W walce wieczoru pierwszej gali WCA Fight Night w Warszawskim Centrum Atletyki Arbi Szamajew (8-2) szybko rozprawił się z Semienem Tyryłą (9-10). Trenujący w WCA Czeczen potrzebował tylko 3 minut by złapać Białorusina w kończący walkę trójkąt rękoma choć Tyryła przysporzył mu sporo problemów łapiąc ciasną gilotynę przy sprowadzeniu. Po oswobodzeniu się z tego chwytu Szamajew szybko uspokoił sytuację i znalazł miejsce na akcję kończącą. W pozostałych dwóch pojedynkach zawodowych Bartłomiej Kopera (5-2) odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu po zdominowaniu w parterze Adama Łazowskiego (1-6) i poddaniu rywala w ostatnich sekundach walki duszeniem zza pleców a udany debiut zawodowy zaliczył Arbi Naszkojew (1-0), który po bardzo zachowawczej pierwszej rundzie w drugiej błyskawicznie obalił Witalija Kazakowa (0-3) i poddał go balachą.
Walka wieczoru:
68 kg: Arbi Szamajew pok. Semiena Tyryłę przez poddanie (trójkąt rękoma), 1. runda, 3:00.
Główna karta:
70 kg: Bartłomiej Kopera pok. Adama Łazowskiego przez poddanie (duszenie zza pleców), 3. runda, 4:55.
66 kg: Arbi Naszkojew pok. Witalija Kazakowa przez poddanie (balacha), 2. runda, 0:15.
Walki amatorskie full contact:
66 kg: Kamil Bojanko zremisował z Jakubem Hansbachem
80 kg: Grzegorz Sanecki pok. Konrada Trusa przez poddanie (kimura) w 1. rundzie.
70 kg: Mateusz Grzelec pok. Jakuba Niewiadomskiego przez decyzję.
Walki amatorskie formuła ograniczona:
55 kg: Roksana Prucnal pok. Natalię Jędrysiak przez TKO (uderzenia z dosiadu) w 1. rundzie.
@tidzej chuj w imprezy tego pułapu 😉 ważne że mają gdzie się obijać, polsat nie musi transmitować 🙂 gratulacje dla POLAKÓW!
Nagrywał ktoś walki, chociażby amatorsko? Głównie jestem ciekaw walki Szamajewa oraz Prucnal.
Zwycięstwo Arbiemu się przydało na pewno. Aczkolwiek nigdy nie pojmę tego, dlaczego Arbi nie walczy dla KSW, pomimo że w debiucie na KSW 26 wygrał…
Taka tam fotka Roksanyhttps://www.facebook.com/roksanaprucnal/photos/a.1015731411784287.1073741826.1015531595137602/1076957375661690/?type=3&theater