Ryan Bader potrzebował zaledwie kilkudziesięciu sekund na znokautowanie legendarnego Fedora Emelianenko! Amerykanin tym samym zwyciężył w turnieju wagi ciężkiej Bellatora i został pierwszym podwójnym mistrzem w historii tej organizacji.
Ryan Bader znokautował Rosjanina pierwszym celnym ciosem w walce. Całość potrwała tylko 35 sekund. Amerykanin trafił Fedora lewym sierpowym, po którym były mistrz Pride FC poleciał na deski. Bader szybko doskoczył do rywala, zadał kilka ciosów w parterze i sędzia został zmuszony do przerwania tego pojedynku.
JUST LIKE THAT!!!! ??@RyanBader with the HUGE KO against Fedor Emelianenko!#Bellator214 pic.twitter.com/7fm2XFY1zh
— Bellator MMA (@BellatorMMA) January 27, 2019
Rekord Ryana Badera od momentu dołączenia do organizacji Bellator MMA w 2017 roku wynosi 5-0. Amerykanin aktualnie dzierży pas mistrzowski w kategorii półciężkiej oraz ciężkiej. Tak wyglądała jego droga do triumfu w Grand Prix królewskiej kategorii:
- Ćwierćfinał: zwycięstwo z Muhammedem Lawalem przez KO, runda 1, 0:15
- Półfinał: zwycięstwo z Mattem Mitrione przez jednogłośną decyzję
- Finał: zwycięstwo z Fedorem Emelianenko przez KO, runda 1, 0:35
Stawiałem na Badera, ale nie spodziewałem się tak szybkiego skończenia.
Za szybkie przerwanie, przecież widać że Fedor chciał go wciągnąć w walkę na glebie, ale sędzia nie skumał i przerwał… ehh.Młody jest, wróci silniejszy !
piękna sprawa:-)
Ehhh mam nadzieję, że Fedor wreszcie odejdzie na zasłużoną emeryturę… swego czasu po takim ciosie nawet nie mrugnął by okiem a tutaj BAM! i na dechy poleciał jak ścięte drzewo. Szkoda patrzeć…. Ale brawa Bader'owi się należą!
Kurde, ale no nikt nie powie, że Bader nie jest kozakiem.
No Fiedzia.. czas na zasłużoną emeryturę, zegara biologicznego nie oszukasz mordo skórzana. Stawiałem na Badera, spodziewałem się, że wygra, ale miałem nadzieję, że trochę to potrwa.