TMZ “złapało” Rondę Rousey na indywidualnym treningu z Edmondem Tarverdyanem. Jeszcze niedawno mówiło się, że była mistrzyni dywizji koguciej wróci do oktagonu na lipcowej gali UFC 200. Później prezydent UFC, Dana White stwierdził, że “Rowdy” kolejną walkę może stoczyć dopiero pod koniec roku. Czyżby jednak wrócono do pierwotnych planów?
Tymczasem pogromczyni Rousey, Holly Holm będzie bronić świeżo zdobytego tytułu mistrzowskiego w boju z Mieshą Tate na gali UFC 196, którą zaplanowano na 5 marca.
ktoś musi UFC 200 ratować.
Edmund 🙁
Też mi się wydaję, że Łysy namówił ją na UFC 200. Dobrze niech walczy. Zarobimy na Holm :beer:
Gets me everytime ahhaha. Thank you EDMOND !
wgl mnie nie dziwi reakcja Conora 😀 miałem podobną haha
Czego on jej znowu uczy, a już wiem
Czyli żadnych zmian w treningu nie będzie. Można powiedzieć, że wszystko zostaje w rodzinie, a szkoda. Liczyłem, że potrenuje właśnie stójkę z kimś innym. Te same metody, nawet po tak dotkliwej porażce, w której niemal nie istniała:cry:
To groźne MMA dla wtajemniczonych, rozpowszechnione głównie w Norwegii, w Trondhaim. W Polsce jego przedstawicielem był nie kto inny jak sensei Bonus vel BGC.
Nigdy mnie to nie przestanie śmieszyć haha 😆 W sumie obojętne mi czy wróci, jakoś nie jarałem się nią nigdy.
Wiedziałem, że w tym temacie pojawią się fajne materiały wideo i w postaci gifów 😀 Cohones nigdy nie zawodzi 😀
Spoko; do walki Holy jeszcze troche czasu zostalo. Zdaza jeszcze Misze wyruchac…
Na drugiej fotce już znokautowana leciała na dechy :D?
To wygląda na pierwszym zdjęciu jakby chciała zacząć trening a na drugim jakby jednak nie mogła i się popłakała 🙁
Mnie to zawsze rozwala, ten flecik:D
Niech pójdzie do Mayweathera potrenuje boks 😆
Jeżeli Dana chce odzyskać kurę, która znosi złote jaja to powinien ją ostro przypilnować, żeby poćwiczyła boks z kimś innym niż Edmund.
Będzie progres! Na bank!
Nie wiem czy ktoś wrzucał tu wypowiedź matki Rondy, ale to było coś w stylu "jeśli ona chce wygrać ten rewanż to nich lepiej znajdzie jakiegos innego trenera niz ten idiota Edmund bo znowu będzie leżała na deskach. Spodziewałam się takiego rezultatu w 1 walce Rondy z Holly i teraz może być tak samo gdy nie zmieni trenera" 🙂
Wszyscy to widzą tylko nie Rondzia.
Miłość nie wybiera. 😉
To sie nazywa mistrzowskie dobranie podkladu muzycznego do tresci filmu :rofl:
Wlasnie ciekaw jestem na czym to polega ? Ed musi miec jakis patent na Pyze . Przeciez kazdy gym by ja przyjal z pocalowaniem reki a ona dalej przy Edmundzie .
Syndrom Ojca. Córeczka tatusia, stary patent na odpowiednią grupę kobiet które mają ten specyficzny defekt.
Może to być brak ojca bo zmarł, bo odszedł, bo nie zwracał uwagi. Są różne przypadki ale jeśli wiesz jak przykręcić śrubkę to wiele takich dziewczyn je ci z ręki. Żądza uwagi i uznania przez osobę odgrywającą role ojca jest tak czasami wielka jak u tonącego chęć złapania się koła ratunkowego.
Widać to po tym jak ją ciągle przy każdej okazji przytula, wielu przytacza kontekst seksualny ale moim zdaniem to typowe zachowanie na "ojciec i mała córeczka".
Wiadomo jak u Rondy wyglądała sytuacja z ojcem… dalej w życiu ułożyło ją tak a nie inaczej a gość wie doskonale gdzie nacisnąć i co dokręcić żeby działało.
Poczytaj sobie o tym, temat szeroki i głęboki.
Ze zdjęć widać, że jest postęp na razie uczy się trzymać gardę. Małymi krokami poprawi stójkę.
Biedny Edmond, tym przytulaskiem Ronda narobiła mu nadziei…