Maciej Sulęcki po wygranej nad Sashą Yengoyanem już niebawem może powrócić do ringu. Tym razem dla Polaka szykowana jest naprawdę ciężka walka z Jaime Munguią, który będzie faworytem.
Do walki Sulęcki vs Munguia miałoby dojść w kwietniu. Tak naprawdę więcej w tym starciu ma do stracenia Meksykanin urodzony w 1996 roku. Jaime na ringach zawodowych jest niepokonany, wygrał wszystkie 36 walk. Z drugiej strony Polak to niezwykle twardy pięściarz, który mierzył się z samą czołówką wagi średniej — Danielem Jacobsem oraz Demetriusem Andrade.
Początkowo mówiło się, że Jaime Munguia zmierzy się z legendarnym Gennadiy Golovkinem w walce o pas organizacji IBF wagi średniej, jednak rankingi nie pozwoliły na zakontraktowanie takiego spotkania. Meksykanin w wadze średniej klasyfikowany jest na 1 miejscu w rankingu organizacji: WBC oraz WBO, na 4 miejscu w rankingu organizacji IBF oraz 6 lokatę w rankingu organizacji WBA.
Maciej Sulęcki na ringach w USA jest dobrze znany. Pokazał się świetnie w walce z Jackiem Culcayem oraz Gabrielem Rosado. Jako amator stoczył 140 walk, z czego 110 wygrał, zdobył trzykrotnie tytuł Mistrza Polski Juniorów.
Jaime Munguia w wadze junior średniej zdobył mistrzostwo WBO w pojedynku z Sadamem Alim. Następnie tytuł obronił 5-krotnie, teraz rywalizuje w dywizji średniej i liczy na kolejne trofea w najbliższym czasie.