterowa albo wyczekiwanie na najmniejszy blad przeciwnika zeby precyzyjnie skontrowac to wtedy nikt by o tej walce nie rozmawial i wielu podsumowaloby ja jako nudna. 99% ludzi w bjj widzi pedalska przytulanke. Teraz za to gdzie nie ide (kupujac bulki w sklepie, stojac na swiatlach, odwiedzajac wujka) slysze ze Pudzian zniszczylby wszystkich na swiecie ;).
Venom. Wie dzięki temu, że jest na szczycie listy płac. Bejsbol jest w USA dużo popularniejszy. Dużo znasz bejsbolistów? Bo ja ani jednego.
Przemek, wg ciebie „respekt” rośnie proporcjonalnie do masy ciała:)?
Nie robię z zawodników MMA biedaków, chociaż wszyscy wiemy jak to wygląda w Polsce i ilu zawodników utrzymuje się z samych walk.
Generalnie dyskusja o tym czy golf to sport niszowy czy nie jest bez sensu, bo przecież nie ma jednej wytyczonej granicy, od której sport niszowym nie jest. Jedno jest pewne skoro w sobotni wieczór w USA golf ogląda największa ilość widzów przed telewizorami tzn. że ten sport przynajmniej tam jest bardziej popularny od MMA i źle by się nie stało jakby to MMA było tak popularne.
„słyszę ze Pudzian zniszczyłby wszystkich na świecie ” – to ludzie mogą się zdziwić gdy się okaże że jednak jest ktoś kto by zdołał pokonać Pudziana w ringu, a wtedy z 99% ludzi uważających bjj za gejowski sport zrobi się mniejszy % którzy tak sądzą:)
Jeszcze jedno chciałbym też w każdą środę na Eurosporcie oglądać MMA, a nie golf. Bo jak na razie w TV mogę co najwyżej oglądać jakieś gale z przed dwóch na Extreme Sports i KSW dwa razy do roku.
Chciałbym dodać w tym temacie, że rozmowa o golfie nie ma sensu. Golf jest unikatowy dlatego że jest „skazany” na sponsorów a co za tym idzie media- przez swoją specyfikę- to sport idealny dla starszych panów, można pogadać o biznesie, pokonać rywala z firmy- spędzić czas na Świerzym powietrzu i nie trzeba mieć żelaznej kondycji . Tiger Woods zmienił bardzo ten wizerunek- bo nagle czarny chłopak(no nie do końca czarny)- pokazał że to sport dla wszystkich, z różnych grup społecznych. Co do oglądalności, dostępności to lobby golfowe wykonało świetną robotę i tak już lata wcześniej przed fenomenem Tigera- stacje typu CNN itp. W swoich serwisach i programach sportowych mocno promowały tę dyscyplinę- obecnie jest ona w mainstreamie, golfiści i to nie tylko Tiger zarabiają krocie, Golf można obejrzeć na całym świecie, wszędzie są narodowe federacje, ogólnie świadomość ludzi dotycząca golfa jest nieporównywalnie większa niż MMA
grzejnik78, Venom:
Oczywiście, że nie chodzi o MMA „tylko dla siebie”, co zresztą w moim wypadku byłoby jakąś bezczelnością i hipokryzją, bo sam nie jestem absolutnie żadnym znawcą tego sportu, co innego markhunto, on się zna. 🙂 Chodzi o to, że to z natury (ludzi i rzeczy) sport nie dla mas i żeby nie próbować na siłę robić z niego takiego.
Argument, że popularność dałaby pieniądze zawodnikom, jest oczywiście słuszny, ale w sporcie zawodowym, jak i w biznesie w ogóle, liczy się nie tylko ilość, ale i jakość, czyli nie tylko, jak duża jest grupa odbiorców, ale i jacy to są odbiorcy, nie ma bezpośredniego przełożenia między ilością widzów i kibiców, a zarobkami zawodników, a na ilość i przepływy pieniędzy w danej dyscyplinie składa się wiele różnych czynników. Skoki narciarskie są dalej bardzo popularne w Polsce, mają taką popularność, o jakiej polskie MMA może tylko marzyć, mają promocję w mediach i sponsorów, a ile zarabiają polscy skoczkowie, poza Małyszem ? To samo może być w MMA z Pudzianem. Pudzian będzie zgarniał kokosy, bo to Pudzian, a reszta dalej nic lub mało. Ile w Japonii zarabiał Bob Sapp i czy tyle zarabiali wszyscy lepsi od niego Japończycy ?
Golf to sport popularny, ale tylko w krajach anglosaskiego kręgu kulturowego i Japonii. Czy w Europie kontynentalnej golf jest popularny ? Nie. A jednak w turniejach golfowych w Europie też można nieźle zarobić. Żeglarstwo zawodowe jest jeszcze dużo mniej znane, niż golf, wiadomości żeglarskie są na marginesie sportowych serwisów informacyjnych, to nisza par excellence, a jednak sponsorzy potrafią łożyć miliony dolarów na budowę jachtów i na budowę jednego jachtu do regat dookoła świata czy Pucharu Ameryki wydaje się dużo więcej, niż budżet KSW na cały rok.
Oczywiście sam Pudzian nie wystarczy i zmieni popularności tego sportu na dłużej, ale dają ogromną szansę. Tak jak mówimy w szczęce, sukces będzie wtedy jak np. dzięki walce Pudziana uda się ruszyć to reality show, jeśli na kolejnej gali zobaczymy lepszych zawodników itd.
Venom:
Granica jest płynna i umowna, ale, generalnie, sport niszowy to sport niemasowy, czyli oglądany i uprawiany niemasowo. Natomiast nisze rynkowe, również w sporcie, da sie określić przez specjalistyczne badania rynkowe, takie, jakie się robi dla produktów i usług. W Polsce spokojnie można zlecić takie badanie jakiejś specjalistycznej firmie i ona będzie w stanie ustalić, ilu jest kibiców i uprawiających MMA. I potem można to wykorzystać do działań marketingowych. Niestesty, w samym MMA, brakuje ludzi, którzy by się tym zajęli.
Co do pieniędzy na MMA w Polsce, to gala Pudzian-Najman pokazała, że, jak trzeba, to są. Tylko że Pudzian jest sławny, to miał pozycję przetargową, bo to jego chcieli bardziej, niż on chciał ich, a reszta zawodników takiej pozycji nie ma.
Boruta – 10mln widzow to wg mnie sporo nawet jak na Stany; moge rzucic pozniej okiem na dane o tym, jesli chce komus sie temat ciagnac. Porownywanie z pilka nozna w Polsce nie ma sensu, bo nikt nie mowi, ze golf jest najpopularniejszy, tylko ze nie jest niszowy. Wg mnie w Stanach jest stosunkowo popularny, o wiele bardziej od mma.
KingDante – sorry, ale Tiger wg mnie nic takiego nie pokazal; urodzony w Kalifornii w, na polu golfowym od malego dziecka, studia na Stanford… to, ze ktos jest czarny (na ile on jest), nie znaczy, ze jest z nizin spolecznych i musial nie wiadomo jakie przeciwnosci losu pokonac, zeby do czegos dojsc.
Markhunto – a ja uwazam, ze jak na profesjonalnych sportowcow, to zawodnicy mma zarabiaja bardzo biednie. Poza top 10-20 w kilku najwiekszych ogranizacjach w kazdej klasie wagowej, sa to zarobki rzedu kilku tys dolarow za walke, a jak wiadomo, tych walk za duzo w roku nie stoczysz. Porownac to z zarobkami 2-3rzednych zawodnikow w innych sportach i wypada bardzo blado. Dopoki w mma tylko scisla czolowka bedzie zarabiac dobrze, a reszta, nawet ludzie z UFC, czy przede wszystkim WEC beda mieli takie zarobki jak teraz, to bede uwazal, ze slabo zarabiaja.
Teraz na pewno golf jest popularnym sportem (tyle kochanek Tigera Woodsa) 🙂 tylko nie wiem czemu sponsorzy się od niego odwracają ja dopiero teraz zacząłem doceniać markę gillette 😉
zelboys widzę że średnio się znasz na marketingu sportowym, myślisz że ktoś robił śledztwo skąd Tiger pochodzi:)) nie , utarł się sterotyp że czarny „jordan”golfa się pojawił, świadectwo że nie jest to sport tylko dla białych panów koło 40tki- i dlatego od czasu tigera jest wielki bum na golf, mini golf zrobił się cały przemysł -od gier komputerowych po wycieczki-kursy-nauki golfa. W samej Polsce w ostatnich latach powstało wiele miejsc gdzie można pograć w golfa. Sam Kawulski z KSW kiedyś nawet organizował jakiś turniej golfowy:))
Nie chce prowadzić dyskusji o golfie ale Drifter muszę ci odpowiedzieć- stary jeśli twierdzisz że Golf nie jest popularny w Europie Kontynentalnej……to lepiej zostań przy grzebaniu w swoim Golfie II.:)))Np. w niemczech B.Langer był prawie tak popularny i rozchwytywany przez reklamodawców jak u nas Kubica. Nie mam nic do ciebie bo zgadzam się z wieloma rzeczami które piszesz ale z Golfem moim zdaniem nie masz racji.
pozdro
King Dante:
Skąd u Ciebie myśl, że jestem posiadaczem Golfa II ? 😮 Czyżbyś mierzył swoją miarą ? 😉
Twój argument z Langerem i reklamodawcami jest jak kula w płot. Co innego pojedyncze postaci, mistrzowie danych dyscyplin, a co innego całe dyscypliny. W Polsce Robert Korzeniowski uchodzi za największego polskiego lekkoatletę mężczyznę w historii, miał lukratywny kontrakt reklamowy z AIG, był dyrektorem sportowym TVP, a jaka jest popularność chodu sportowego ? Podobnie z Otylią Jędrzejczak i pływaniem. Ale żeby nie było, że mówię tylko o naszym polskim podwórku, to weź inne przykłady. W „Twoich” Niemczech, np. Georg Hackl, arcymistrz i legenda saneczkarstwa, też miał kontrakty reklamowe, a ilu ludzi ogląda sanki ? We Włoszech, np. niejaki Yuri Chechi, mistrz olimpijski w gimnastyce zrobił furorę, a ilu ludzi ogląda gimnastykę ? Wielcy mistrzowie czy przynajmniej sławne postaci sportu to byty samoistne i niezależne od swoich dyscyplin. Golf w Europie jest dyscypliną niszową, czy to ludziom się podoba czy nie. Najlepszym dowodem jest to, że jakbyś zrobił badanie na dowolnej grupie kibiców sportu w ogóle, np. tu na forum MMARocks, to większość nie potrafiłaby Ci podać żadnego innego golfisty poza Tigerem Woodsem, za to potrafiłaby Ci podać dziesiątki czy setki piłkarzy. Tak naprawdę, sportów masowych jest ledwie kilka, a wszystkie inne są niszowe, dla mnie lub bardziej wąskich grup odbiorców.
Nie zalezy mi na uswiadamianiu ludziom ze to nie jest zwylka napierdalanka bo kazdy kto nie jest pasjonatem sztuk walki i bruce lee nie byl jego idolem w wieku lat 3 nie jest takim uswiadamianiem zainteresowany. Dla duzej wiekszosci bjj czy akcje w klinczu zawsze beda niesamowicie nudne a walki takie jak Pudzian – Najman beda przezywac miesiacami.
drifter jedż na turnieje golfa w kontynentalnej Europie zobacz ilu ludzi tam jest- gwarantuje że więcej osób niż na torwarze na KSW. Jeśli jednak chcesz zrobić coś metodą domową- to sięgnij do programu tv z ostatniego roku i zobaczysz że golf można oglądać na Eurosporcie, DSF i wielu innych kanałach. Jak dla mnie wygłupiłeś się bo nic nie wiesz o Golfie w Europie- choć spodziewam się że tv masz więc widzsz że często leci. Co do B.Langera to on miał spory wpływ na liczbę niemców którzy oglądali golfa, grali w niego i do dziś grają- nie wiem czy twoje porównanie z Korzeniowskim jest na miejscu gdyż jakoś sobie nie przypominam że polskie telewizje puszczały zawody chodziarzy poza wielkimi imprezami. Turnieje PGA z udziałem Langera można było oglądać cyklicznie. I proszę nie porównujmy kontraktu korzenia z kontraktami niemca bo zaraz naprawdę nasza rozmowa na forum o mma o golfie będzie przypominać komedię:))
i nikt nie pisze że golf w europie kont. jest popularny tak jak piłka nożna- ale nie możesz twierdzić że jest to sport niszowy- jak leci w prawie każdym kraju w tv, w każdym serwise sportowym puszczają newsy o tym i jak w tym sporcie jest wielka ilość sponsorów- jak dla mnie to mainstream i tyle.
co wy z tym golfem:)?
ktos chyba lucifer napisał ze Pudzian to materiał na mistrza swiata:) potencjalny o boze heheheheehhhhhhhhhhhhhhhhhhh……”troszke” przesadziles -ja rozumiem ze mozna byc kogos fanem ale sa pewne granice ktorych zdrowy mozg homo sapiens nie powinien przekraczac……fusel tu ma 100% racji
Mariusz walczyl z pseudo bokserem-tak zalosnym,ze pokonywał jakich brzuchatych wegrow z rekordem 4-40 w boksie przez decyzje!!! Pudzian pokonał czlowieka ktory jego lowy na lewa noge blokował prawa noga unoszac ja!!(tak tylko lewa wtedy mial podparcie:):):) i reką!!!
Wiec mowienie cokolwiek o jego(Pudziana) umiejetnosciach bedzie uprawinione wtedy ,kiedy zawalczy z kims kto wie w ogole co to jest mma i „troche to trenuje” albo chociaz z czlowiekiem ktory nie siedzi w mma ale chociaz w sportach walki na powaznie- juz ten co pokonał najmana Wawrzyk z jego silnymi ciosami prostymi bylby mln razy lepszym przeciwnikiem, z ktorym Pudzian musiałby zejsc nizej, bo w stojce zostałby zabity
ja tez chciałbym, zeby MMA było w Polsce popularne, ale moim zdaniem nie bedzie, no moze za 20 lat:)
Cos czuje ze walka Mariusza z tym czyms da tylko troche wieksza popularnosc „normalnemu” mma , niz taniec Pawła Nastuli z gwiazdami ,ktory to tez co niektorzy popierali ze niby miał cos dac MMa polskiemu a ile dał kazdy wie:) obym sie mylil
miejmy nadzieje ze naprawde sie cos ruszy modzi maja racje jesli to pojdzie w ten reality show to moze byc ok, jesli nie to lipa bo Pudziana walka bedzie ogladana reszta wyjebka, a spojrzmy prawdziwe w oczy jesli Mariusz techniki mma przyswaja z rowna szybkoscia co boks ktory niby cwiczył 8 lat:) to technike zdobedzie po 50tce…bo w tej chwili to miałby problemy nawet z dvd i Lungu ze o Uszolu nie wspomne albo Zulu ,bo on na takiego lowa odpowiedziałby b blokiem i lewym prostym lub inna kombinacja ktoa przy trzymaniu glowy(dok szczeki) tak wysoko wiadomo jak sie konczy i tutaj cudow nie ma
tak jak gdzies pisałem popularnosc mma dałaby walka bardziej techniczna , pod wplywem ktorej zwykli ludzie zaczeliby postrzegac wszechstylowa walke wrecz inaczej niz nawalanka dwoch debili z tego wiekszy zawsze wygra ( zrszta nawet srednio rozgarniety koles z nabojki jezdzacy na grille z jakiegos pierdziszewa z 3 ligi wie ze sama masa to mozesz sobie co najwyzej…….Własnie taka zmiana myslenia Polakow jest potrzebna. W Japonii mieli tradycje sportow walki od setek lat , w Holandii stojke na najwyzszym poziomie i od lat podziwianie fighterow, a w USA zapasy w szkole sredniej i boks na co trzeciec przecznicy wiec rozumieja to czego Polacy tzn wiekszosc nie ze walka to tez technika ,myslenie, silna wola i nie tlyko debile to robia
wiec albo Pudzian z kims z kim wygra ale pokaze jakies umiejetnosci i ludzie zacznac sie zastranawiac co to było co to za obalenie itp tchnika nazwy itp albo Pudzian z zawodnikiem mma ,ktory go nawali i laicy zaczna mowic o boze! co to za sport taki klops nawalil Mariusza! szok ale zabijacy:)
a jakby naprawde kiedys cos osiagnal marzenie….byłoby genialnie…ale z tymi umiejetnosciami co teraz to …nie wiem
KingDante:
Musisz mieć ostatnie słowo, nie ? Za dużo wycieczek osobistych do mnie, za mało czytania ze zrozumieniem tego, co piszę. Ja nie porównywałem kontraktów Langera i Korzeniowskiego. Ich sytuacje były podobne relatywnie do krajów, w których żyją. To, że Korzeniowski miał na pewno dużo niższy, to zupełnie oczywiste, bo Korzeniowski to lokalny bohater polski, a Polska to dużo biedniejszy kraj.
Nie chcę mi się więcej tego ciągnąć. To był wątek o Pudzianie.
KingDante – ale ja nie pisze o tym, jak Woods jest postrzegany – i Ty tak wczesniej tez nie pisales, przynajmniej tyle dla mnie wynika, tylko skad faktycznie pochodzi. Nie wiem na ile prawdziwa jest Twoja teoria co do percepcji, cus w tym jest w pewnym stopniu pewnie 😉
markhunto – Bruce Lee nie byl moim idolem nigdy, bjj i grapling ogolnie kiedys byl dla mnie szalenie nudny, jak sie chce, to sie da. Tez mnie nie interesuje przekonywanie na sile nikogo, ale czasem trzeba troche czasu i jakiegos kontaktu z mma, zeby wyszlo na wierzch zainteresowanie :> To, ze 6mln ludzi to obejrzalo, znaczy dla mnie, ze jakis x% z nich moglby potencjalnie stac sie z czasem fanami mma.
Golf nie jest popularny w USA ze wzgledu na Tigera , polpularnosc zawdziecza temu ze prawie kazdy amerykanin gra w golfa .
Pola golfowe sa wszedzie , sprzet jest praktycznie za darmo , i nie trzeba miec zadnych specjalnych umiejetnosci , tylko chec spedzenia troche czasu na swiezym powietrzu .
Zelboys06 ja jakos przekonuje do tego sportu moich 30 kumpli, ktorzy cala czas maja w dupie gale UFC a na Pudziana czekali od miesiaca i jeszcze do dzis dzien przezywaja ta walke.
Grzejnik przeczytaj poniższy tekst masz tam liczby, które pokazują że nie masz racji
odnośnie Tigera
Tekst profesora z uniwersytetu z Indiany:
Tiger Woods Effect” can be credited with the following benefits:
More golf courses are being built, with a higher proportion open to the public. Ninety percent of the nearly 500 new courses built in 2003 were public. Approximately 500 inner city golf programs exist, compared to 85 in 1994. „The private mystique of golf has disappeared,” Sailes said. „Golf has become democratized and affordable.”
More adults and youth are playing the game. Prior to Woods’ professional golfing debut in 1996, a typical annual increase in new golfers was 1 percent. The „Tiger Woods Effect” lifted this to 5 percent. The percentage of African American golfers has doubled in this time. Sailes said more than 3 million people have taken up golf since 1999, bringing the number of U.S. golfers to more than 26 million. The health benefits of golf come primarily from walking. An 18-hole golf course is 4 miles to 4.5 miles long. A golfer who walks this distance, whether carrying or pulling a 45-pound golf bag, receives a nice workout. Even on courses where golfers ride in carts, by the end of the round they can have walked a mile or more to get to their ball.
Good golf coaches require their athletes to pursue good nutrition, lift weights and run. Weightlifting was taboo prior to Woods’ success because golfers thought it would ruin their swing. Now, Sailes said, a fitness trailer follows the PGA, LPGA and Champions Tours.
While competitive golfers are eating healthier, following Woods’ example, „nutritional consciousness” has not trickled down to recreational golfers, Sailes said. Hot dogs, chips, sodas or beer are typical treats after golfing, despite the healthy offerings available at clubhouses.
kolejny art z USA Today- szczególnie liczby z boku strony są wżne, lubię rozmowę drifter i grzejnik wcale nie mam patentu, wyłączności na rację- ale lubię jak ktoś dla poparcia swoich racji- przedstawia jakieś realne argumenty. I nie musze powiedzieć ostatniego słowa, ja już kończe z tematem golfa na tej stronie:)) sorry za offtop
pozdro
http://www.usatoday.com/sports/golf/pga/2006-08-16-tiger-impact_x.htm
xxl: 100% racji
Coraz zabawniej robi się na tej stronie he,he… Gdzie trzech Polaków,tam cztery zdania he,he.Już wiem czemu Polskę w XVIII w ch.j strzelił-pewnie w sejmie nie umieli się dogadać co jest bardziej niszowe,walka na bagnety czy na kosy 😀 😀 😀