Jak podają organizatorzy w styczniu, w Lublinie dojdzie do pierwszej walki o pas mistrzowski organizacji Thunderstrike Fight League. W pojedynku zakontraktowanym w kategorii lekkiej zmierzą się Łukasz Bieniek (MMA 5-2) z Herkulesa Łęczna i Grzegorz Szulakowski (MMA 4-1) reprezentujący Solo Team Namysłów.
Poniżej fragment informacji prasowej:
– Organizujemy już szóstą imprezę, krok po kroku promujemy swoich zawodników, stąd też decyzja o walce mistrzowskiej TFL. Nie stać nas na gwiazdy wielkiego formatu i kosztowne walki wieczoru ale możemy sami takie gwiazdy “wyprodukować” i pchać do przodu. Łukasz Bieniek, którego poznałem rok temu miał na koncie tylko jedną walkę, natomiast po kilkunastu miesiącach wejdzie do klatki po raz ósmy i ma szanse na czwarte zawodowe zwycięstwo w TFL i wymarzony tytuł. Grzesiek Szulakowski prawo walki o pas wywalczył sobie w Łęcznej, pokonując naszą małą lubelską gwiazdę Tomka Nebbelinga (4-2-1). Te puzzle składają się w całość. W Stolicy mają swoje gwiazdy, na Pomorzu swoje itd. a my na Lubelszczyźnie mamy swoje i o to chodzi” – mówi organizator Jacek Sarna. Swojego zadowolenia z szansy walki o mistrzowski tytuł TFL nie kryje reprezentant Solo Team Namysłów : „Ja chce ten pas i mam zamiar przywieźć go do Namysłowa….. I tak właśnie zrobię! Niech Łukasz wie o tym przed świętami, powtarzam chcę ten pas i go zdobędę! – komentuje Grzegorz „Szuli” Szulakowski.
Waaaar Szuli! Solo i cały Namysłów trzymają kciuki!