Popularny muzyk – celebryta, a w wolnych chwilach zawodnik MMA, „Popek Monster” zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Niedawny rywal Tomasza Oświecińskiego w KSW trafił wczoraj do szpitala:

„Popek”, a właściwie Paweł Mikołajuw, zdradza, z jakimi problemami zdrowotnymi ostatnio się boryka:

View this post on Instagram

Jania dzisiaj musisz mi wybaczyć

A post shared by Popek Oficjalnie (@popek_oficjalnie) on

„Cześć. Witam wszystkich, właśnie wyszedłem ze szpitala. Powiem wam w skrócie, co się stało. Wczoraj po treningu o godzinie piątej, robiłem trening taneczny i tam miałem góra, dół, gór, dół, góra, dół – do tańca. Wyszedłem z treningu. Zacząłem się zataczać, zaczęło mnie znosić na lewo i na prawo. Zwymiotowałem i tak jest do dzisiaj. Chcę iść do kuchni i od razu skręcam w lewo po starcie. Nie mam stabilizacji w nogach. Nosi mnie na boki a nie jestem pijany. Nie ukrywam, że trochę się martwię. Trzymajcie za mnie kciuki. Może do jutra mi przejdzie. Piszcie, jeśli ktoś miał coś takiego. Nie wiem, po treningu albo coś, że trzymało go dwa dni i nie mógł stać na nogach; nie mógł utrzymać równowagi. No bo lekarze nie wiedzą, co jest grane. Mam nadzieję, że wrócę. Pozdrawiam. Hej”.

„Popek” (MMA 3-3) ostatnią walkę w MMA stoczył w grudniu ubiegłego roku. Nieoficjalnie mówi się, że do okrągłej klatki KSW ma wrócić jesienią.

4 KOMENTARZE

  1. Czyżby lata, chlania,ćpania, tańców i różańców wyszły teraz?

  2. Gluten… na peno gluten.A tak naprawdę to brzmi jak rozjebany błędnik.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.