Dana White w rozmowie z Telegraph.co.uk  w związku ze zbliżająca się galą UFC 144 w Japonii opowiedział trochę o czasach rywalizacji pomiędzy federacją Pride FC a UFC:

Japonia jest dla nas ważnym rynkiem. To jest rynek gdzie MMA było kiedyś  naprawdę ogromne. Jedne z najwspanialszych walk w historii MMA odbyły się na japońskich ringach.  I zawsze mówiłem że  lata tej ogromnej rywalizacja  pomiędzy Pride a UFC były jednymi z najlepszych momentów w moim życiu. To było naprawdę dobre.  Jeśli spojrzysz wstecz na naszą historię, to zauważysz że tylko o jednej organizacji mówiłem jako o naszej konkurencji i to było właśnie Pride.

Pride było organizacją którą jako jedyną stawiałem na równi z UFC i o której mówiłem że jest na samym szczycie razem z nami. Poza tym że organizowali naprawdę świetne walki to wykreowali też wielu doskonałych fighterów.  I były to jedyne gale MMA poza UFC jakie oglądałem. Kiedyś jeździłem tam i oglądałem ich galę na żywo.  Dni kiedy istniało Pride to były dobre czasy, to były  czasy dobrej zabawy dla mnie. Kto wie, może uda się nam powrócić do dni kiedy na stadionie siedziało 100 tyś. ludzi. Wydaje mi się że z odpowiednią walką jesteśmy w stanie to zrobić

Tomasz Nowosielski
Tomasz Nowosielski
http://www.mmarocks.pl

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

24 KOMENTARZE

  1. 100 tyś ludzi na stadionie to chyba tylko w Japonii, ale może z Brazylią by wyszło.

  2. Na żadnej gali Pride nigdy nie było 100 tys. ludzi na stadionie. Jeżeli chodzi liczbie kupionych biletów żadna gala Pride nie była lepsza od UFC 129.

  3. A jak się sprawy mają z galą UFC w Brazylii na wielkim stadionie- nie mam na myśli UFC 147 na Estadio do Pacaembu, tylko ten ogromny 100 tys. obiekt?

    Są może jakieś spekulacje dotyczące organizacji gali UFC na stadionie w Dallas?

  4. @Tens

    Masz na myśli stadion Maracana ?

    Przy obecnym statusie UFC gale PRIDE pewnie serwowały by nam zaplecze tego co w UFC + japońce. Niemniej jednak szkoda, że PRIDE się rozpadło, no ale jak się da biznes nieodpowiednim ludziom to tak to potem wygląda.

  5. Oj Venom tu bym się spierał, podejrzewam, że na PRIDE Shockwave w 2002r. było około setki.

  6. W roku 2001czy 2002 byla wspolna gala Pride Dynomite z k-1 i Pride ale 100 tys osob chyba nie bylo, moze 50. Tam bylo najlepsze intro jakie do tej pory widzialem na galach mma , no moze jeszcze na K-1 heros w stadione US. Aha i Dana pierdoli ze byli oni z Pride na rowni, chyba ze on mowi o ostatnich pere latach Pride.

  7. Na wikipedii jest ze na Pride Shockwave bylo 98 tys a na UFC 129 55 klockow. 

  8. Z tego co ja pamiętam to na jednej z noworocznych gal Pride / K1 było 75 tyś i to był chyba rekord. Ale Venom mówił o biletach za które zapłacili ludzie więc tam pewnie sporo osób weszło za free

  10. 10 lat temu 98 tys to jest mega wynik. UFC było wtedy małym pełzającym ślimaczkiem. Nie ma co porównywać

  12. Tak jak napisał Tens, na Pride Shockwave było 71 tys. widzów, z czego około 40-50 tys. to były zapłacone bilety. Pride potem świadomie zawyżało tę liczbę.

    MMA’s previous record of $7.4 million was set on Aug. 28, 2002, for an outdoor show by the Pride promotion at Tokyo National Stadium and was headlined by Kazushi Sakuraba vs. Mirko Cro Cop. That show will still hold the attendance record, which was publicly announced at 91,108. It is routine in Japan to greatly exaggerate attendance numbers in sports and entertainment, and promotions routinely give away many tickets for stadium shows. Pride officials at the time noted that the arena was actually set up for 80,000 max, and did not sell out. The real attendance was approximately 71,000, with just under 50,000 paid.

    http://sports.yahoo.com/mma/news?slug=dm-toronto021511

  13. Dallas raczej odpada, trudno by było zapełnić ten obiekt akurat w tym mieście- Inna sprawa, że koszty też nie są małe- lepiej zrobić to w Brazylii, większa szansa na sukces i pewnie taniej. Ogólnie na stadionie w Dallas nie odbywa się bardzo dużo imprez, kiedy powstawał spodziewałem się, że dużo więcej eventów tam będzie- ogólnie mecze NFL oraz teksańskie „zabawy” – wystarczą żeby obiekt utrzymał się.
    p.s
    pamiętam że był mecz gwiazd NBA i Monster Jam

  18. Dla mnie Pride nadal jest na pierwszym miejscu,  wiadomo że poziom sportowy UFC ma o wiele większy, ale Pride miało swoją legendę, niepowtarzalną atmosferę. To na Pride się uczyłem MMA.

  19. Czyli kolejna zagadka rozwiązana. Dana wykupił upadający Pride, ponieważ był jej wielkim fanem. 🙂

  20. @Automat

    Co za głupie stwierdzenie. Wykupił PRIDE bo miał w tym interes. Za Strikeforce nigdy nie przepadał i też go wykupił, tak jak wiele innych organizacji np WEC.

    Wykupili bo był na to bardzo dobry moment i już. Nie wiem co tu ma być zagadkowego.

  21. Niech Dana sie tak nie jara bo i do niego miaffiozi sie zgłoszą po dole 😀

  22. @qweq3

    Czy ty jesteś lekko opóźniony? Jeśli tak to sorki, jeśli nie, to czy zamiast ” 🙂 ” mam dawać “ŻARTUJĘ K-RWA” specjalnie dla ciebie?

    🙂 / ŻARTUJĘ K-RWA

  23. @automat

    Jest na tym forum kilka osób (m.in Spa), którzy piszą podobne rzeczy całkiem serio, stąd moja reakcja.

  24. Czasy Pride już nigdy nie wrócą a szkoda bo to walki stoczone w tej organizacji przeszły do historii.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.