Nobuyuki Sakakibara

W rozmowie z portalem MMAjunkie szef organizacji Bellator, Scott Coker powiedział, że były włodarz legendarnego Pride FC – Nobuyuki Sakakibara zamierza ponownie zająć się organizacją gal MMA w rodzimej Japonii.

Zapytał się, czy byśmy mu nie pomogli? Odparłem oczywiście, że tak i kiedy nadejdzie odpowiednia pora to przeprowadzimy poważną rozmowę na temat naszego zaangażowania.

Coker dodał, że Sakakibara planuje organizację jednorazowej gali w trakcie jesieni. Japończyk był gościem specjalnym na gali Bellatora 131 i widocznie musiało mu się ona spodobać, gdyż poprosił o wypożyczenie kilku zawodników. Wszelkie szczegóły mają być omówione w „odpowiednim czasie”.

To nie pierwsza tego rodzaju współpraca nawiązana przez Cokera. Zanim jego poprzednia organizacja Strikeforce została sprzedana Zuffie, Scott kilkukrotnie wypowiedział się o zawiązaniu współpracy z japońskim DREAM.

Nobyuki Sakakibara był szefem PRIDE i przewodził organizacji w okresie jej największej popularności. Po skandalu z udziałem japońskiej mafii – yakuzy, w wyniku którego federacja prawie przestała funkcjonować, on i Nobuhiko Takada sprzedali ją UFC za kwotę 60 milionów dolarów. Przedmiotem transakcji była biblioteka wideo oraz kontrakty niektórych zawodników. Sakakibara zrezygnował z dalszego udziału w promocji gal MMA. Przeprowadził się na Okinawę i nabył tamtejszą drużynę piłkarską, FC Ryukyu. Przez ostatni rok pojawiały się plotki na temat jego powrotu do poprzednio wykonywanej profesji.

Scott, który swego czasu pracował przy organizacji gal K-1, przez co miał okazję współpracy z byłym członkiem zarządu PRIDE, Sotaro Shinodo, dostrzega możliwość zapełnienia luki, jaka powstała po zamknięciu legendarnej organizacji.

Japońskie organizacje miały fundamentalne znaczenie dla tego biznesu i wierzę w to, że gdy tamtejszy rynek zostanie uzdrowiony, to wszyscy na tym zyskają.

Od 2008 roku próbowały to uczynić wspomniany DREAM oraz World Victory Road: Sengoku. Niestety, obydwie organizacje musiały w końcu zakończyć działalność z powodu wyczerpania zapasów finansowych.

Mam wiele pytań związanych z tym projektem, ale jeżeli komuś miałoby to się udać, to moim zdaniem osobą tą jest właśnie Sakakibara. Wiem, że UFC organizuje tam jedną galę w ciągu roku, ale japońscy fani nie tego oczekują. Pragną oni powstania rodzimej federacji, którą będą mogli wspierać.

43 KOMENTARZE

  1. Prosze bardzo. Bellator jakoś nie ma problemów żeby współpracować z innymi a ksw miało okazję z tym Panem coś ogarnąć i nie skorzystało.

  2. Achort

    Prosze bardzo. Bellator jakoś nie ma problemów żeby współpracować z innymi a ksw miało okazję z tym Panem coś ogarnąć i nie skorzystało.

    a moze to ten pan nie skorzystal ze wspolpracy z ksw? i dlaczego uwazasz ze to zle iz ksw z japonia nie nawiazalo wspolpracy?

  3. Czemu nie poprosił Kawulskich? A no tak, pewnie nie słyszał o KSW. A szkoda bo biały ring w magazynie do zbycia za bezcen

  4. skunx

    Czemu nie poprosił Kawulskich? A no tak, pewnie nie słyszał o KSW. A szkoda bo biały ring w magazynie do zbycia za bezcen

    Był na KSW podczas pożegnalnej walki Nastuli, wszedł nawet na ring, a przed/po gali 'Kawulscy' mieli mieć z nim spotkanie 'biznesowe' z tego co pamiętam. WM zrobił z nim wywiad, można poszukać jak komuś się chce.

    edit: tfu, do klatki, nie na ring

  5. Na KSW chłopaki prawie pousypiali, więc trudno się dziwić, że nie zaproponowali współpracy;) Szkoda, bo trafili na jedną z nudniejszych gal Konfrontacji.

  6. Fajnie by było jakby japoński rynek znowu odżył. Oby coś się z tej współpracy urodziło.

  7. Olos

    Fajnie by było jakby japoński rynek znowu odżył. Oby coś się z tej współpracy urodziło.

    Ta… bo współpraca WSOF z Pancrase przyniosła wiele dobrego…

  8. Jacek Okninski

    Ta… bo współpraca WSOF z Pancrase przyniosła wiele dobrego…

    Mam nadzieje, że Sakikibara by sie nie dał wkręcić w jakiś trefny biznes i wyjść na tym jak Zabłocki na mydle.

  9. Olos

    Mam nadzieje, że Sakikibara by sie nie dał wkręcić w jakiś trefny biznes i wyjść na tym jak Zabłocki na mydle.

    No w przypadku wspomnianej współpracy zakończyło się na wprowadzeniu klatki w Pancrase.

  10. A to nie poprosil o pomoc drugiej najwiekszej organizacji na swiecie z 3ma literkami?Nie chcial nastepnych Andersonow Silv?A no tak,przyjechal,zobaczyl i……

  11. theRafael

    A to nie poprosil o pomoc drugiej najwiekszej organizacji na swiecie z 3ma literkami?Nie chcial nastepnych Andersonow Silv?A no tak,przyjechal,zobaczyl i……

    Na obronę tej fedki z 3 literkami dodam, że Coker też w gości do Japonii jechał i rozmawiał z każdym, kto chciał słuchać. W przypadku KSW skończyło się zapewne na wyrażeniu zaciekawienia, ale Sakakibara wtedy nie miał nawet najmniejszego pomysłu, jak ten jego powrót miałby wyglądać (tak zakładam).

  12. Kursor

    No albo wypozyczy zawodników z bellatora i ksw :crazy:

    Co jak co, ale znając zamiłowanie Japończyków do freak fightów i wagi ciężkiej, to Pudzian mógłby się tam ładnie sprzedać.

  13. Pudzian vs Kimbo na gali w Japonii ? XD to mogło by faktycznie przyciągnąć naszych skośnookich przyjaciół na galę 😀

  14. Przeciez Pudzian przelezalby Kimbo.Mozna sie bylo na poczatku smiac z Pudziana ale obalenia ma na naprawde niezlym poziomie.Jak na takiego kloca ma bardzo dobra dynamike co w polaczeniu z ogromna sila daje dobre combo pod obalenia.A to,ze jego parter i stojka nie istnieja to sprawa drugorzedna.Przelezec 3 rundy i by decision.Prawda jest taka,ze Pudzian nigdy nie byl najsilniejszym czlowiekiem swiata.Savickas byl.Pudzian wygrywal konkurencje gdzie oprocz sily liczyla sie dynamika ktora Pudzian ma swietna do swoich gabarytow.Na zawodach Arnolda gdzie sa konkurencje typowo silowe Pudzian nigdy nie wygral.Przewaznie wlasnie Savickas wygrywal zawody Arniego.Oczywiscie nie odmawial sukcesow Pudzianowi bo byl najlepszy ale nie byl najsilniejszym czlowiekiem swiata.

  15. @theRafael w 02 i 03 Pudzian łyknał Savickasa, zwłaszcza w 03. Pokonał go miedzy innymi w overhead press, gdzie Big Z ma obecny rekord świata. Fakt, ze Savickas wiele punktów tracił na konkurencjach dynamicznych, ale na tym polega WSM. To nie jest trójbój siłowy. ASC to czysta siła i wielkie ciężary i racja, ze Savickas jest najsilniejszym człowiekiem swiata w konkurencjach statycznych, to nie uważam że Pudzian nigdy nie był najsilniejszy na świecie. Nie można mu odbierać tego miana, bo tak samo JPS w latach '80 przegrywał w statycznych konkurencjach z powerlifterami tak jak w '88 i '90 , ale ostatecznie wygranych tytułów nikt mu nie kwestionuje.

  16. biorę w ciemno każdą walkę od Bellatora. Każdą galę tej organizacji wolę od zachowawczych walk w UFC.

  17. biorę w ciemno każdą walkę od Bellatora. Każdą galę tej organizacji wolę od zachowawczych walk w UFC.

  18. Martin

    Może słabo porównujesz.

    Myślę, że Taran chce być takim hipsterem MMA. AntyUFC. Chociaż nie powiem, sam załozyłem temat "w poszukiwaniu tureckiego Silvy", ale jednak UFC to ekstraklasa

  19. Martin

    Może słabo porównujesz.

    Myślę, że Taran chce być takim hipsterem MMA. AntyUFC. Chociaż nie powiem, sam załozyłem temat "w poszukiwaniu tureckiego Silvy", ale jednak UFC to ekstraklasa

  20. halibut

    Myślę, że Taran chce być takim hipsterem MMA. AntyUFC. Chociaż nie powiem, sam załozyłem temat "w poszukiwaniu tureckiego Silvy", ale jednak UFC to ekstraklasa

    Hipsterem MMA to jestem ja, bo czekam na gale IGF 😛 A japońską galę (przy udziale) Bellatora też bym chętnie obejrzał.

  21. halibut

    Myślę, że Taran chce być takim hipsterem MMA. AntyUFC. Chociaż nie powiem, sam załozyłem temat "w poszukiwaniu tureckiego Silvy", ale jednak UFC to ekstraklasa

    Hipsterem MMA to jestem ja, bo czekam na gale IGF 😛 A japońską galę (przy udziale) Bellatora też bym chętnie obejrzał.

  22. Jacek Okninski

    Hipsterem MMA to jestem ja, bo czekam na gale IGF 😛 A japońską galę (przy udziale) Bellatora też bym chętnie obejrzał.

    No ja jedynie ściągałem japońskie sylwestrowe(obie), dzięki Tobie zresztą ;p z hpsterstwa to jedynie Deep, gdy mam Extreme Channel, i kilka małych gal w kasynach amerykańskich o których jest w temacie "turecki Anderson Silva".

    Jacek, z Japonii, jakbyś miał wymienić najważniejszą w ich kraju organizacje – co0 by to było? IGF?

  23. Jacek Okninski

    Hipsterem MMA to jestem ja, bo czekam na gale IGF 😛 A japońską galę (przy udziale) Bellatora też bym chętnie obejrzał.

    No ja jedynie ściągałem japońskie sylwestrowe(obie), dzięki Tobie zresztą ;p z hpsterstwa to jedynie Deep, gdy mam Extreme Channel, i kilka małych gal w kasynach amerykańskich o których jest w temacie "turecki Anderson Silva".

    Jacek, z Japonii, jakbyś miał wymienić najważniejszą w ich kraju organizacje – co0 by to było? IGF?

  24. Jeśli chodzi o rozgłos to pewnie teraz IGF, bo stoi za tym legendarny Antonio. Ale DEEP czy Pancrase też się trzymają całkiem dobrze na podupadłym japońskim rynku.

  25. Jeśli chodzi o rozgłos to pewnie teraz IGF, bo stoi za tym legendarny Antonio. Ale DEEP czy Pancrase też się trzymają całkiem dobrze na podupadłym japońskim rynku.

  26. Kursor

    A tak z ciekawości i niewiedzy, jacy zawodnicy są tam najpopularniejsi ?

    Ogółem, to żaden. Wszyscy mają lokalną sławę. Simon Inoki (zięć Antoniego), który pomaga przy prowadzeniu IGF powiedział, że brak gwiazd to jedna z większych bolączek japońskiego MMA.

  27. Kursor

    A tak z ciekawości i niewiedzy, jacy zawodnicy są tam najpopularniejsi ?

    Ogółem, to żaden. Wszyscy mają lokalną sławę. Simon Inoki (zięć Antoniego), który pomaga przy prowadzeniu IGF powiedział, że brak gwiazd to jedna z większych bolączek japońskiego MMA.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.