Jak wiemy, były mistrz kategorii koguciej, TJ Dillashaw, został złapany przez USADA na stosowaniu dopingu (EPO). Informacja szybko obiegła cały świat MMA. Jak można się domyślać, reakcje w mediach społecznościowych nie są zbyt pochlebne dla Dillashawa. W jego obronie postanowił stanąć trener, Duane Ludwig, który współpracuje z TJ’em od wielu lat.
Nie jest pierwszym i ostatnim, który wpadł, ale oczywiście nie można tutaj dawać żadnych wymówek. Ludzie popełniają błędy, ale on nadal jest moim ninją!
“Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem” – Jezus Chrystus
Dillashaw do oktagonu UFC będzie mógł wrócić dopiero w 2021 roku. Nie wiadomo jeszcze jak USADA rozpatrzy przeszłe testy, w których po ponownym rozpatrzeniu również znaleziono niedozwoloną substancję, EPO.
On jest kurwa żółwiem ninją a tyś jest tym brzydkim szczurem!