Pojawiły się już pierwsze stawki bukmacherów na walkę o pas mistrza wagi półciężkiej UFC pomiędzy nowo koronowanym królem dywizji Jonem Jonesem a byłym mistrzem Rashadem Evansem:
Widać więc że Jon Jones po raz kolejny jest zdecydowanym faworytem w oczach bukmacherów.
ile to na polskie coś koło 1,10 na JJ ?
Co do zdjęcia…Myślicie, że ta scenka była reżyserowana? Jakoś strasznie dziwnie to wyglądało, to uściśnięcie ręki i w ogóle cała ta scena.
JJ vs Rashad Evens 1,17 – 5,10 w expekt ,
Spora różnica…Zajebiście jestem ciekaw jakie byłyby kursy gdyby Anderson przeszedł do ciężkiej i zestawiliby ich 🙂
Co wy macie z tym Andersonem? Sam go bardzo lubię i uważam za jednego z najwybitniejszych zawodników MMA bez podziału na kategorie wagowe, ale z obencym Jonesem to bym mu szans nie dawał. Różnica w wzroście, znaczna różnica w zasięgu, widzieliśmy co Sonnen robił z Silvą (już nie wnikam czy miał tę kontuzję żeber czy nie), do tego kwestia wieku. Stawiałbym na Jones w takim starciu, ale wątpię że do niego kiedykolwiek dojdzie
Ja też bym chyba stawiał na Jonesa, co nie znaczy,ze potencjalna walka i kursy na nią nie są interesujące.
Jones musi wygrać z SHADEM jak to zrobi w takim samym stylu jak z SHogunem, to Anderson silva to jedyny sensowny wybór. Jak miałbym oceniać szansę innych fighterów w UFC z nim, to uważam, że z LHW tylko Anderson Silva(de facto MW) ma spore szanse, co by nie mówić to Pająk ma stójkę z kosmosu, co do obaleń to mam obawy, ale z drugiej strony nie ważne z kim zestawilibyśmy Jonesa to i tak obawy o ten aspekt będą zawsze. No i kategoria ciężka, już dzisiaj uważam, że tylko Cain. Carwin, JDS mają szansę z nim, reszty nie widzę. Jones szybko jednak nie przeniesie się do HW, musi pokazać, że jest mistrzem, zrobić nazwisko, ale za 2 lata, czemu nie. Choć przewidywanie czegokolwiek w mma w tak długie perspektywie, nie ma sensu. To tak młody sport, że za miesiąc może pojawić się młody fighter, który będzie rzucał JJ, a poza tym kontuzje, wpływ większej kasy i sławy na fightera- dużo czynników, które mogą powstrzymać Jonesa przed dominacją. Choć uważam, że Dana pokłada z nim wielkie nadzieje, może nawet myśli, że Jones może być takim M.Jordanem, choćby jego małą marketingową wersją. Bo to przecież Jordan, jedna osoba przeniósł NBA do „innego świata” , Jones może stać się bohaterem „czarnej” ameryki. Jestem pewien, że już niedługo NIKE i inni potentaci zaczną o niego zabiegać.
Przed chwila przeczytałem że Lorenzo Feritta zapytał sie fanów na twitterze czy chcą walki JJ vs Anderson Silva a Dana ponoć mówił że zamiast z GSP Anderson miałby zmierzyć się z JJ !!! 😀 Na myśl o takiej walce ciary po plecach przechodzą !!! 😀
To nie są stawki, tylko kursy.
Troche wcześniej napisałem koment pod innym newsem o tresci podobnej jak Dante i Marian:
Chętnie obejrzę walkę JBJ z Ryszardem ale tak na prawdę to chciałbym obejrzeć walkę JBJ ze SPIDEREM ! To by dopiero były emocje… podobne warunki (nie tak jak z RUA), ciekawy, zróżnicowany styl i u obu kopnięcia mae-geri z tylnej nogi 😉 . O wiele bardzie taka walka mi się marzy niż z Spidera z GSP. Oczywiście byłoby to możliwe po pokonaniu Ryszarda i może po jeszcze jednej lub 2 obronach pasa ale o to się nie martwię…
Chyba wszyscy myślą podobnie od wczoraj 🙂
pzdr
Przy okazji, może ktoś powiedzieć o co chodzi o Jonesem i tym złodziejem? 😀 Jakaś ustawiona akcja?
Jon miał szczęśliwy dzień złapał złodzieja a potem zdobył pas i tyle 😀
lolz. powinno byc -800 na jonesa.
ale Evans mówił coś chyba o tym że jak wygra JJ to zmienia kategorie wagową bo nie chce z nim walczyć, bo się kumplują, czyż nie?
Sztuczny, jak twarz Edyty Górniak! Wkurza mnie ta medialna bańka wokół Jonesa. To mnie zniechęca do niego. Jest świetnym zawodnikiem, nie odbieram mu tego, ale jak dla mnie ta sztuczność razi po oczach. Pierwszy raz będę za Ryśkiem.
Szczerze to nie którzy chyba już zapomnieli jaki był hype, jak Machida wygrywał wszystko jak leci. A tak naprawdę do tej pory przegrał dwie walki i to z szogunem w formie (z Jacksonem nie przegrał). Tak że za nim koronujemy Jonesa na władcę wszechświata, poczekajmy na jego starcia z czołówką dywizji.
Kolczu, ja na tej stronie pisałem, jak była „moda” na Machidę, że to za wcześnie. Ale jeśli miałbym wskazać, obstawić kto z aktualnych mistrzów UFC najdłużej będzie dzierżyć pas, mój wybór był by prosty Jones. Jest młody i kompletnie dominuje swoich przeciwników, kompletnie. W walce Jones vs. Shogun, kibicowałem temu drugiemu, mimo, że lubię obu, ale abstrahując od tej walki, po pojedynku z RB wiedziałem, że będzie trudno komukolwiek wygrać z jego zapasami, zasięgiem, atletycznością i niekonwencjonalną stójką.
Dokładnie Malinowsky, tak samo uważam, że zbyt idealne zachowanie nowej gwiazdki jest mocno naciągane i wynika z wyrachowania. Również pierwszy raz będę za Evansem. 🙂
Jones Jest wybitny, ale na chwilę obecną jeszcze do pokonania zarówno w stójce jak i w parterze, w tej chwili te wszystkie dywagacje są czysto hipotetyczne i ogłaszanie go mistrzem wszechwag jest śmieszne.
gdzie moge obejrzeć walke jonsa z ruą
I żeby nie było, udowodnił mi to Shogun będący w słabej formie, więc Anderson który ma mega stójkę i jest w niej masakrycznie skuteczny mógłby go zniszczyć.
A wg. mnie z dalej dywizji 205 w tej chwili, to jedynie Rashad i Davis posiadaja umiejetnosci zapasnicze, by sprowadzic dupke Jonesa do ziemi… a z tych dwoch – najwieksze szanse ogolnie na pokonanie JJ ma wlasnie Evans(sparowali razem, trenowali razem – wiec, doskonale wie gdzie szukac wygranej…)
Btw. czy ktogos jeszcze(procz mnie) zaskoczyl fakt, ze Shogun prawie w ogole nie wyprowadzal kopniec?
Też to widziałem, w ogóle Shogun wyglądał, jakby nie miał zupełnie pomysłu na tę walkę.
Co do przechodzenia wagę wyżej Spajdera: żeby miał realne szanse z Bonesem chyba musiałby poprawić siłę, co: 1) wątpię, żeby mu się chciało w tym wieku robić, 2) mogłoby spowodować spadek szybkości i dynamiki i tym samym zniszczyć jego styl. Sądzę, że Silva chce już sobie spokojnie dociągnąć do emerytury w tej wadze, obijając średnio groźnych pretendentów.
Ogólnie to nie liczę, że ktoś z pólciężkiej jest w stanie przedrzeć się przez zasięg Jonesa. Dla mnie to po prostu nie fair, że z takim wzrostem on siedzi w tej dywizji 😛 chętnie bym zobaczył, jak JDS albo Carwin kładzie go spać. Murphy ma rację, akurat Evans może wiedzieć, jak z nim wygrać. Tylko skoro nie poradził sobie z Machidą, to tym bardziej z Jonesem go nie widzę.
Ciekaw jestem jak by wyglądała walka Jones – Machida, jeżeli Lyoto nie da rady to chyba tylko ten Phil Davis może mu zagrozić w tej dywizji. Z drugiej strony, zanim Jones ich pozamiata, może już mu wyrosnąć nowy konkurent.
Umowmy sie – stojki, to Davis nie ma… z reszta sie okaze za dni kika w walce z Big Nogiem, jakie postepy w tym departamencie poczynil ,-)
Ale ma warunki fizyczne i obalenia – wiec bylaby duuuza szansa zobaczyc, jaka technika Jones dysponuje z plecow…
A Rashada podalem nie tylko ze wzgledu na obalenia i fakt, ze trenowal z Jonesem, ale tez z mysla o stojce(Rashad jest szybki i moglby trafic jakas technika w poldystnsie, w ktorym wg mnie mozna zlapac Jonesa)…
Co do Machidy, to mam mieszane uczucia… wypowiem sie po walce z Randym(podobnie jak Jones majacym greko-romanskie fundamenta) 😉
bax, w walce Jones vs Carwin , postawilbym dom na Jon’a.
W ciężkiej mocno faworzyowałbym tylko Caina w starciu Jonsem. Potem JDS i Overeem, ale to cały czas niewiadome.
JJ ma jeszcze z kim walczyc w LHW – Evans, Rampage, Machida, Forrest, Thiago Silva, a po przejeciu Strikeforce Henderson, Mousasi, Kingo Mo, wiec przeciwnikow nie zabraknie przez lata.
no tak, jzu robcie z Jonesa mistrza HW…..
To jest fascynujące.
Przyznam, że zaraz po obejrzeniu gali tez nieco popłynąlem (choć to po części wina zmęczenia PKP -> KSW, a po części pewnych specyfików;) teraz oceniam to bardziej na chłodno.
Swoją drogą redakcja sports.pl demoralizuje redakcje mmarocks.pl ;);)
haha, no i jest kolejny idol publiki, brakuje tylko kogos kto pokloci sie o to, ze JJ nie jest 1 w P4P i ze zniszczylby Fedora 😀
No ale dobrze, ze za Jonsem chociaz przemawiaja argumenty, bo szal na Overeema po tym jak pokonal Rogersa i urosl mnie po prostu niszczyl.