
Wszyscy zawodnicy, którzy wezmą udział w jutrzejszej gali UFC Fight Night: Bader vs. St. Preux, dopełnili formalności i wnieśli na wagę wymagane kilogramy.
Walka wieczoru:
205 lbs: Ryan Bader (205) vs. Ovince Saint Preux (205)
Główna karta:
155 lbs: Gray Maynard (156) vs. Ross Pearson (156)
185 lbs: Tim Boetsch (186) vs. Brad Tavares (185)
170 lbs: Seth Baczynski (171) vs. Alan Jouban (170)
265 lbs: Shawn Jordan (260) vs. Jack May (247)
145 lbs: Thiago Tavares (146) vs. Robbie Peralta (146)
Walki w FOX Sports 2:
125 lbs: Jussier da Silva (126) vs. Zach Makovsky (125)
135 lbs: Sara McMann (135) vs. Lauren Murphy (135)
185 lbs: Sam Alvey (185) vs. Tom Watson (185)
135 lbs: Nolan Ticman (136) vs. Frankie Saenz (136)
po raz pierwszy chyba gala M-1 Global była bardziej emocjonująca od planowanej gali UFC…
E tam, pierdolenie, na horyzoncie karta chińska, nie ma co narzekać na tą
Co Wy chcecie od tej karty to ja nie wiem?Bo Jonesa nie ma czy Caina? 😉
Boetsch vs Tavares, Maynard vs Pearson czy Bader vs OSP mega mnie interesują. Jussier z "Zakiem" chyba nawet jeszcze bardziej. Chętnie zobaczę debiut Smile'n Alveya w UFC, w końcu tu dotarł ;D Podejrzewam, że koguci debiutanci nie zawiodą i będą chcieli dać dobrą walkę. Seth w karcie zawsze daje emocje i tu ich nie zabraknie. Kobiety powinny też coś pokazać, zwłaszcza liczę na Sarę i chęć zmazania plamy z Rondą, gdzie była gorszą z medalistek olimpijskich. Thiago z Robbiem też nie powinni zawieść.
Chael by opowiedział o tej karcie to byście się nią jarali jak kiełbaski na grillu ;-)))
Zgadzam się. Karta wcale nie nie jest słaba. Średnia to tak, ale na pewno nie jest słaba. Ja widzę kilka emocjonujących pojedynków.
Niewątpliwie muszę poprzeć Borna. Karta walk całkiem niezła, a że niedoceniana to cóż, jak zwykle bywa czeka nas genialna gala do oglądania, w genialnym gronie osób.
Ja mimo, że chętnie obejrzę każdą walkę to niestety z odtworzenia jutro, z przyczyn osobistych tak będzie w najbliższym czasie. Dlatego ostatnio mnie na chacie nie widać 😀 Choć swoją drogą jakoś lepiej się żyje bez pieprzenia sobie organizmu siedzeniem po nocach, a potem Zombie mode przez pare dni 😉 No i godziny wyjątkowo późne, nawet jak na UFC.
Ja tam jaram się tą gala. Będzie kilka interesujacych mnie walk. A że Cain nie walczy? Za mało Cainów, żeby starczyło na wszystkie eventy 😉
Jestem zniesmaczony po zobaczeniu Sama Alvey'a w tych dziwnych świecących majtach i Lauren Murphy w bikini. 🙁
https://www.youtube.com/watch?v=9nLGMWlRhPk
jak teraz narzekacie to co bedzie za tydzien 😀
tam tylko 2 pojetynki beda mnie ciekawily
Nom, Alvey pojechał po bandzie z tymi majtami. Dobrze, ze nie został w nich do staredown'u. Watson miałby ciężko…
Byle w nich nie zawalczył, bo skończy jak Hallman 😉
Swoją drogą myślałem, że Dennis wyleciał po tej walce, a teraz spojrzałem i się okazało, że wygrał jeszcze z Makdessim i "papa". Jak to możliwe? UFC zwalnia chyba tylko po porażce…
EDIT: Ok, wyszukałem. Miał planowaną walkę, ale nie zrobił wagi (7 funtów ponad) i poleciał.
125 lbs: Jussier da Silva (126) vs. Zach Makovsky (125)
135 lbs: Sara McMann (135) vs. Lauren Murphy (135)
Czyli pojedynek który potencjalnie może wyłonić następnego #1 pretendenta i walka kogoś kto dopiero co przegrał o pas z byłą mistrzynią Invicty na undercardzie a szrot w stylu Shawn/May czy Baczynski/Jouban na głównej? Karta nie powala ale napewno nie jest zła.
Co racja to racja, kolejność pojedynków jakaś nie halo na tej gali