Popek Monster bez najmniejszych problemów poradził sobie z Hardkorowym Koksem podczas freak-fightowej walki na KSW 39. Już podczas pierwszej wymiany obaj trafili się w szczęki, ale mocniej uderzył Popek i to pod Robertem Burneiką ugięły się nogi. Chwilę po tym sukcesie, Popek przeszedł do obalenia i w parterze zaczął obijać bezradnego Koksa, który dość szybko odklepał ciosy.
That was quick and intensive #KSW39 #KSWColosseum by @Jolassanda pic.twitter.com/aheMHEOldz
— KSW (@KSW_MMA) May 27, 2017
i co kurwa?!? KRÓL POWRÓCIŁ!!!
Ty i ja wraz z gangiem dzisiaj znikamy na noc haha Król Albanii 😀
Hahaha , ten typ ma 0 pojęcie o walce , przegra z pierwszym lepszym ogórkiem. Wygrał z kulturystyka który nie umie trzymać gardy a mówi że teraz jest fajterow… masakra
niech go zestawią z D. Cormier hehe