Jakiś czas temu informowaliśmy, że rosyjski półciężki Adlan Amagov (MMA 7-1-1) podpisał kontrakt z federacją Strikeforce, a jego pierwsza walka planowana jest na lipiec. Stało się tak, jak zapowiadali włodarze SF – amerykańska federacja oficjalnie potwierdziła debiut Amagova na gali Strikeforce Challengers 17, która odbędzie się 22 lipca w Las Vegas. Aktualna rozpiska tutaj. Pojedynek zakontraktowany jest w kategorii średniej, a przeciwnikiem Czeczena będzie solidny Ronald The Choir Boy Stallings (MMA 9-3) z Team Lloyd Irvin, który ostatni raz walczył w maju ubiegłego roku. Amerykanin wszystkie zwycięstwa w dotychczasowej karierze odniósł przed czasem.

Amagov to weteran ringów ProFC i wychowanek Alexandra Emelianenki. Po wyjeździe do Stanów Zjednoczonych rozpoczął treningi pod okiem Alexeya Oleinika w klubie K-Dojo MMA. Jego pierwsza walka w Stanach Zjednoczonych miała odbyć się na lokalnym evencie CFFC 8: Seek & Destroy, jednakże pojedynek z weteranem IFL – Jamalem Pattersonem (MMA 5-3) został odwołany. Prawdopodobną przyczyną było późniejsze podpisanie kontraktu ze Strikeforce. Można dodać, że zawodnik AE Team bardzo ładnie pokazał się amerykańskim menedżerom – wystąpił na turnieju grapplingowym NAGA World Championship 2011, zajmując drugie miejsce. Jeżeli chodzi o formułę MMA – Czeczen ostatnią walkę stoczył w grudniu 2010 na chabarowskiej gali Draka: Governors Cup, gdzie błyskawicznie znokautował nietypowym kopnięciem debiutanta Evgenya Erohina (MMA 1-1). Równie szybko w październiku na gali ProFC rozbił znanego polskiej publiczności Alexandra Radosavljevica (MMA 11-3). Wcześniej zanotował remis z mocnym Atillą Veghiem (MMA 23-4-2) i wygraną po decyzji z zawodnikiem Peresvet FT – Shamilem Tinagadjievem (MMA 7-4). Jedyną porażkę w karierze odniósł z rąk Alexeya Oleinika, który poddał go ezekielem.

Karol Dąbrowski
"Miłośnik" MMA. W roli publikującego na Rocksach od 2010 roku. Ogólnie rzecz ujmując Mieszane Sztuki Walki z regionu postsowieckiego. Tłumaczenia cyrylicy, kontrola dostaw gazu do Polski oraz pędzenie 90-cio procentowego bimbru. Na co dzień ponadnormatywny kołchoźnik, amator wódki, pierogów (niekoniecznie ruskich), kartofli, zsiadłego mleka i oddany fan Vyacheslava Datsika.

2 KOMENTARZE

  1. jeśli zbijanie do średniej go nadmiernie nie osłabi, to ja nie daję przeciwnikowi szans 🙂

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.