Łukasz Stanek (6-6-0) ponownie w klatce Armia Fight Night! Kolejne dobrze znane nazwisko na polskim rynku mieszanych sportów walki zasili kartę walk gali AFN 9. Już 22 stycznia po raz drugi dla organizacji Armia Fight Night zawalczy pochodzący Górnego Śląska reprezentant MMAtadores Katowice, Łukasz Stanek (6-6-0). Zawodnik znany jest kompletnego wachlarza technik MMA, wyróżnia się jednak bardzo poukładaną stójką. Na co dzień trener w katowickim oddziale Szkoły Walki Drwala, Łukasz ma na swoim koncie występy dla takich organizacji, jak Fight Exclusive Night (gdzie poddał niedawnego pretendenta o pas wagi średniej, Adriana Błeszyńskiego), czy PLMMA. Spośród 12 stoczonych pojedynków, połowa z nich to zwycięskie boje. Stanek walcząc na ostatniej gali AFN 8 w Gliwicach musiał uznać wyższość Marcina Krakowiaka, który przed paroma tygodniami udanie zadebiutował w organizacji KSW.
Przeciwnik Łukasza Stanka zostanie ogłoszony na dniach.
O gali Armia Fight Night 9
Kolejna – dziewiąta edycja gali Armia Fight Night odbędzie się już 22 stycznia. Kibice będą mogli obejrzeć wydarzenie na antenie TVP SPORT. Ze względów epidemiologicznych gala odbędzie się w studio. Od 2017 roku odbywają się wyjątkowe gale AFN z udziałem żołnierzy Wojska Polskiego. Organizacja od samego początku zwróciła uwagę całej, sportowej Polski. Siedem poprzednich edycji nie zawiodło oczekiwań wymagających kibiców na naszym krajowym podwórku.
Również tym razem fani sportów walki mogą liczyć na wielkie zestawienia! W klatce MMA z najlepszymi zawodnikami w kraju zmierzą się reprezentanci sił zbrojnych Wojska Polskiego. Podczas Armia Fight Night 9 zobaczymy aż 9 pojedynków z udziałem żołnierzy 18 Dywizji Zmechanizowanej. Będą to między innymi: szeregowy Sylwester Miller, szeregowy Damian Kosiorek i starsza szeregowa Monika Opak. Wkrótce pojawią się zestawienia walk, a 22 stycznia czekają nas prawdziwe sportowe wojny!
Gala organizowana przy współpracy federacji Armia Fight Night z 18 Dywizją Zmechanizowaną Wojska Polskiego na czele z gen. dyw. Jarosławem Gromadzińskim.