15 czerwca w Ostródzie odbędzie się gala Fight Exclusive Night 25. Na niespełna dwa tygodnie przed wydarzeniem, z pojedynku z Kewinem Wiwatowskim (MMA 5-6) wypadł Marcin Szreder. Walka ta miała odbyć się na zasadach K-1. Chętnym do zastąpienia Szredera okazał się trenujący na co dzień w klubie Mighty Bulls Gdynia Bartosz Leśko (MMA 8-1-2). Walka odbędzie się w limicie kategorii półciężkiej.
Obaj zawodnicy mieli już okazję skrzyżować rękawice na gali FEN. Miało to miejsce 25 maja zeszłego roku we Wrocławiu. Wtedy już w pierwszej rundzie pojedynku lepszy okazał się Leśko, który poddał swojego oponenta.
Kewin Wiwatowski przeplata występy w MMA z tymi w K-1. Zawodnik w swojej karierze walczył zarówno w kategorii półciężkiej jak i ciężkiej. 24-latek jest aktualnie mistrzem PLMMA kategorii do 93 kilogramów, a w ostatniej walce stoczonej pod koniec marca pokonał Pawła Zakrzewskiego (MMA 3-1).
Bartosz Leśko tylko raz w swojej karierze musiał uznać wyższość rywala i było to w marcu ubiegłego roku, kiedy to na FEN 20 przegrał jednogłośnie na punkty z Marcinem Naruszczką (MMA 19-9-2). Do rewanżu doszło niemal rok później, jednak tym razem żaden z zawodników nie wyszedł zwycięsko z tego pojedynku i po trzech rundach sędziowie orzekli niejednogłośny remis. Największym skalpem w karierze gdynianina można uznać zwycięską walkę z Tomaszem Kondraciukiem (MMA 12-8), którą zakończył poddaniem w pierwszej rundzie.
Kurwa same rewanże temu Leśko wpierdalają zamiast dać mu kogoś innego to znowu dostaje typa z ujemnym rekordem, którego poskręcał w 1r.
Dobra nie doczytałem, że to na zastępstwo, ale i tak słabo w chuj…
Może i ujemny , ale Wiwatowski zrobił duży progres w ostatnim czasie
Wiem że to nie jest jakiś balas, ale nudzą już te rewanże z czapy
Przy prasie jaka ma ostatnio FEN raczej nie bylo dlugiej kolejki chetnych do wziecia tej walki. Poza tym nie zapominajmy, ze FEN wzoruje sie na KSW, przyjdzie czas i na trylogie. I tak dobrze, ze to nie walka o pas, bo nie wiem czy Grzebyk lub Rebecki by pozyczyli 😉
Rewanże tak . . .
Zobaczymy, bo póki co to tylko Mirek mu nakręca hype.
Mirek to nakręca hype na Kewina Szaflarskiego.
:homer:
To ja już pójdę!