Foto Dave Mandel / Sherdog.com
Rameau Thierry Sokoudjou (MMA 12-9) przyjedzie do polski bronić pasa KSW z porażką w swoim ostatnim występie. Kameruńczyk przegrał dzisiaj w nocy z niepokonanym od czterech lat Ryanem Jimmo (MMA 16-1) na gali MFC 31 w Edmonton w Kanadzie. Mistrzowskie pięciorundowe starcie było oceniane według eksperymentalnego systemu “półpunktowego” i zakończyło się bardzo bliską i dość kontrowersyjną decyzją na korzyść Kanadyjczyka 49-48,5; 49-48,5 i 49-48.
Sam pojedynek nie należał do najciekawszych, przez prawie całe 25-minut Jimmo uciekał w ringu punktując rywala sporadycznymi ciosami, podczas gdy Sokoudjou wykazywał większą ochotę do walki skracając dystans i atakując kolanami w klinczu. Walka poniżej.
W końcu Kanadyjczyk, walczyli w Kanadzie – ściany sprzyjają gospodarzom
I teraz byle hejter powie, że jeśli Błacho pokona Soko, to ten już nie bd w formie . Szkoda .
PS. Ja oczywiście tak nie uważam . Jimmo był lepszy, co nie znaczy, że Soko jest słabszy niż na KSW 15 .
PS2 . Kaczka@ Gospodarzom * 🙂
Dodatkow martwi mnie troche lewe kolano Soku – mam nadzieję ,że plastry to tylko profilaktycznie. Ps. Znów błąd na forum (2 post gdzieś na marginesie)
U mnie 1 post gdzieś na marginesie -_-
Sokoudjou już się skończył!!
Czekałem tylko na taki post Bo co ? Bo przegrał bardzo kontrowersyjnie walkę z perspyktywicznym zawodnikiem ?
Polecałbym wszystkim po prostu obejrzeć ten pojedynek, a potem się wypowiadać.
Poprawiłem video, powinno być dobrze na forum.
Ironia chłopie ironia Dobrze, że Soko nie złapał żadnej kontuzji na tej walce.
@Venom – W moim odczuciu pojedynek nudny . Co nie zmienia faktu, że Soko dla mnie jest takim samym zawodnikiem jak w Marcu .
Venom tak zachęcał więc oglądnąłem….i to był błąd..
Jeszcze rozjechany dźwięk można jakoś przeżyć, ale kierwa tak nudnej walki dawno nie widziałem. Jak ktoś nie widział, to ja polecam nie oglądać! Nic sie nie dzieje. Zero parteru, ciągle w stójce , ciosów jak na lekarstwo, a celnych na palcach 1 ręki można z obu stron naliczyć. Walczyli zachowawczo, bojaźliwie. Co do wyniku – obojętnie jaki by był – imo mogli dać remis, bo ja tam przewagi Kanadyjczyka nie widziałem.
Oczywiście, że czysty remis, ale to było w Kanadzie .
szkoda, ale Sokodjou raczej nie należy do ludzi którzy sobie ‘odpoczywają’ po porażce i na ksw powinniśmy go zobaczyć
Podpisał kontrakt, nie ma wyjścia .
Soko przyjedzie bardziej wkurwiony na KSW , to gorzej dla Janka , który i tak da radę Może ciekawsze widowisko jeszcze będzie 😀 Nie oglądnąłem jeszcze walki , ale z tego co mówicie to Sokodjou został wydymany.
I nie oglądaj . Jedna z najnudniejszych walk jakie widziałem.
Nudniejsza od tej walki z Pocevicusem(sorki za błędy ale nie pamiętam jak się pisze xd) Sokoudjou ?
Na porównywalnym poziomie, chociaż sądzę, że nudniejsza.
Nie oglądam , szkoda 35 minut mojego życia.
Janek – Oglądaj!
ALe czemu tak nie kopał jego ja Janka i punktacja 48,5-48
Błąd w punktacji Venom. Było 49-48,5 49-48,5 i 49-48
nic to Soko nie ujmuje – to tak jakby przegrana z Santiago miala cos ujac Mamedowi – nadal jest to przeciwnik z ktorym Janek moze miec problem. Licze na wygrana Janka przed czasem
Sorry ale jak po tej walce mozesz mowic o nim prespektywiczny?Koleś jest słaby,ma nadmuchany ten rekord,powinien z Soko przegrać.Nie ma co szukać miejsc w UFC,w KSW tez nie chce go zobaczyc w sumie to nigdzie nie chce go zobaczyc nigdzie 😛
Mamed przegrał z Santiago kontrowersyjną decyzją sędziów, a Janek bezapelacyjnym TKO z nóg Sokodjou. To robi różnicę. Przegrana z Soko nie ujmuje nic Jankowi, ale porównanie nietrafione.
Mamed przecież ze Santiago wygrał tylko Japończycy go oszukali i wg mnie z Rutom wygrał 29-28
Żenujący werdykt, ale nie dziwi mnie, w końcu walczył u siebie… ale tak patrze na tego Thierry i nic dobrego Jankowi nie wroze, ale mam nadzieje ze wyjdzie z ringu z pasem…
Turas: Walka była bardzo wyrównana (z Santiago) i nie byłbym taki pewien tej wygranej Mameda. Najsprawiedliwszy byłby remis, a sam punktowałem wygraną Santiago 1 rundą. TJ chyba też tak punktował, co powiedział Mamedowi w wywiadzie i Mamed się zdenerwował 🙂 Z Ryuata natomiast mysle ze Mamed oddal 1 runde, a 2 wygral.
Szkoda ,że Soko przegrał kurde ;/
Troche go oszukali, ale nie jest mi go żal, bo nie zrobił wiele w tej walc.e Straszne nudy. Jednak lepiej, że KSW robi 3 rundowe walki o pas, bo mielibyśmy właśnie takie tempo walk :/
Jimmo chyba pozostanie dożywotnio mistrzem tej organizacji, ciągle wyciągając decyzję po 5 rundach…
Rundy punktowałem kolejno 10-10,10-9,10-9,10-9,10-10 dla Soko. Nowy system daje o wiele większe możliwości w przypadku bardzo wyrównanych rund lub takich, gdzie prawie nic się nie dzieje. Werdykt pokazał, że problem nie tkwi w systemie, tylko w sędziach 🙂
Przy okazji – Goran Rejlic wygrał wczoraj walkę w Chorwacji. Świetny potencjalny nabytek dla KSW i potencjalny rywal dla Janka!
z Ryta Sakurai Khalidov przegrał
Miedziak
Świetny rywal dla Janka ? Janek niech załatwi Soko , to będziemy mu szukali rywali w UFC , nie w Europie.
@HubiSSJ3
Zobaczymy co z tego wyniknie, póki co poza UFC jest dużo przyzwoitych LHW. Soko to jednak nie jest czołówka, tylko średniak drugiej ligi swojej wagi. IMHO wygrane po kolei z Soko i Rejlicem nie tylko przybliżyłyby go UFC, ale też pokazały jego rozwój.
Lukin: Chyba w oczach Pudzianonajmanofanów.
Blade na rację
Mistrz (Świata) KSW przegrał w innej organizacji? Dziś czarna sobota dla polskiego MMA.
Cytując klasyka: Matt Horwich: “(KSW) Płacą lepiej niż inne organizacje i dbają o zawodników”.
Mając zakontraktowanych ponad 100 wybitnych atletów i płacąc im lepiej niż inne organizacje, trzeba wyegzekwować ich lojalność. Dosyć “dbania o zawodników”. KSW powinno w końcu przestać im tak pobłażać i powinno wprowadzić nowe, restrykcyjne kontrakty “na wyłączność”.
🙂
Mamed przegrał dogrywkę, fakt, że powinien wygrać po 3 rundach, ale sorry, 4 przegrał, a tym samym całą walkę. I werdykt remisowy nie zmienia faktu. że japoński średniak, dwie rundy pocisnął niby światowej klasy championa.
tough ain’t enough
[IMG][/IMG]
@ Automat
mam nadzieję ,że żartujesz z tą wyłącznością KSW.
mamed z japoncem był lepszy ale dogrywkę wygrał japoniec
Ogladalem walke na zywo i bylem pewny ze wygral Soko , walka byla malo ciekawa , ale zaskoczylo mnie ze Soko mial jeszcze sile w piatej rundzie i przeprowadzil z dwa ataki.
@Automat jak ty chcesz mieć kontrakty na wyłączność jak by organizowali ponad 12 dużych gal i dali fighterom 3 walki rocznie to mogli by mieć ich max 56 bo organizują 7 walk a puki nie zaczną organizować gal za granicami to takich kontraktów nie będzie bo w Polsce nie da się robić tylu gal
Video mi nie działa ;/
Z tego, co wspomniał kiedyś Venom, Soko zmienił trenerów i odbija się to POZYTYWNIE na jego przygotowanie fizyczne. Pamiętajcie, że jest zawodnikiem młodszym od Błachowicza. Wg mnie, Kameruńczyk nie skończył się, a może nawet jeszcze powrócić. Oczywiśćie, takie porażki, jak z Jimmo, nie pomogą mu w powrocie na wyższy szczebel kariery.
W moich oczach wygrał Soko.Jimmo oprócz bardzo dobrego przygotowania fizycznego jakoś niczym mi nie zaimponował. Nie chce więcej oglądać tego zawodnika.
KSW na wyłączność – dobre. Zawodnicy to chyba by z głodu umarli 😉
rzecz w tym, ze porównanie dotyczyło mameda i soko, a nie mameda i janka wiec mysle ze troche jednak trafione… 😉
system połówkowy to najgłupsza rzecz jaką można było wprowadzić w celu poprawienia punktowania… po co sędziom wahlarz 20-stopniowy, skoro przy 10-stopniowym oni i tak sami z siebie zamykają się w 2 (w ostateczności 3) stopniach.. niezleżnie czy jeden zawodnik latał półprzytomny przez 5 min po całej klatce czy przez ten sam czas przytulał się na zmianę z drugim do klatki…
edit: Rampage, kaczka – venom pisał ze poleca najpierw obejrzeć walkę jeśli już ma się w planie coś na jej temat pisać, a nie dlatego ze jest dobra… nie chce wyjść na buca tutaj, ale czytajmy, ze zrozumieniem 😉 😛
Przecież nie pisałem nic do Venoma / na Venoma …
w sumie racja – to głównie do kaczki uwaga 😀
edit: nie no.. przeciez chodziło mi o rampage'a i kaczke – jednak dobrze napisałem 😉
Ale Janek jest murowanym faworytem tej walki bo Soko zawsze jak zaliczał porażkę to 2 razy z rzędu 😀
Ciężka przeprawa czeka Janka…