PLAKAT GALA 2013-a

Wyniki i relacja z Białogardu po przejściu.

Łodzian Adam Zając (MMA 7-1-1) odniósł drugie solidne zwycięstwo w tym roku, zatrzymując w drugiej rundzie uderzeniami zza pleców Rafała Lewonia (MMA 7-3) w walce wieczoru gali Runda 3 w Białogardzie. W pierwszej wyrównanej rundzie pojedynku, zapaśnik miejscowego AKS Białogard atakował sprowadzeniami, a zawodnik Gracie Barra Łódź wstawał do stójki i tam starał się punktować rywala. „Zajcu” przejął inicjatywę w drugiej odsłonie, w której nie dał się już obalić i zaczął co raz częściej trafiać Lewonia. W końcu podopieczny Marcina Rogowskiego sam sprowadził przeciwnika do parteru, gdzie zdobył jego plecy i uderzeniami z tej pozycji zakończył walkę.

W drugiej z głównych walk gali Artur Piotrowski (MMA 5-1) z Ronin Gold Team powrócił na drogę zwycięstw, szybko rozprawiając się z Maciejem Królakiem (MMA 5-3). „Zyli” błyskawicznie przeniósł walkę na ziemię i już w 55. sekundzie mógł się cieszyć ze zwycięstwie po skutecznie wyciągniętej dźwigni na łokieć.

W innych pojedynkach, pełnych trzech rund na pokonanie debiutującego w MMA Dawida Matyszczaka (MMA 0-1) potrzebował zawodnik Mighty Bulls Gdynia Artur Bielecki (MMA 3-1). Wychowanek Grzegorza Jakubowskiego zapewnił sobie wygraną przede wszystkim dzięki wielu udanym obaleniom i kontroli w parterze. Doświadczony grappler z Dragona Koszalin Wojciech Lach (MMA 2-0) dopisał do zawodowego rekordu MMA drugie zwycięstwo, dzięki dominacji w parterze i odklepaniu trójkątem, do dzisiaj niepokonanego, Kamila Ostaszewskiego (MMA 2-1). Najlepszym nokautem gali popisał się inny zawodnik Gracie Barra Łódź Janusz Staszewski (MMA 4-1), który brutalnie rozbił Marcina Kabata (MMA 5-6). Łodzianin po serii ciosów i kolan posłał „Samuraja” na deski i tam pozbawił przytomności uderzeniami w parterze. Niestety, po raz kolejny na polskich galach zdrowie znokautowanego zawodnika zostało narażone na szwank, gdy sędzia Krzysztof Kułak podniósł nogi zawodnika z Piły.

Walka wieczoru:

84 kg: Adam Zając pok. Rafała Lewonia przez TKO (uderzenia), 2. runda, 4:05.

Główna karta:

77 kg: Artur Piotrowski pok. Macieja Królaka przez poddanie (balacha), 1. runda, 0:55.
70 kg: Artur Bielecki pok. Dawida Matyszczaka przez jednogłośną decyzję.
95 kg: Wojciech Lach pok. Kamila Ostaszewskiego przez poddanie (trójkąt), 1. runda, 3:49
66 kg: Janusz Staszewski pok. Marcina Kabata przez KO (uderzenia), 1. runda, 2:24.
66 kg: Krzysztof Dobrzyński pok. Michała Krajewskiego przez jednogłośną decyzję.
80 kg: Marek Woroncow pok. Łukasza Kuncię przez poddanie (kimura), 1. runda, 2:34.

Walki amatorskie:

66 kg: Cezary Glapski pok. Dawida Romańskiego przez jednogłośną decyzję.
94 kg: Łukasz Chudzik pok. Grzegorza Supińskiego przez jednogłośną decyzję po dogrywce.

18 KOMENTARZE

  1. W walce wieczoru bez większej niespodzianki Zając wygrał, ciekawe co dalej z nim.

  2. Liczę na częstsze występy Lacha w MMA, to jest mega utalentowany grappler, w głównych walkach moi faworyci, równiez nie zawiedli, nic tylko czekać na video.

  3. Kabat powinnien zakonczyc kariere w mma, ko bylo naorawde mocne odcielo goscia na pare sekund.

  4. Kułak akurat jako doświadczony zawodnik i sędzia powinien wiedzieć jak wygląda postępowanie po nokaucie. Przydałyby się jakieś przeprosiny za narażenie zdrowia zawodnika.

  5. Nic tylko czekać na wideo.

    Krzysiek niech sobie odpocznie od sędziowania, bo jeszcze kogoś zabije.

  6. Ciekawe, czy gdyby pozwać organizotora za narażenie zdrowia i życia (co zawarte jest w Kodeksie Karnym, szczerze mówiąc lepiej byłoby znaleźć coś z Cywilnego, w celu otrzymania odszkodowania, nie znam się na prawie) to byłaby możliwość wygrania procesu. To chyba najlepsza metoda na wymuszenie dobrego przygotowania sędziów i prawidłowego postępowania po nokaucie na galach.

  7. Na stronie Glosu Koszalinskiego  pojawila sie calkiem fajna i dosc obszerna relacja z gali w Bialogardzie. Co prawda linka nie moge zamiescic bo jest odrzucany jednak goraco polecam zajrzec.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.