salim touahri mickey gall ufc on espn 5

Mickey Gall pokonał Salima Touahriego przez jednogłośną decyzję na gali UFC on ESPN 5. Dla Polaka jest to już trzecia porażka z rzędu w oktagonie UFC.

Salim Touahri rozpoczął pojedynek od celnego lewego prostego i niskiego kopnięcia. Gall ruszył do przodu z kombinacją, ale Polakowi udało się uniknąć ciosów rywala. Mickey ponownie poszedł agresywnie do przodu, Krakowianin skontrował uderzeniem na szczękę, ale został przyciśnięty do siatki przez Galla. Salimowi udało się wyrwać i walka wróciła na środek oktagonu. Gall próbował sprowadzić walkę do parteru, ale skończyło się jedynie na klinczu pod siatką. Amerykanin starał się zajść za plecy Touahriego w stójce, lecz Salim nie dał się zaskoczyć. Po kolejnych sekundach walki na chwyty, Touahri w końcu oddał plecy. Mickey wpiął się jedną nogą, ale po chwili stracił pozycję i zawodnicy wrócili do stójki. Polak trafił low kickiem i ruszył po obalenie, jednak Gall skontrował i ponownie zdobył plecy Touahriego. Amerykanin miał zbyt mało czasu na szukanie poddania, lecz trafił Salima kilkoma ciosami z góry.

Touahri trafił na początku drugiej rundy ciosem na korpus, Gall odpowiedział uderzeniem na głowę. Touahri atakował pojedynczymi uderzeniami, nie decydował się na wyprowadzanie kombinacji. Gall po ponad minucie złapał klincz i Polak kolejny raz wylądował z plecami przy siatce. Amerykanin zrywając klincz trafił mocnym łokciem na odchodne. Mickey czuł się swobodniej w wymianach stójkowych, z jego strony padało więcej celnych ciosów i to on wywierał presję. Salimowi udało się odpowiedzieć celną kombinacją. Na dwie minuty przed końcem rundy, Gall przechwycił nogę Krakowianina. Amerykanin starał się sprowadzić walkę do parteru, jednak Touahri skontrował tę akcję i wylądował w górnej pozycji. Salim wyprostował się i trafił serią kilku ciosów. Gall wstał i zdzielił Polaka mocnym łokciem i kombinacją pod siatką. Zawodnicy poszli na krótką, otwartą wymianę. W ostatnich sekundach tej odsłony, Touahri ponownie wylądował w parterze na górze.

Touahri trafił niskim kopnięciem, Gall odpowiedział kombinacją bokserską. Polak zaatakował serią obszernych sierpowych, ale nie udało mu się czysto trafić w głowę Amerykanina. Touahri zaczął nieco odważniej atakować, kilkukrotnie trafił Galla sierpowym. Gall częściej punktował z kontry. Polak poszedł po obalenie, ale Mickey wybronił tę próbę. W trzeciej rundzie zawodnicy prezentowali dużo więcej wymian w stójce. Obaj trafiali czysto na szczękę, w końcu Mickey zdecydował się przejść do klinczu, gdzie po chwili skontrolował plecy Salima. Polak trafił rywala dobrym uderzeniem na rozerwanie uchwytu. Gall nie chciał już się bić w stójce, jeszcze raz przycisnął Touahriego do siatki i zaszedł mu za plecy. Touahri w końcu zrzucił z siebie Galla, a ten wylądował na ziemi. Touahri nie skontrolował rywala, który na kilka sekund przed końcem walki zdążył obalić Polaka. Po trzech rundach pojedynku, sędziowie jednogłośnie wskazali zwycięstwo Mickeya Galla.

5 KOMENTARZE

  1. Miałem koszmar, w pierwszej rundzie myślałem że znowu widzę Łukasza Sajewskiego w UFC

  2. Brawo Salim, wiedziałem że nie zawiedziesz mnie w typerze! Choć mimo wszystko liczyłem na poddanie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.