Islam Makhachev chwali Paddy’ego Pimbletta, ten zapowiada starcie o pas. “Nadchodzimy, bracie”

Paddy Pimblett odpowiedział na pochlebne słowa ze strony mistrza dywizji lekkiej, Islama Makhacheva. Zapowiedział, że już wkrótce nadchodzi ich spotkanie w walce o pas.

Pochodzący z Liverpoolu Paddy “The Baddy” Pimblett wszedł do rankingu dywizji lekkiej po zręcznym poddaniu Bobby’ego Kinga Greena w pierwszej rundzie ich walki na gali UFC 304. Pimblett z rekordem 22-3 pozostaje niepokonany w oktagonie UFC.

O Anglika zapytany został mistrz tej dywizji, Islam Makhachev. Na spotkaniu z dziennikarzami przy okazji wydarzenia UFC Q&A w Abu Dhabi powiedział:

Kiedy będzie zasługiwał na walkę o pas, to dlaczego nie? Jeśli wygra następnych kilka walk, kiedy wejdzie do czołowej dziesiątki, czemu nie? Bo obecnie nie mam ekscytujących walk w mojej dywizji. Potrzebujemy jakichś nowych nazwisk.

Widziałem, w jaki sposób wykończył Kinga. To był dobry występ, a teraz nadszedł czas, aby zmierzył się z dobrymi rywalami na szczycie. Teraz musi trenować mocniej. Teraz przed nim są już tylko niebezpieczni goście.

Na takie postawienie sprawy przez Makhacheva zareagował Pimblett. “The Baddy” na swoim kanale na YouTubie zapowiedział:

Widzieliście, co Islam mówił o mnie ostatnio? Powiedział: “Jest ekscytującym fighterem” i że “jeśli będzie dalej wygrywał, to nigdy nie wiadomo, może zawalczyć o pas” i tak dalej. Wiedz to Islam, nadchodzimy. Nadchodzimy, bracie, nadchodzimy.

Islam Makhachev leczy obecnie kontuzję dłoni i możliwe, że wypadnie z gry do końca roku. Jest obecnie na kursie kolizyjnym z pretendentem numer 1 w dywizji lekkiej, Armanem Tsarukyanem.