I przy okazji tłumaczy czemu zgodził się na walkę ze swoich byłym uczniem z TUFa.

13 KOMENTARZE

  1. Nie przepadam za nim. Trzymam kciuki za Hamilla. A w te tytuły Ortiza nie wiem czy ktoś jeszcze wierzy zwłaszca, że to waga Light Heavyweight. Tito ostatnimi czasy nie wygrywa… Znaczy się od czertach ostatnich walk (od 2006r.) i nie przypuszczam by teraz nagle znów wspiął się na szczyt.

  2. He, widzę że jestem jedną z niewielu osób, które lubią Tito. Na czacie podczas transmisji UFC 121 będę jak kibic Realu Madryt na trybunie Barcelony 🙂

  3. Ortiz jak widac bardzo dokladnie analizuje kontrakt przed podpisaniem. Bardzo slusznie. Dzieki temu teraz juz wie, ze w UFC rundy trwaja 5 minut a nie 3. Ogolnie zenada.

  4. Przypomina mi się jak w 11Tufie Tito krzyczał do swoich „elbows, elbows, elbows…” 😀

  5. mi się przypomina jak klepał od ciosów Chucka i jak uciekał w stójce przez 3 rundy od Wanderleia 😛

  6. Seban28

    Ja jestem kibicem Realu Madryt ale najczesciej muszę sie przepychać z psychofanami Barcy i pseudo Realu 😀

  7. Taa, przez 3 rundy uciekał, pewnie jeszcze w przerwach. I dlatego ją pewnie wygrał.

  8. ja nie wiem czasem, jak trzeba coś napisać, żeby ktoś się na siłę nie przyczepił. Seban zacznij może od obejrzenia walki i przeczytania mojego komentarza słowo po słowie. W stójce Tito unikał walki jak ognia bo dostawał solidny oklep

  9. Walkę oczywiście oglądałem ale kończę temat bo dyskusja o walce sprzed 10 lat wygląda trochę niepoważnie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.