baner-gp-74

Gościem Grupy Początkującej jest zawodniczka, trenerka i sędzina Brazylijskiego Jiu-Jitsu oraz Grapplingu – Irena Preiss.

22 KOMENTARZE

  1. O to ta, co mi na 30 pytań nie odpisała kiedyś – nie lubię.
    Ale tak poza tym, to całkiem sympatyczna szmulka i to z jajami.

  2. Jak będzie jakaś GP , która mi się źle będzie słuchać to znaczy, że koniec świata.

  3. Super rozmowa. Irena widać twardo stąpa po ziemi.

    Dodatkowo można sobie też uświadomić, bo na codzień się tego nie dostrzega, jak dobrze sobie żyjemy tutaj na szeroko rozumianym Zachodzie, i że są jeszcze na świecie miejsca, gdzie człowiek okcydentu nie chciałby żyć za żadne skarby.

  4. @Piotr Pędziszewski Dzieki, fajna GP, troche o sporcie, troche o swiecie.

    Z tymi wloskimi buziakami to zes pojechal, no chyba, ze ja to taka konserwa 🙂

    Trener kadry brzmi dumnie, gratulacje pozdro dla Ireny 🙂 Nie wiedzialem ze tak szybko mowi, ze tak w goracej wodzie kapana 🙂

  5. Jestem fanem Irenki , od kiedy pierwszy raz zobaczylem z nia wywiad , chlopaki z Graplerinfo wjechali bez zapowiedzi do niej do domu w okresie swiatecznym , wtedy Irenka miala niebieski pas I duze :heart:
    Jak przeczytalem ze Irena wyjezdza do Iranu w roli trenera kadry , bylem mega dumny , jest to ogromne wyroznienie dla zawodnika I mega prestiz .

    Trzeba byc napawde jebnietym zeby hejtowac kogos , tylko za to , ze ktos ma sznse przezyc przygode zycia , poznac nowy kraj /kulture a przy okazji zarobic pare zlotych .

    Wielkie dzikei za GP !!!!!!
    Irenka powodzenia , trzymamy kciuki za wszystko czego sie podejmiesz !!!!!!!!!!!!!!!!!!

  6. byłem w Iranie i odniosłem zupełnie inne wrażenie. Nie widziałem jakoś dystansu między kobietami i mężczyznami, ba nawet sam świrowałem z Iranką, widziałem na miescie pary trzymające sie za ręce itd. Chusty to prawda ale często jest tak, ze one ledwo wiszą na tej głowie (to taki maly protest). Z reszta mezczyzn tez dotyczą zakazy np nie mozna w krotkich spodniach. Jak widzialem trening quasi fitness polaczony z narodowym tancem to goscie mieli 3/4 za kolana. I to wlasiciwie tyle, kazdy ma wyjebane na te zakazy. W domu pędzą bimber, robią dyskoteki, jarają hasz i zdejmują chusty.

    i raczej nie są tacy religijni. W dodatku nie slyszalem zeby ktos pozytywnie sie wypowiadal o Chomeinim czy Chameneim. Trzeba pamiętać, ze Irańczycy przed rewolucją islamską bodajze w 1979 byli krajem o kulturze europejskiej. Wielu tęskni za tymi czasami

    Mnie sie tam podobało i z chęcią bym pomieszkał ze dwa lata. Ludzie są mega mili a zwlaszcza dla turystow. A te gadanie o bombach i odcinaniu glowy są w ogole od czapy. To tak jakby mowic, ze w Polsce chodzą białe niedzwiedzie po ulicy

  7. Jak @nooodles . Poza tym ja slyszalem ze dziewczyny/kobiety moga nie nosic nawet chusty jak wyrazi na to zgode brat czy ojciec.

    Generalnie nie ma co porownywac Iranu do np Iraku. Sa tez duze roznice pomiedzy szyitami a sunnitami.

  8. nooodles

    byłem w Iranie i odniosłem zupełnie inne wrażenie. Nie widziałem jakoś dystansu między kobietami i mężczyznami, ba nawet sam świrowałem z Iranką, widziałem na miescie pary trzymające sie za ręce itd. Chusty to prawda ale często jest tak, ze one ledwo wiszą na tej głowie (to taki maly protest). Z reszta mezczyzn tez dotyczą zakazy np nie mozna w krotkich spodniach. Jak widzialem trening quasi fitness polaczony z narodowym tancem to goscie mieli 3/4 za kolana. I to wlasiciwie tyle, kazdy ma wyjebane na te zakazy. W domu pędzą bimber, robią dyskoteki, jarają hasz i zdejmują chusty.

    i raczej nie są tacy religijni. W dodatku nie slyszalem zeby ktos pozytywnie sie wypowiadal o Chomeinim czy Chameneim. Trzeba pamiętać, ze Irańczycy przed rewolucją islamską bodajze w 1979 byli krajem o kulturze europejskiej. Wielu tęskni za tymi czasami

    Mnie sie tam podobało i z chęcią bym pomieszkał ze dwa lata. Ludzie są mega mili a zwlaszcza dla turystow. A te gadanie o bombach i odcinaniu glowy są w ogole od czapy. To tak jakby mowic, ze w Polsce chodzą białe niedzwiedzie po ulicy

    kamerling

    Jak @nooodles . Poza tym ja slyszalem ze dziewczyny/kobiety moga nie nosic nawet chusty jak wyrazi na to zgode brat czy ojciec.

    Generalnie nie ma co porownywac Iranu do np Iraku. Sa tez duze roznice pomiedzy szyitami a sunnitami.

    Może w innym Iranie byliście, Panowie :śmiech:

  9. Irena w podcascie mowila, ze sie raczej nie ruszala poza obszar treningowy. Tam tez moglobyc inaczej, bo to juz bardziej oficjalne sprawy, ktos moze byc oddelegowany do obserwacji itd.

    Pzoa tym Iran to mega duży kraj, jest społeczeństwo z miasta i społeczeństwo ze wsi, które nawet może nawet nie umie pisać i czytać więc im tłuką do głowy te propagandowe szity. Dla mnie porównanie Iranu np do Arabii Saudyjskiej jest mega niesprawiedliwe i ignoranckie. To tak jakby porównać Polskę do Białorusi. W AS kobieta nie moze wyjsc bez chlopa na ulice to o czym my mowimy. W Iranie kobiety są na tinderze lol

    Wszyscy się przypierdzielają do tej chusty jakby to byl jakis mega problem, moim zdaniem bez przesady

  10. A jeśli chodzi o bezpieczeństwo w tym "niecywilizowanym świecie" to zapewniam Was, ze Polak może czuć się bardziej bezpiecznie w Iranie niż Irańczyk w Polsce, w "cywilizowanej europie".

  11. Fajna audycja, typowo w moim stylu czyli dużo ciekawostek z życia Gościa, ale oczywiście bez przekraczania granic wścibskości. Irena bardzo pozytywna osoba.
    @nooodles Irena mówiła, że to wszystko nie wynika z religii, mówiła również to co Ty, że islam jest tam młody i czuć ten luz z poprzedniej "ery".

    Dzięki @Piotr Pędziszewski, dzięki Irena!

  12. trochę się jej pomyliło. Islam jest tam chyba od 7/8 wieku kiedy to Arabowie ich najechali. W 1979 mieli rewolucję islamską i zmienił się ustrój z monarchii gdzie mieli Szacha (król) na republikę islamską.

    Iran powoli się otwiera na świat i co raz bardziej jest tam luźno.

  13. nooodles

    Irena w podcascie mowila, ze sie raczej nie ruszala poza obszar treningowy. Tam tez moglobyc inaczej, bo to juz bardziej oficjalne sprawy, ktos moze byc oddelegowany do obserwacji itd.

    Czytając wcześniejsze posty miałem zwrócić uwagę właśnie na to, ale widzę, że jednak nie było potrzeby 🙂 Jej doświadczenia z Iranu zapewne były po prostu nietypowe.

    W każdym razie bardzo ciekawy odcinek do posłuchania, propsy @Piotr Pędziszewski

  14. kaczka41

    Może w innym Iranie byliście, Panowie :śmiech:

    Może Irena widziała Iran tak samo jak walki na ksw, które sędziowała?;)

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.