Piotr Wawrzyniak pokonał niejednogłośną decyzją sędziów Andreasa Michailidisa na gali OKTAGON 59, która 20 lipca odbyła się w Bratysławie na Słowacji. Było to drugie zwycięstwo Polaka pod szyldem organizacji OKTAGON MMA.

Obaj zaczęli od kopnięć. Szybko presję zaczął narzucać Piotr Wawrzyniak, spychając rywala pod siatkę. Andreas Michailidis w defensywie był jednak bardzo spokojny i często czekał na ataki Polaka, aby odpowiadać kontrami. Po dwóch minutach Wawrzyniak spróbował skrócić dystans i przeszedł do sprowadzenia, jednak przeciwnik to wybronił. Spokojne wymiany w stójce i na dwie minuty przed końcem rundy Wawrzyniak znów skrócił dystans. Coraz częściej zawodnicy wchodzili w mocne wymiany, czego efektem było pojawienie się rozcięcia pod koniec rundy pod okiem Polaka.

Michailidis mocniej rozpoczął drugą rundę i teraz to on zaczął narzucać presję. W pewnym momencie starcie przeniosło się do parteru, gdzie Wawrzyniak starał się ustabilizować pozycję, jednak Grek szybko z tego uciekł. Zawodnik z Polski bardzo często przechodził do ofensywy z kolejnymi kombinacjami, jednak widać było, że rozcięcie mocno mu przeszkadza. Michailidis w pewnym momencie wykorzystał błąd Polaka i sprowadził go do parteru, przechodząc po chwili do dosiadu. Wawrzyniak mimo sporych problemów zdołał wrócić do stójki, gdzie przez cały czas był bardzo aktywny w swoich akcjach. Na koniec odsłony Polak zdołał sprowadzić walkę do parteru, gdzie zaczął rozbijać przeciwnika łokciami i uderzeniami, jednak gong uratował Michailidisa.

Szybko Wawrzyniak skrócił dystans, przechodząc do klinczu pod siatką. Po rozerwaniu uchwytu Polak dobrze pracował boksersko, jednak widać było, że obaj zawodnicy są już bardzo zmęczeni. Po dwóch minutach próba sprowadzenia, ale Michailidis to broni. Do niemal samego końca odsłony zawodnicy pozostali w klinczu. Na ostatnie pół minuty Michailidis zdołał sprowadzić walkę do parteru, gdzie przeszedł do dosiadu i zaczął rozbijać Polaka ciosami, jednak sędzia zatrzymał starcie sygnalizując uderzenia w tył głowy. Chwilę później ostatnia runda dobiegła końca.

Piotr Wawrzyniak po raz trzeci wejdzie do klatki organizacji OKTAGON MMA. W debiucie zdobył tymczasowy pas kategorii średniej odprawiając ciosami w trzeciej rundzie Vlasto Cepo, a w drugiej walce zmierzył się z Patrikiem Kinclem o pełnoprawny tytuł, jednak przegrał przez poddanie w trzeciej rundzie. Wcześniej 33-latek odniósł cztery zwycięstwa z rzędu na galach Babilon MMA pokonując kolejno Adriana Błeszyńskiego, Tymoteusza Łopaczyka, Adama Łagunę oraz po raz drugi Adriana Błeszyńskiego.

Andreas Michailidis na swoim koncie ma walki w UFC czy Bellatorze, gdzie pokonał jedynie KB Bhullara, a przegrywał z Jasonem Butcherem, Modestasem Bukauskasem, Alexem Pereirą i Rinatem Fakhretdinovem. Ostatnie starcia Grek stoczył w OKTAGON MMA, gdzie pokonał Leandro Silvę, Mohameda Grabinskiego i Louisa Glismanna, przegrał natomiast z Bojanem Velickovicem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

3 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Roshi
Roshi

Roshi

36,716 komentarzy 126,667 polubień
Avatar of Siedem
Siedem

Vale Tudo
Open

22,171 komentarzy 57,550 polubień
Avatar of Rododendron
Rododendron

UFC
Middleweight

12,553 komentarzy 42,414 polubień

Cholernie bliska walka, Piotrek okrutnie porozcinany i przez to myślałem, że Grek to bierze.

Bardzo cenne zwycięstwo!

Odpowiedz 1 Like