Trener O’Malleya o stawce potencjalnej walki z Umarem Nurmagomedovem. “Gdyby Sean go znokautował…”

Trener mistrza dywizji koguciej, “Suga” Seana O’Malleya, wypowiedział się na temat potencjalnego starcia ze zwycięskim w miniony weekend Umarem Nurmagomedovem. Tim Welch stwierdził, że znokautowanie Rosjanina wzniosłoby O’Malleya na wyżyny tego sportu.

Na gali UFC on ABC 7 w Abu Dhabi Umar Nurmagomedov wypunktował czołowego zawodnika dywizji, Cory’ego Sandhagena, a tym samym zagwarantował sobie status kolejnego pretendenta do mistrzowskiego pasa.

Ten właśnie pas obecnie jest w posiadaniu Seana O’Malleya. Mistrz położy go na szali w walce z Merabem Dvalishvilim na gali Noche UFC 306 w widowiskowej hali The Sphere w Las Vegas już 14 września. Umar Nurmagomedov zmierzy się ze zwycięzcą tego pojedynku.

Trener O’Malleya, Tim Welch, w rozmowie z Submission Radio skomentował potencjalne starcie z Nurmagomedovem:

Umar jest wszechstronny. Dużo kopie, trenuje z rodziną Nurmagomedovów, stanowi poważny problem, to na pewno. Co do Seana, zawsze dąży do jak największych walk, które zwrócą uwagę jak największej ilości widzów i postawią mu największe wyzwanie.

W pierwszej kolejności – Merab. Dwóch wygrywających gości i do tego niepokonany z rodu Nurmagomedovów – to wielkie, potężne wyzwanie, coś, co napędzi Seana do boju, bo gdyby znokautował Umara, to by go przeniosło kolejnych parę poziomów do góry.

Trener Welch w paru słowach przeanalizował także ostatnią walkę Umara Nurmagomedova z Corym Sandhagenem:

Po raz pierwszy bił się z kimś z czołowej 10 – i to od razu z Corym Sandhagenem, bestią. […] Cory początkowo dobrze się bronił, a tak dobra defensywa na początku walki może złamać twoje morale. Ale on utrzymał tempo. Był precyzyjny i zdyscyplinowany przez pięć rund i zdołał pobić Cory’ego Sandhagena.

To dla niego wielkie zwycięstwo, wiele znaczy dla jego rodzinnego miasta. Teraz z rekordem 18-0 jest w czołowej trójce dywizji koguciej. To było spore zaskoczenie, ale pokazał, jak wysokie ma umiejętności.

Sam Umar Nurmagomedov o potencjalnej walce z Seanem O’Malleyem wypowiadał się dosyć lekceważąco, stwierdzając, że “zrobi z nim, co zechce”. Plan na kolejne starcie mistrzowskie po najbliższym, wrześniowym terminie (O’Malley vs Dvalishvili odbędzie się 14 września) wskazuje na początek przyszłego roku.