Wielki powrót w walce wieczoru na gali Celtic Gladiator? 

Nie zapomniałem co to MMA i chcę pokazać to w klatce. Czas o sobie przypomnieć, bo trochę mnie tu nie było – zapowiada Radosław Tarnawa, który po 3-letniej przerwie zaprezentuje się w oktagonie podczas gali Celtic Gladiator w Bielsku-Białej.

Pojedynek Radosława Tarnawy (DAAS Berserkers Team Bielsko-Biała) z Borysem Borkowskim (PEPE MMA Zielona Góra) będzie walką wieczoru podczas wydarzenia zaplanowanego na sobotę 26 czerwca w bielskiej Hali pod Dębowcem. Atrakcyjność starcia zapewnia już choćby sam fakt, że rywal faworyta miejscowej publiczności porażki w oktagonie jeszcze nie zaznał. Czy ta sytuacja ulegnie zmianie wraz z wielkim come-backiem Tarnawy? Przynajmniej opierając się na zaangażowaniu fightera wykluczyć owego scenariusza absolutnie nie można…

Zobaczymy Cię w walce wieczoru Gali Celtic Gladiator – co to dla Ciebie oznacza? 

Z jednej strony jest to dla mnie wyróżnienie, a z drugiej motywacja, żeby pokazać się w Bielsku-Białej przed swoimi kibicami z jak najlepszej strony. Czas o sobie przypomnieć, bo trochę mnie tu nie było (śmiech).

Wracasz do oktagonu po dłuższej przerwie. To atut czy jednak trochę problem, że tego sportowego rytmu może brakować?

Co prawda ostatnia moja walka miała miejsce 3 lata temu, ale to nie jest tak, że całkowicie zapomniałem co to MMA. Aktywny sportowo byłem cały czas. Pora najwyższa, aby pokazać to w klatce.

Forma już gotowa? Nad czym szczególnie pracujesz, aby być w optymalnej dyspozycji?

Czasu pozostało już niewiele, ale z całą pewnością mogę stwierdzić, że forma jest i ciągle rośnie. Nie będę zdradzał nad czym szczególnie pracuję. Z prostej przyczyny – zamierzam zaprezentować to podczas walki.

Wiedza o rywalu jest? Na co z jego strony się nastawiasz? 

Przygotowuję się do walki profesjonalnie, więc oczywiście głupotą byłoby nie analizować przeciwnika. Nastawiam się na twardy pojedynek na pełnym dystansie. A jak będzie to zobaczymy. Jest takie stwierdzenie: „spodziewaj się niespodziewanego” i idealnie ten cytat tu pasuje.

Na koniec – dlaczego na Galę Celtic Gladiator w Bielsku-Białej warto się wybrać? 

Choćby dlatego, że walczy też paru moich klubowych kolegów, a trenując z nimi na co dzień w DAAS Berserkers Team pod okiem trenera Damiana Herczyka z całą pewnością mogę stwierdzić, że będzie petarda. Zachęcam wszystkich do uczestnictwa w tym wydarzeniu. To, że może się ono odbywać z kibicami jest dla nas wszystkich wielce motywujące.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

No replies yet

...wczytuję komentarze...

Avatar of MMARocks.pl
MMARocks.pl

Cohones4Life

3,093 komentarzy 3,175 polubień

Wielki powrót w walce wieczoru na gali Celtic Gladiator?

Nie zapomniałem co to MMA i chcę pokazać to w klatce. Czas o sobie przypomnieć, bo trochę mnie tu nie było – zapowiada Radosław Tarnawa, który po 3-letniej przerwie zaprezentuje się w oktagonie podczas gali Celtic Gladiator w Bielsku-Białej.

Pojedynek Radosława Tarnawy (DAAS Berserkers Team Bielsko-Biała) z Borysem Borkowskim (PEPE MMA Zielona Góra) będzie walką wieczoru podczas wydarzenia zaplanowanego na sobotę 26 czerwca w bielskiej Hali pod Dębowcem. Atrakcyjność starcia zapewnia już choćby sam fakt, że rywal faworyta miejscowej publiczności porażki w oktagonie jeszcze nie zaznał. Czy ta sytuacja ulegnie zmianie wraz z wielkim come-backiem Tarnawy? Przynajmniej opierając się na zaangażowaniu fightera wykluczyć owego scenariusza absolutnie nie można...

Zobaczymy Cię w walce wieczoru Gali Celtic Gladiator – co to dla Ciebie oznacza?

Z jednej strony jest to dla mnie wyróżnienie, a z drugiej motywacja, żeby pokazać się w Bielsku-Białej przed swoimi kibicami z jak najlepszej strony. Czas o sobie przypomnieć, bo trochę mnie tu nie było (śmiech).

Wracasz do oktagonu po dłuższej przerwie. To atut czy jednak trochę problem, że tego sportowego rytmu może brakować?

Co prawda ostatnia moja walka miała miejsce 3 lata temu, ale to nie jest tak, że całkowicie zapomniałem co to MMA. Aktywny sportowo byłem cały czas. Pora najwyższa, aby pokazać to w klatce.

Forma już gotowa? Nad czym szczególnie pracujesz, aby być w optymalnej dyspozycji?

Czasu pozostało już niewiele, ale z całą pewnością mogę stwierdzić, że forma jest i ciągle rośnie. Nie będę zdradzał nad czym szczególnie pracuję. Z prostej przyczyny – zamierzam zaprezentować to podczas walki.

Wiedza o rywalu jest? Na co z jego strony się nastawiasz?

Przygotowuję się do walki profesjonalnie, więc oczywiście głupotą byłoby nie analizować przeciwnika. Nastawiam się na twardy pojedynek na pełnym dystansie. A jak będzie to zobaczymy. Jest takie stwierdzenie: „spodziewaj się niespodziewanego” i idealnie ten cytat tu pasuje.

Na koniec – dlaczego na Galę Celtic Gladiator w Bielsku-Białej warto się wybrać?

Choćby dlatego, że walczy też paru moich klubowych kolegów, a trenując z nimi na co dzień w DAAS Berserkers Team pod okiem trenera Damiana Herczyka z całą pewnością mogę stwierdzić, że będzie petarda. Zachęcam wszystkich do uczestnictwa w tym wydarzeniu. To, że może się ono odbywać z kibicami jest dla nas wszystkich wielce motywujące.

Odpowiedz polub

click to expand...