Na powyższym zdjęciu widać uśmiechniętego dos Anjosa zmierzającego na ostatni sparing przed mocno oczekiwaną walką z Conorem McGregorem do jakiej miało dojść 5 marca na gali UFC 196 w Las Vegas. Trener Brazylijczyka, Rafael Cordeiro zdradził więcej szczegółów na temat kontuzji do jakiej doszło podczas tego właśnie treningu:
Niestety do kontuzji doszło podczas ostatniego treningu przed walką, w piątek. Sparowaliśmy, Rafael kopnął prosto w kolano dzieciaka który z nim sparował. Od razu przerwał trening i czuł że coś jest nie tak. Obłożył nogę lodem ale i tak nie był w stanie chodzić. Podczas weekendu noga była cały czas obłożona lodem, cały czas liczył na to że będzie mógł trenować w poniedziałek.
W poniedziałek skontaktował się z UFC i powiedział co się stało po czym trafił do lekarza UFC i okazało się, że to złamanie. Teraz musimy poczekać na wyniki, ale podejrzewam że może wrócić do treningów w ciągu 3 tygodni a potem na spokojnie przełożymy walkę z McGregorem. Jest nam naprawdę przykro, bardzo chcieliśmy tej walki ale zdrowie Rafaela jest najważniejsze. Na pewno dojdzie do walki z McGregorem i pokażemy kto jest najlepszym zawodnikiem wagi lekkiej na świecie.
theMat
Zapomniałeś o słynnej brazylijskiej wannie 🙂