TJ Dillashaw uważa, że Paddy Pimblett powinien zmienić swoje nawyki żywieniowe jeśli chce zostać w przyszłości mistrzem UFC. „The Baddy” odpowiedział na uwagi ze strony „Killashawa” przypominając, że ten również pomiędzy walkami nabierał sporej ilości kilogramów.
Ostatnio pojawia się sporo kontrowersji wokół charakterystycznego Pimbletta, który po swojej walce na UFC w Londynie odpuścił dietę i chwalił się obżarstwem w swoich mediach społecznościowych. Dillashaw, były mistrz organizacji UFC, wypowiedział się na temat zachowania „The Baddy’ego” w rozmowie z byłym zawodnikiem MMA, podcasterem, Brendanem Schaubem.
On po prostu kocha cukrzycę. Idealny przepis na rozpier*olenie swojego organizmu. Można też docenić to jak go promują, on na pewno musi jeszcze popracować nad wieloma aspektami żeby bić się z najlepszymi w UFC, ale jeśli będzie utrzymywał taką etykę pracy to nigdy nie zostanie mistrzem.
Nie możesz się tak zapuszczać w przerwach między walkami, nie możesz tak tyć, tracić formy. To pokazuje poświęcenie, które jest potrzebne. Nie staram się teraz go rugać, ale będzie musiał sobie z tym poradzić jak będzie starszy. Jest teraz młody, a to jest normalna praca. Musisz być profesjonalnym zawodnikiem.
Pimblett odpowiedział Dillashawowi na swoim profilu na Twitterze przywołując sytuację z przeszłości byłego mistrza UFC, który niegdyś chwalił się tym jak nabrał kilogramów po jednej ze swoich walk w oktagonie.
Czy ten gość sobie żartuje? TJ, sprzedawałeś koszulki ze swoją grubą mordą z napisem „Gruby Tyler” kiedy nie przygotowywałeś się do walk (śmiech). Nie zapominaj o swojej przeszłości, ty parówo. Oszuście, sterydziarzu, nigdy nie wygrałbyś pasa mistrzowskiego bez dopingu, ty je*any grzybie.
Is this fella messin @TJDillashaw used to sell tee shirts with his fat face on it saying “fat Tyler” on when he came out of camp🤣🤣🤣🤣 don’t forget ur own past u sausage😉 Cheating little juice head wud never have won a belt without them steroids u fucking mushroom 🤗👍🏻🤣 https://t.co/64YL2yOG82
— Paddy The Baddy (@theufcbaddy) June 1, 2022
„The Baddy” po swojej ostatniej walce, w której pokonał Kazulę Vargasa, przytył kilkadziesiąt kilogramów i chwalił się swoim obżarstwem w wideoblogach. Anglik twierdził, że codziennie jadł ponad 10 tysięcy kalorii. Teraz czeka go cięcie dodatkowych kilogramów, bo już za niespełna 2 miesiące znowu zobaczymy go w walce w kategorii lekkiej UFC, czyli do 70 kilogramów.
Pimblett wróci do akcji na drugiej w tym roku gali UFC w Londynie, kiedy to zmierzy się z Jordanem Leavittem. Nie wiadomo kiedy do oktagonu wróci były mistrz organizacji, TJ Dillashaw. Mówi się, że być może będzie on kolejnym pretendentem w dywizji do 61 kilogramów i zawalczy w następnym pojedynku z Aljamainem Sterlingiem, lecz nie są to potwierdzone informacje.
29 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
NoLife FC
Bellator Featherweight
Vale Tudo Championship
Maximum FC Middleweight
ONE FC Flyweight
UFC Middleweight
NoLife FC
WSOF Heavyweight
M-1 Global Light Heavyweight
KSW Heavyweight
Shark Fights Welterweight
Roshi
PRIDE FC Welterweight
EFC Africa Heavyweight
ONE FC Featherweight
PRIDE FC Welterweight
UFC Middleweight
UFC Flyweight
UFC Heavyweight
Shark Fights Welterweight
Oplot Challenge Light Heavyweight
ONE FC Featherweight
UFC Light Heavyweight
Legacy FC Flyweight
KSW Middleweight
PRIDE FC Welterweight
BAMMA Featherweight
ONE FC Welterweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/61418/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>