Wyniki UFC 91 przyniosły kilka zmian w naszych rankingach. Brock Lesnar z miejsca dziesiątego przesunął się na piąte dzięki zwycięstwu nad Randym Couture’m, który z drugiej lokaty spada na miejsce szóste. Wygrana z Joe Stevensonem wystarczyła, żeby Kenny Florian przeskoczył JZ Calvancantego i zajął piąte miejsce w wadze lekkiej. Porażka Couture’a wypchnęła go także z naszego rankingu “Pound 4 Pound”, do którego na ostatnie miejsce wskakuje #2 w wadze półśredniej, Thiago Alves. Wszystko do zobaczenia na stronie Ranking MMA.
chlopaki no brock piaty to jakas brednia…jak juz to 8-10 4 odbyte walki nie daja miejsca w pierwszej piatce HW w tym jeden kleks ,a jak juz jest to Mir conajmniej w 10tce powinien byc
bo to nie przypadek ze bedzie walczyl z nogiem o titleshota…
To jest przypadek ze Mir po pokonaniu typa z bilansem 1-1 walczy o tytul. Brock pokonal Herringa, ktory powinen byc w drugiej 10 i teraz Couture’a, ktory byl u nas 2. Czy on naprawde musi wygrac z Fedorem zebyscie dali mu szanse?
ale ja mu daje szanse ale nie odrazu w pierwszej 5 wydaje mi sie ze na pierwsza 5 trzeba troche zasluzyc stoczyc te 10 walk z tego conajmniej ze 3 z zawodnikami top ten Lesnar to narazie nazwisko i marketing wielki jak on sam ,rozwija sie dobrze i moze cos z niego bedzie ale po rozbiciu sredniego herringa i powiedzmy sobie szczerze napompowanego marketingowo randego (juz nie te czasy) i wtopie ze srednim Mirem nie laduje sie w top 5 nawet z pasem UFC (pomijajac ze nie powinien dostac szansy,a dwa powinien go miec nog wczesniej…cudowny powrot randego) na upartego wsadzil bym go w top 5 po wygranej z nogiem 🙂