Kto lepszy w walce wieczoru? Przegląd kursów Superbet przed UFC FN: Vera vs Sandhagen

Już w sobotę odbędzie się gala UFC Fight Night: Vera vs Sandhagen, podczas której kibice zobaczą jedenaście pojedynków. Przed kolejnym wydarzeniem największej organizacji MMA na świecie przyjrzeliśmy się kursom Superbet i przygotowaliśmy przegląd najciekawszych pojedynków z karty walk.

>>> PEŁNA OFERTA KURSÓW NA GALĘ UFC FN: VERA VS SANDHAGEN

⇒ Oferta powitalna dla nowych graczy! Odbierz do 3754 PLN na start z kodem MMAROCKS​

Chidi Njokuani (MMA 22-8-0) vs Albert Duraev (MMA 15-4-0)​

Bardzo ciekawy kurs na Duraeva, który w tym starciu jest underdogiem. Z pewnością nie będzie to dla niego łatwa walka, bo dwa ostatnie starcia pokazały, że jest on podatny na ciosy w stójce - Kopylov zaliczył nokdaun, Buckley aż dwa. Sam Njokuani jest zawodnikiem, który skupia się głównie na uderzeniach i w taki sposób będzie chciał prowadzić swoje starcie. „Machete” musi odwołać się więc do swoich zapasów, do sprowadzeń, jeśli chce zniwelować atuty rywala. Najbardziej prawdopodobne są tu dwa scenariusza - w pierwszym Njokuaniemu udaje się kontrolować dystans i kolejnymi uderzeniami zyskuje przewagę, aby ostatecznie, być może, skończyć Duraeva uderzeniami; w drugim natomiast Duraev odwołuje się do swoich zapasów, klinczu i czegokolwiek, co tylko pozwoli mu powstrzymywać stójkową ofensywę przeciwnika. Jeśli ktoś widzi wygraną Amerykanina, to warto rozważyć jego zwycięstwo przez KO, TKO, DQ. W przypadku Rosjanina opłacalnym kursem jest ten na wygraną, a dla lubiących większe ryzyko można próbować zwycięstwo Duraeva przez poddanie (4.50).

Najciekawsze kursy:

Liczba Rund - Powyżej 1.5 @ 1.85
Zwycięzca - Albert Duraev @ 2.25 / Metoda Zwycięstwa - Chidi Njokuani przez KO, TKO, DQ @ 2.30

Alex Perez (MMA 24-7-0) vs Manel Kape (MMA 18-6-0)​

Bardzo ciekawa walka w wadze muszej. Portugalczyk w ostatnich trzech walkach pokazał się z bardzo dobrej strony, udowadniając przede wszystkim, że jego stójka jest bardzo mocna w tej kategorii. Zaliczał nokdauny na Dvoraku, Zhumagulovie i Osbournie. Dvorak pokazał jednak, że „Starboya” da się sprowadzić i w tej płaszczyźnie bez wątpienia swoich szans może szukać Alex Perez.W ostatnich starciach Amerykanin rzadziej z tego korzystał, jednak jest to jego bazą, do której może się odwołać. Trzeba pamiętać jednak, że Perez przez ostatnie niemal dwa i pół roku stoczył tylko jedną walkę (przegraną przez poddanie w półtorej minuty z Pantoją), a pozostałe były odwoływane wielokrotnie przez wszelakie powody. Kape stanie z pewnością przez najtrudniejszym wyzwaniem w swojej karierze, bo w końcu Alex Perez pod szyldem UFC przegrywał tylko z czołówką (Benavidez, Figueiredo, Pantoja), jednak jeśli uda mu się utrzymać starcie w stójce i skupić na tej płaszczyźnie, to jak najbardziej jest w stanie wygrać ten pojedynek.

Najciekawsze kursy:

Zwycięzca - Manel Kape @ 1.53
Metoda Zwycięstwa - Manel Kape przed czasem @ 2.10

Andrea Lee (MMA 13-6-0) vs Maycee Barber (MMA 11-2-0)​

Maycee Barber ma wszystko, żeby wygrać to starcie. Dobre sprowadzenia, stójka, którą kontroluje rywalki. Oglądając ostatnie walki zarówno jednej, jak i drugiej, bez wątpienia faworytką jest tu prawidłowo Barber - rekord 7-2 w UFC, zwycięstwa przed czasem, niewykluczone, że to jedna z głównych pretendentek do tytułu mistrzowskiego. Po drugiej stronie Lee, która decyzjami sędziów przegrywała z Lauren Murphy, Roxanne Modafferi czy Viviane Araujo, natomiast ma pewnego rodzaju przebłyski odprawiając przed czasem Antoninę Shevchenko czy Cynthię Calvillo. Jeśli zobaczymy Lee z walk z Shevchenko lub Calvillo to nie mam wątpliwości, że pojedynek ten może wygrać, a nawet skończyć wtedy Barber, co będzie ogromną niespodzianką. Jeśli jednak nic takiego się nie wydarzy, to Barber powinna spokojnie kontrolować przebieg starcia i wygrać pojedynek.

Najciekawsze kursy:

Zwycięzca - Maycee Barber @ 1.40

Marlon Vera (MMA 22-7-1) vs Cory Sandhagen (MMA 15-4-0)​

Niezwykle ciekawe starcie w walce wieczoru. Wydaje się, że obaj skupią się tutaj na stójce - obaj preferują pojedynek w tej płaszczyźnie. Sandhagen jest dobrze ułożonym zawodnikiem, po którym wiadomo, czego się spodziewać - częstych kopnięć, dobrej kontroli. Czy Cory nie da się trafić przez pięć rund? Będzie o to bardzo trudno, bo Marlon Vera w ostatnich pojedynkach może pochwalić się naprawdę świetną skutecznością pod tym względem. Ciekawie wyglądają jednak dwa ostatnie tarcia tego zawodnika - Rob Font wydaje się, że kontrolował ten pojedynek (273 uderzeń Fonta do 167 uderzeń Very). Największe wrażenie zrobiły jednak trzy nokdauny, które zanotował Vera i między innymi dzięki temu był w oczach sędziów lepszym zawodnikiem. Cruz także wygrywał z Verą w wymianach (100 uderzeń Cruza do 63 uderzeń Very). Nie powinno więc nikogo zdziwić, jeśli Marlon Vera ponownie trafi czymś mocnym przeciwnika, dzięki czemu przedłuży serię wygranych i stanie się poważnym pretendentem do pasa. Stawiamy jednak w stronę Sandhagena, który skutecznością i aktywnością w stójce jest w stanie kontrolować przebieg starcia.

Najciekawsze kursy:

Zwycięzca - Cory Sandhagen @ 1.65

⇒ Nasz profil i nasze zakłady możecie już śledzić w najnowocześniejszej aplikacji do zakładów sportowych na rynku. Wpadnijcie do zakładki SuperSocial na Superbet!​

Propozycja kuponu:​

Odpowiedz polub