Rafał Kijańczuk nadal nie może uwierzyć w to co się stało w jego walce z Marcinem Filipczakiem na gali FEN 33. Według Rafała, sędzia niesłusznie przerwał jego pojedynek, bo on wcale nie zemdlał w uchwycie przeciwnika.
Przypomnijmy, pojedynek Kijańczuka z Filipczakiem został przerwany w pierwszej rundzie przez sędziego przy okazji akcji w parterze zainicjowanej przez Filipczaka. Marcin złapał rywala w duszenie gilotynowe i próbował skończyć walkę przed czasem. W trakcie duszenia sędzia ringowy założył, że “Kijana” stracił przytomność i postanowił przerwać pojedynek. Rafał po interwencji od razu wstał i zaczął protestować twierdząc, że nie stracił nawet na moment przytomności i walka powinna nadal trwać. Sędzia nie mógł jednak już cofnąć swojej decyzji, a ostatecznie to Filipczak został ogłoszony jako zwycięzca starcia.
Reprezentant WCA Fight Team na swoim profilu na Twitterze kolejny raz wypowiedział się na temat kontrowersyjnego zakończenia jego pojedynku na minionej gali organizacji FEN.
Nie wierzę w to co wczoraj się stało. Niszczenie kariery przez sędziego, twierdzącego że przerwał walkę bo zamknąłem oczy? W tej pozycji to dostrzegł? Powiedzenie „radzimy nie mrugać” nabiera nowego sensu…
Zniesmaczenie pozostało po słowach Pawła Jóźwiaka i rywala w wywiadach po walce, że i tak bym odpłynął za kilka sekund. Jest różnica między złapanym uchwytem ręka-głowa a zaciśniętą prawidłowo gilotyną. Walka ma pokazać kto był lepszy a nie domysły sędziego i prezesa organizacji.
Zniesmaczenie pozostało po słowach @JozwiakPawe i rywala w wywiadach po walce, że i tak bym odpłynął za kilka sekund. Jest różnica między złapanym uchwytem ręka-głowa a zaciśniętą prawidłowo gilotyną. Walka ma pokazać kto był lepszy a nie domysły sędziego i prezesa organizacji
— Rafał Kijańczuk (@KijanczukRafa) March 28, 2021
Zawodnik porównał sytuację ze swojej walki do tego jak Dustin Poirier chciał udusić Khabiba Nurmagomedova na UFC 242. Według niego, Rosjanin pozwolił przeciwnikowi marnować energię na ciągnięcie niedopiętej gilotyny i tak też działo się w jego pojedynku.
Khabib z Poirerem kilkukrotnie był w analogicznej sytuacji, pozwalając przeciwnikowi na marnowanie sił na ciągniecie niedopiętej gilotyny i nikt tam niczego nie przerywał. To jest element taktyki ale do tego potrzeba myślących sędziów…
Na koniec swojej wypowiedzi zawodnik raz jeszcze odniósł się do słów prezesa FEN, Pawła Jóźwiaka, który w wywiadach po gali twierdził, że ten po czasie odklepałby duszenie.
A na sam koniec do rywala i Pawła Jóźwiaka, którzy twierdzą że gilotyna byłaby ciągnięta aż bym odklepał. Serio? Z takim wkładem siły i grymasem na twarzy za 10 sekund opadł by z sił i puścił uchwyt a ja miałbym rywala na plecach ze spuchniętymi rękoma od nieudanej gilotyny…
A na sam koniec do rywala i @JozwiakPawe którzy twierdzą że gilotyna byłaby ciągnięta aż bym odklepał. Serio? Z takim wkładem siły i grymasem na twarzy za 10 sekund opadł by z sił i puścił uchwyt a ja miałbym rywala na plecach ze spuchniętymi rękoma od nieudanej gilotyny… pic.twitter.com/6YCTDYsqpp
— Rafał Kijańczuk (@KijanczukRafa) March 28, 2021
Dla Kijańczuka (8-4 MMA) była to czwarta przegrana w pięciu ostatnich walkach. Zawodnik w ostatnim starciu na FEN 28 musiał uznać wyższość Marcina Wójcika. Przed tym starciem wygrał z Marcinem Zontkiem. Wszystkie swoje wygrane w karierze “Kijana” zdobywał nokautując swoich przeciwników. Warto dodać, że w tej walce również radził sobie dobrze przed przerwaniem pojedynku przez sędziego.
18 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
M-1 Global Welterweight
ONE FC Heavyweight
Maximum FC Welterweight
Bellator Bantamweight
ONE FC Featherweight
KSW Heavyweight
WSOF Strawweight
Legacy FC Flyweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Vale Tudo Open
EFC Africa Flyweight
UFC Middleweight
EFC Africa Flyweight
UFC Flyweight
Vale Tudo Open
Brutaal Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/53500/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>