(hahaha tu zawsze chodziło tylko o fors…agh agh szacunek i respekt)
Niezastąpiony Steve Cofield donosi:
Po 11 miesiącach walki w sądzie wygląda na to że UFC i Randy Couture zakopali topór wojenny. UFC zaplanowało na dziś wieczór konferencję prasową aby ogłosić podpisanie nowej umowy z mistrzem wagi ciężkiej. Przewiduje się że Couture będzie walczył z Brockiem Lesnarem na gali UFC 91 w Portland która może się okazać rekordową galą pod względem ilości sprzedanych PPV w histori UFC
Co to oznacza dla MMA napisze zaraz…
spekal przed fedorem ,zreszta nic dziwnego
i tak walka z fedorem była mało prawdopodobna.
jeszcze z nim zawalczy
A ja mysle że walka z Lesnarem ewentualnie w przyszłości z Mino jest mu bardzo potrzebna przed walką z Fedorem.
nie bedzie zadnej walki z fedorem ani z nogiem bo niestety Randy dostanie baty od Lesnara
Cały czas zastanawiam się nad tym, czy jak UFC rozwiąże sprawę pasa HW… dziwna sytuacja
Jaka będzie stawka walki :)? Brock nawet wprzypadku wygranej z Couturem nie zasługuije na pas mistrza. Wygląda na to że o tym kto jest mistrzem HW UFC doiemy się dopiero kiedy zwycięzca walki Couture/Lesnar zawalczy ze zwycięzcą Mir/Nougueira. Z tej 4ki zawodników na prawdę każdy ma podobne szanse.
w walce Nugueiry z Mirem wszystko zależy od strategii jaką obierze Mir. W tej walce główny atut Noga jest niwelowany – Mir ma podobnej klasy mistrzowskie bjj. Chciałbym żeby wygrał Nog ale jeśli zaprezentuje się tak jak z Sylvią to Mir wygra walkę.
Couture/Lesnar – niesamowita przewaga warunków fizycznych po stronie Lesnara. Duże szanse na podobny przebbieg jak z Herringiem albo jakiś lucku punch. Z drgiej strony Randy zawsze umie się przxygotować doskonale pod przeciwnika i mam nadzieję że pokaże Brockowi jego miejsce.
Nie bardzo rozumiem, jak Lesnar pokona mistrza UFC Couture’a to i tak nie zasługuje na pas mistrza?
Nieźle Danka posmarowała Randiemu. Jeśli faktycznie zakontraktowali mu walkę z Lesnarem, to muszą mieć jakieś rozwiązanie. Poczekajmy do oficjalnego komunikatu.
Nie zasluguje. Wogole co to ma byc. Wraca stary champion ale na jego miejscu jest juz nowy, wiec pierwsze co to powinni ich ze soba skonfrontowac a nie. Jezeli Randy przegra z Lesnarem (co jest calkiem prawdopodobne) to Lesnar bedzie tym prawdziwym mistrzem? A Nog vs Mir o co znowu bedzie? O tymczasowy pas? Jedyne sluszne rozwiazanie dla mnie to powrot Randego na walke w LHW (oczywiscie nie o pas) a potem niezaleznie od jej wyniku walka w HW (obrona tytulu) ze zwyciezca walki Nog vs Mir. Walka z Lesnarem jest do dupy ale to niestety biznes…
Tak na prawdę na razie nie wiadomo, czy Couture na pewno wraca do UFC, czy jego przeciwnikiem będzie Lesnar i czy ewentualna walka będzie o pas. Tak jak napisał Pawulon poczekałbym do konferencji prasowej.’
Po za tym czy Coleman zasługiwał na walkę o pas na Pride 32, a Henderson na Pride 33?
A czemu niby Henderson nie zaslugiwal?
A kogo, przed walką z Silvą pokonał w półciężkiej?
wlasnie obejzalem se walke Randy vsBarnet no i natural moze miec maly problem z Lesnarem jak ten go polozy na plecy przy siatce i G&P.to bedzie niezly test i pokaze czy Randy jest w stanie wciaz wygrywac mimo wieku .z drugiej strony przed walka z Gonzanga tez mowiono ze G jest mlodszy i wiekszy ,aco bylo dalej to kazdy wie.wogule nie moge zrozumiec o co wam chodzi z ta LHW dlaczego mialby niby walczyc w LHW to zart jakis jest .nie stracil pasa wiec wraca i teraz niech mu go ktos odbieze .Lesnar ,Mir ,Mino.mysle ze z nich to najgorszy dla Randy jest Lesnar .a pozostali to daje 50/50.
ewidetnie UFC chce by Lesnar byl mistrzem HW .kasa kasa kasa.pozdrawiam wszystkich.
mi sie wydaje ze walke lesnar/randy wygra ten pierwszy i zostanie mistrzem HW – na co jesli wygra- w pelni zasluzy.W koncu pokona mistrza HW wiec nie rozumiem dlaczego niektorzy uwazaja ze Lesnar zostalby mistrzem niesprawiedliwie czy nieslusznie? dla brocka wedlug mnie Nog bylby ciezszym przeciwnikiem niz randy- ma lepsze BJJ ale znowu w walce Nog vs Randy postawilbym na Randiego i za to kocham MMA
niechcacy mi wyskoczyl anonim – to moj post na gorze
Jezeli Randy zawalczy z Lesnarem to beda dwaj mistrzowie HW…
a mi sie wydaje ze troche nie doceniacie randego 😀 a lesnar slabo zaprezentowal sie z herringiem. niby wygral wszystko cacy ale mial tyle okazji zeby zakonczyc te walke duszeniem ze hohohoho 😀 a lesnar nie zasluguje w ogole na walke o tytul
pzdr
Mi chodziło bardziej o to że Lesnar nie zasługuje na tą walkę, i dlatego czułbym niesmak gdyby został mistrzem… żeby w takiej organizacji móc walczyć o pas trzeba pokonać przynajmniej kilku znaczących przeciwników
Niektórzy chyba specjalnie nie zauważają jednej rzeczy, przecież Lesnar, o ile w ogóle dostanie walkę o pas, to tylko dlatego, że Mir i Nogueira mają już zaplanowaną walkę o pas tymczasowy i byli trenerami w TUF, UFC nie może teraz wycofać jednego z nich, bo show jest już nagrany i będzie emitowany do połowy grudnia. Kto inny jest wyżej od Lesnara w UFC, tylko Gonzaga i Werdum. Rewanż Gonzagi z Couture’em chyba nie bardzo ma sens, a Werdum cóż, jest mało rozpoznawalny, średnio efektowny i ma już zaplanowaną walkę na UFC 90. Wybór Lesnara jest logiczny i uzasadniony finansowo, a jak pokazuje przykład Colemana w Pride, w dużych organizacjach już się takie rzeczy zdarzały i szczerze mówiąc nie przypominam sobie takiego oburzenia.
To że wybór Lesnara jest logiczny z punktu widzenia przedsiębiorstwa, jakim jest UFC, oraz uzasadniony finansowo nie oznacza, że jest też sprawiedliwy od strony sportowej. Choćby Werdum, o którym wspomniałeś, zasłużył bardziej na walkę o pas. A to, że nie jest tak rozpoznawalny…cóż.
czy zasluguje czy nie okaze po tej walce…to tak samo jak mir po zwyciestwie nad lesnarem zasluzyl na walke o pas z Nogiem. Jesli jest dobry, jesli jest w stanie pokonac mistrza to jak najbardziej zasluguje na walke i pas a co do stylu jego walki to juz inna historia.
venom ja sie z Tobą nie zgodze w 100 procentach,wiadomo ze masz rację ze tego typu walki juz sie odbywały ale Lesnar(pomijając fakt że go nienawidzę)w życiu nigdy….i nawet biorąc pod uwagę przypadki colemana i hendo,nie zasługuje na walkę o pas wagi ciężkiej,jeszcze nie teraz,niech mu dadzą np gonzage..on musi zdobyć sympatie fanów po porażkach,werduma(jego narazie nie dadza bo jak zauważyłeś ma juz walkę)ale ppoznie j mogli by dac,i pokonując róznorodnych zawodników zdobedzie szacunek i uznanie zeby być mistrzem,nabędzie umiejetności i doświadczenia..bo no moim skromnym zdaniem miro ma racje i wiele sytuacji do skonczenia walki z horsem nie wykorzystał,jego parter nie jest mocny,jak narazie jedyny atut to monstrualna siła nic wiecej.Randy jest doświadczony i myślę że pokona lesnara ale ta walka dla mnie nie powinna być o pas….logicznie gość przegrał z mirem,wygrał ze słabyo prezentującym sie heathem i nagle pokona powiedzmy powracającego emeryta który może nie być w formie i zostaje mistrzem UFC????????proszę cie….tak być nie może
yaro – to może walkę o pas powinien dostać Justin McCully ? W końcu też się dopiero okaże, czy zasłużył – jak wygra to tak, jak przegra to nie…. a może Dan Evensen albo Jake O’Brian? ……
Jakby organizacje kierowały się tylko względami sportowymi nie widzielibyśmy w K-1 olbrzymów z Korei, pojedynek Kimbo nie byłby za każdym razem walką wieczoru, a w GP Pride nie startowaliby Giant Silva, Zulu i inne takie wynalazki. Moim zdaniem wasze oburzenie jest niewspółmierne do wydarzenia jakim jest możliwa walka o pas Lesnara i wynika ono tylko z tego, że go nie lubicie.
Pamiętajcie, ten sport musi na siebie zarabiać, to nie jest dyscyplina jak kajakarstwo (nikomu nie uwłaczając), której nikt nie ogląda, a nagrodą dla zawodnika jest medal i satysfakcja. Coś musi sfinansować te kilka milionów $, które prawdopodobnie dostanie Randy, walka Couture vs. Lesnar to zrobi, a Couture vs. Werdum w mniejszym stopniu. Nawet z punktu widzenia Couture’a jest to bardzo dobre, choć ryzykowne posunięcie. Ewentualna wygrana nad znienawidzonym Lesnarem przyniesie mu jeszcze większą popularność i status supergwiazdy na wieki.
Poza tym myślę, że nikt nie będzie się czepiał jeśli tak walka nie będzie o tytuł. Wtedy wszystkie argumenty przeciwko Lesnarowi nie będą aktualne.
Wcieło mi wcześniejszy komentarz :\
Czy ja gdzieś napisałem, że go nie lubię? Poza tym, jak wcześniej napisałem, względy finansowe czy organizacyjne są bezsporne. To jednak nie sprawia, że (potencjalny) matchup Couture vs Lesnar nie ma słabych stron, nie czyni go odpornym na wszelką krytykę. Walory marketingowe to nie wszystko. I choć z tego punktu widzenia walka ma sens, nie można zbijać krytyki na płaszczyźnie sportowej względami finansowymi. Z jednego punktu widzenia ($) jest na pewno dobra, z drugiego (względy sportowe, „sprawiedliwość” w rozdzielaniu walk o tytuł) nie. Uważam, że dla UFC ta walka byłaby wspaniałą opcją, dla kilku zawodników (np. Werdum) niesprawiedliwością, a dla wielu fanów wątpliwa ze względu na bardzo mały dorobek Lesnara w MMA (nie w UFC, tylko w MMA).
To, że coś jest słuszne oczami Dany White’a, Coutura, Lesnara i kogoś tam jeszcze, nie znaczy że trzeba temu przyklaskiwać i twierdzić że to wszystko jest ok, w porządku i super. Wątpliwości jest sporo. Ich przyczyną nie jest niechęć do Brocka. …..
dziwnie, naprawde dziwnie to wyglada, wychodzi na to, ze couture, nie jest juz mistrzem ufc ( ??? ) a jest nim nogi, bo chyba nikt nie byl by taki glupi zeby po takim czasie dawac couturowi lesnara … i co lesnar wygra i bedzie mistrzem? bez przesady… smierdzi mi tu cos
nom smierdzi z daleka :/ ale randy wygra z lesnarem ko round 2 😛 na pewno bede za niego trzymal kciuki 😛
pzdr
ta KO hehehe, na pewno 🙂 chociaz kto wie
pzdr
hmm a wlasnie bedzie live blog?????
pzdr
Jedyny sensowny matchup to Noguiera vs Couture, jeśli Couture wróci do UFC to będzie dwóch mistrzów wagi ciężkiej…
tak couture wrocil jak dla mnie oficjalnie ale niestety zapowiedziano tufa i randy musi walczyc z lesnarem :/ a jesli wszystkie plotki to prawda to ufc 91 bedzie mocne randy vs lesanr rampage vs shogun szukuje sie niezla gala
pzdr
zainteresowanych informuje
Przesuniete na 10 naszego czasu
ale co jest przesuniete???:D
pzdr
konferencja UFC
podobno Randy vs. Lesnar o tytul w listopadzie
15 listopada, już oficjalnie :/
Gary Ibarra: And what did you think about him getting the fight against Lesnar right off the bat?
Frank Mir: The only problem I have with that decision by the UFC was that I think they should have waited for the outcome of my fight with ‘Nog to decide who Randy would fight in his return. It would have been better for them to have Randy fight the winner of our fight in order to determine who the heavyweight champion should be. The current champion with the interim tag or the previous champion, that’s what I would have done but it’s not my decision.
Ten cytat z ostatniego wywiadu dokładnie pokazuje jak należało załatwić tę sprawę. Frank ma 100% racji, zresztą w całej dyskusji w tym wątku wiele osób myśli podobnie. No ale cóż, UFC i Randy nagle dostali wielkiego pędu i nagle zaczęło im się spieszyć i nie mogli poczekać do marca z walką Coutura…
Gdyby Randy miał 35, a nie 45 pewnie mógłby czekać kolejne pół roku. Po za tym Mir nie powiedział, że Lesnar nie zasługuje na walkę z Couture’em tak jak pisze większość osób, tylko, że Couture powinien najpierw walczyć ze zwycięzcą walki o czas tymczasowy, jest delikatna różnica.
Nie zasługuje w świetle tego, kto jeszcze czeka w kolejce… zwycięzca Nog/Mir… a co do czekania, to właśnie o tym pisałem – NAGLE się dziadkowi spieszy, nie spieszyło mu się przez ostatnie miesiące (kiedy to m. in. powiedział, że walka z Nogiem nie ma sensu…. biznes jest biznes, ale nie zmienia to faktu, że ktoś tu jest jak chorągiewka)