Phil De Fries w kolejnej walce w organizacji KSW zmierzy się z aktualnym mistrzem kategorii półciężkiej, Tomaszem Narkunem. W podcaście Eurobash posiadacz tytułu w dywizji do 120 kilogramów wypowiedział się na temat walki z Polakiem.
Myślę, że Andryszak czy Bedorf prawdopodobnie by go pokonali. Jest dobrym zawodnikiem BJJ, ma swoje triki, ale ludzie nie bawią się już w gardzie więc to nie zadziała. Trochę ciężej mi trenować pod takiego zawodnika, ale jestem pewien, że skończę go przed czasem i wygram tę walkę.
Nie sądzę, że Narkun jest popularny. Wiele osób wysyła mi wiadomości typu: Nienawidzę Narkuna, musisz go pokonać! Nawet ludzie, którzy chcą żeby to on wygrał mówią mi, że go nienawidzą, ale chcą żeby pas został w Polsce. Nie wiem czy to przez jego charakter czy przez brak szacunku, ale na pewno się o tym przekonamy.
De Fries zmierzy się z Narkunem na gali KSW 47, 23 marca w Łodzi.
Co tam Janek robi obok Mira?