Były zawodnik WEC i jeden z czołowych zawodników wagi średniej nieistniejącej już organizacji PRIDE, Paulo Filho (23-6) powraca do klatki po czterech latach nieobecności. Legendarny już Ely swój powrót zaliczy podczas gali Wawan MMA w Kuwejcie. Brazylijczyk w ringowe tany pójdzie z reprezentantem Egiptu Mohamedem Ahrafem (0-0).

Filho swój zawodowy debiut zaliczył w 2000 roku. Dwa lata później zadebiutował w legendarnej organizacji PRIDE, na ringach której nigdy nie zaznał smaku porażki. Następnie związał się z organizacją amerykańską organizacją WEC, gdzie już w debiucie wywalczył mistrzowski pas. Pierwszą zawodową porażkę zadał mu w rewanżowym boju Chael Sonnen (30-15) podczas gali WEC 36 w listopadzie 2008 roku. W 2011 Ely przymierzany był do walki z Mamedem Khalidovem (34-5) na galę KSW 17, jednak finalnie do pojedynku nie doszło ze względu stan zdrowia Brazylijczyka. Ostatni pojedynek stoczył cztery lata temu, podczas gali Bitetti Combat 19 w brazylijskim mieście Manaus. Został wtedy punktowany przez swojego rodaka, Andre Muniza (16-4).

2 KOMENTARZE

  1. Ja pamiętam…trochę przerażające to było. Brakowało na sali egzorcysty. Szkoda chłopa ale baniak jak widać nie wytrzymał przyjętych uderzeń

  2. Talent jak Belfort ale jak i Vitor, bez koksu nic, poza tym popłynął w chuj juz będąc w Japonii . Szkoda chłopa , ten debiutant jak cos umie walczyc pewnie go zleje

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.