Informacja prasowa:
Mamy kolejne starcie w karcie walk gali Spartan Fight 7. Reprezentant Berserkers Team Kamil Roszak zmierzy się z groźnym Ukraińcem Mykholą Hrynchukiem. Dla Roszaka będzie to drugi pojedynek na Spartan Fight. Na gali w Krakowie „Teddy” przegrał na punkty z Tomaszem Jakubcem. Jednak walka była niezwykle emocjonująca i wyrównana, a kibice uznali to starcie za Walkę Roku 2016. Zawodnik Berserkers Team w tej walce pokazał spore umiejętności, ale przede wszystkim niesamowity charakter i serce do walki.
Rywalem Roszaka będzie zawodnik Spartakusa Rzeszów Mykhola Hrynchuk, który już dwukrotnie wygrywał swoje walki na Spartan Fight. Na gali w Kielcach zdemolował Karola Szałowskiego, natomiast na Spartan Fight 5 pokonał Dominika Chmiela. To nieustępliwy zawodnik, który w walce nie kalkuluje i w każdym swoim pojedynku dąży do zwycięstwa przed czasem. Hrynchuk wygrywając kolejną walkę może stać się jednym z faworytów do walki o pas mistrzowski kategorii półśredniej.
Bilety na galę Spartan Fight 7 dostępne na www.kupbilet.pl oraz w salonach EMPIK.
Dobre zestawienie. Rekord Hrynchuka bardzo mylący, bo widziałem go na dwóch galach Spartana i to taki typowy Ukraiński harpagan. Jednak w tej walce faworytem zdecydowanie będzie Roszak.
Rekord Hrynchuka zdecydowanie mocno mylący – oprócz tego, że walczył z mocnymi przeciwnikami międzynarodowo (Polska, Bułgaria, Chiny), a nie tylko obijał inne Oploty na jakimś Ukraińskim zadupiu, to także ciągle występuje amatorsko, gdzie ma ok. 15 wygranych walk (łącznie chyba 5 wygranych turniejów oraz dobry występ na mistrzostwach świata IMMAF w 2015 (brązowy medal)). No i dodam, że reprezentuje klub Spartakus Rzeszów, nie Noname z Niewiadomogdzie, Ukraina. Roszak nadal powinien wygrać, ale to wcale nie jest łatwa walka.