„Muszę go zabić. Tylko jeden staruszek zostanie na nogach!” – Renato Moicano przed walką z Dariushem

Renato Moicano po raz drugi zestawiony jest do walki z Beneilem Dariushem. Zapowiada, że to on musi zdominować ten pojedynek starych chłopów.

Na karcie głównej jutrzejszej gali UFC 317 Renato Moicano ponownie ma zmierzyć się z Beneilem Dariushem. Ostatnio panowie zestawieni byli na UFC 311, gdzie w ostatniej chwili Moicano wskoczył do walki o pas z Islamem Makhachevem na zastępstwo za Armana Tsarukyana.

Podczas spotkania z dziennikarzami przed UFC 317 „Money” Moicano zdradził, że przygotowania do starcia z Dariushem przebiegły jeszcze lepiej niż poprzednio:

Korzystałem z tych samych sparingpartnerów, tego samego systemu. Ale miałem więcej czasu i bardziej skupiłem się na diecie, na treningach. Ten obóz był jeszcze lepszy niż poprzedni.

Pojedynek z Islamem Makhachevem skończył się dla Moicano szybką porażką, ale – jak sam przyznaje – miało to też swoje plusy:

Skorzystałem na tym, bo dostałem dużo pieniędzy. To właśnie chciałem i to dostałem. Dostałem szansę i byłem zadowolony. Czasem życie rzuca ci wyzwanie – tym razem się nie udało. Ale teraz mam okazję wrócić, pokonać Dariusha i wspiąć się znów w rankingu. Jestem szczęśliwy.

Renato znany jest z ciętego języka – jeszcze przed planowanym starciem na UFC 311 naśmiewał się z wieku Dariusha. Gdy jednak okazało się, że obaj są z tego samego rocznika, ubawiony Brazylijczyk zmienił podejście:

Ktoś mi powiedział, że Beneil jest tylko 15 dni starszy ode mnie, więc teraz muszę go zabić, bo przez cały obóz nazywałem samego siebie starym! W sobotę tylko jeden stary facet może zostać na nogach. I to będę ja.

Gala UFC 317 odbędzie się w nocy z jutrzejszej soboty (28 czerwca) na niedzielę w Las Vegas. W walce wieczoru Ilia Topuria zmierzy się z Charlesem Oliveirą o pas wagi lekkiej. Starcie Dariush vs Moicano odbędzie się na karcie głównej, która wystartuje o godzinie 4:00 naszego czasu.