W walce wieczoru piątkowej gali Night of Champions w Grajewie Łukasz Bojanowski (MMA 1-0) z Gerke MMA Grudziądz nieoczekiwanie pokonał przez kimurę w pierwszej rundzie, wcześniej niepokonanego reprezentanta MMA Team Ełk Krzysztofa Pietraszka (MMA 4-1). Poniżej komplet wyników.
Walka wieczoru:
90 kg: Łukasz Bojanowski pok. Krzysztofa Pietraszka przez poddanie (kimura), 1. runda, 2:07
Pozostałe:
87 kg: Jakub Gąsowski pok. Dawida Warachewicza przez TKO (uderzenia), 1. runda, 3:10
80 kg: Piotr Danelski pok. Daniela Laudzińskiego przez poddanie (balacha), 1. runda 2:56
84 kg: Michał Pawłowski pok. Norberta Reskę przez poddanie (duszenie zza pleców), 2. runda, 4:11
77 kg: Patryk Wołodkiewicz pok. Rafała Obryckiego przez TKO (uderzenia), 2. runda, 0:49
Walki amatorskie:
77 kg: Piotr Wilczewski pok. Michała Dunaja przez poddanie, 1. runda
67 kg: Tobiasz Gąska pok. Macieja Krawcewicza przez poddanie (duszenie), 2. runda.
to się chłopaki szybko pokończyli
Sa juz walki na YouTube, ale widocznosc tak fatalna, ze nawet nie ma sensu wrzucac. Widac tylko, ze gale prowadzil "najlepszy" anonser w historii polskiego MMA Irek Bieleninik 🙂 Zwyciestwo grudziadzanina Lukasza Bojanowskiego pokazuje, ze coraz czesciej na polskich galach beda sie pojawiac ciekawi debiutanci z nieznanych dotychczas osrodkow. To swietnie, ze mapa obrazujaca nasze rodzime MMA jest coraz bardziej bogata i roznorodna.
Gala bez ani jednej decyzji, rzadko się zdarza : )
Gratulacje Amba
Pozdrowienia z Torunia
Byłem widziałem…. największe wrażenie wywarła na mnie walka w wykonaniu zawodnika olsztyńskiego Arrachionu Piotra Danelskiego. Widać było duże opanowanie, spokój a także bardzo duże umiejętności techniczne w każdej płaszczyźnie walki. Z wielka przyjemnością oglądało się tego zawodnika, sądzę, iż w nieodległej przyszłości może sporo namieszać na scenie naszego rodzimego MMA.
Ogólnie poza kilkoma niedociągnięciami gala bardzo dobra, wszystkie walki były dynamiczne i na wysokim poziomie sportowym. Podkreślić przy tym należy, iż zawody oglądał nadkomplet publiczności żywiołowo dopingującej zawodników z Grajewa. Mam nadzieję, iż w przyszłym roku gala cieszyła się będzie równie dużym zainteresowaniem.