Jak pochwalił się właśnie organizator gali Sharks Attack 2, transmisję z wydarzenia, za pomocą internetowej telewizji Fightime.pl, obejrzało 200 tysięcy widzów. Jednak są to dane tylko z Polski, a te ze świata jeszcze się podliczają.
Jest to oszałamiający wynik, zważywszy na to, że chodzi tylko o internetowy stream.
Dla porównania: FEN 24 (16 marca 2019) Na antenie Polsatu Sport oglądało 49 070 widzów, a w telewizji Super Polsat średnio 139 039 widzów.
Średnia oglądalność gali UFC w Pradze (23 lutego 2019) na Polsacie Sport wyniosła 142 088 widzów. W szczytowym momencie, podczas zwycięskiej walki Michała Oleksiejczuka z Gianem Villante, o godzinie 22:00 galę śledziło 238 734 osób – zatem niewiele więcej niż chwali się organizator gali Sharks Attack 2.
Jeśli chodzi o lidera MMA, to tutaj bezsprzecznie wygrywa KSW. Z wyników jakie znamy, przedostatnią galę z numerem 48 w otwartej telewizji, oglądało nieco ponad milion widzów i wyniki rozłożyły się następująco:
POLSAT – 882 tys
POLSAT SPORT – 70 tys
POLSAT SPORT FIGHT – 30 tys
Dlatego tym bardziej 200 tys widzów tylko w Polsce imponuje. Poprosiliśmy telewizję internetową Fightime o weryfikację tego wyniku i potwierdzenie danych, jakimi chwalą się organizatorzy gali Sharks Attack 2. Ostródzkie wydarzenie zakończyło się wczoraj, poniżej wyniki:
walki zawodowe:
70 kg: Dominik Jusis pok. Kacpra Miąsko przez duszenie trójkątne nogami, 1. runda, 2:35,
K-1 57 kg: Dominika Filec pok. Martynę Ciaskowską jednogłośną decyzją sędziów (3×30-27),
70 kg: Oskar Herczyk pok. Nikodema Architę przez duszenie zza pleców, 1. runda, 4:44,
66 kg: Piotr Pokorski pok. Krzysztofa Osmałka przez TKO (uderzenia w dosiadzie), 2. runda, 3:24,
70 kg: Niha Phatian pok. Filipa Peplińskiego przez KO, 1. runda, 1:06,
walki amatorskie:
77 kg: Gracjan Wyroślak pok. Arkadiusza Świdra przez duszenie zza pleców, 1. runda, 2:35,
90 kg: Islam Bersanukaev pok. Artura Dzikiego przez duszenie zza pleców, 3. runda, 1:22,
77 kg: Alan Szymański pok. Adama Heca przez TKO, 1. runda, 2:22,
57 kg: Paulina Wiśniewska pok. Adriannę Kreft jednogłośną decyzją sędziów (29-27, 29-28, 29-28)
68 kg: Jakub Nowakowski pok. Damiana Gryglasa przez TKO, 3. runda, 2:53
Przyznam, że też oglądałem kilka ostatnich walk, chyba wszystkie zawodowe. No prawie, bo jak był kickboxing dziewczyn, to sobie robiłem kolację.