Jacek Bednorz vs Kamil Szymuszowski na Armia Fight Night Special Edition.
Już 8 maja Jacek Bednorz (MMA 7-6-1), którego umiejętności sportowe mogliśmy podziwiać od pierwszych gal powróci do klatki Armia Fight Night aby przywitać debiutującego w organizacji Kamila Szymuszowskiego. Bednorz we wrześniu 2017 roku w widowiskowy sposób rozprawił się z Nikodemem Ziemeckim. Kolejną wygraną dopisał sobie w kwietniu 2018 kończąc Macieja Roszkowskiego już w pierwszej rundzie pojedynku. Równie szybko zakończył starcie z Vadimem Ulichem podczs gali AFN 3 we wrześniu tego samego roku. Maciej Mackiewicz także musiał uznać wyższość Bednorza na gali z numerem 6, która miała miejsce w czerwcu 2019 roku. Reprezentant MMAsakra Gym ewidentnie jest fanem kończenia swoich walk w błyskawicznym tempie. Ostatnim razem jednak, gdy oglądaliśmy Bednorza w akcji na AFN 7 musiał uznać wyższość jednego z braci Oleksiejczuków – Cezarego. Miało to miejsce w październiku 2019 roku.
Kamil Szymuszowski (MMA 17-7) do tej pory był znany z występów między innymi dla organizacji KSW. Po nieudanej przygodzie w kategorii lekkiej, gdzie przegrał z Grzegorzem Szulakowskim i Arturem Sowińskim, Zgierzanin powrócił do wagi półśredniej i podczas Wieczoru Walk SWD 4 widowiskowo rozprawił się Marcinem Pawłowskim (MMA 5-2) rozbijając go ciosami w drugiej rundzie pojedynku. W swojej karierze „Szymek” pokonywał takich zawodników jak Daniel Skibiński, Tomasz Romanowski, Maciej Jewtuszko, David Zavada czy Mindaugas Verzbickas. Po raz ostatni mogliśmy obserwować go w akcji w lipcu zeszłego roku. Podczas gali KSW 53 skrzyżował rękawice z reprezentantem Czerwonego Smoka – Michałem Pietrzakiem. Pojedynek ten przegrał w pierwszej rundzie.
Obaj Panowie w swoich ostatnich pojedynkach musieli uznać wyższość swoich rywali.
O tym, który z nich powróci na zwycięski tory przekonamy się już 8 maja!
