Norman Parke na KSW 49 zdobył kolejne, cenne zwycięstwo w klatce polskiej organizacji, kiedy to pokonał weterana MMA, Artura Sowińskiego. Pojedynek odbył się w limicie do 73 kilogramów, lecz Parke nie pozostawia wątpliwości – chce on, aby jego następna walka była o pas mistrzowski kategorii lekkiej KSW, który ostatnio dzierżył jego były rywal Mateusz Gamrot.
Teraz czeka na mnie już tylko jedna rzecz – walka o pas mistrzowski! Mała ci*ka Mateusz Gamrot nie chce walczyć więc oddał pas i pozwoli mierzyć się o największe trofea ludziom, którzy chcą się bić – powinni zabrać mu tytuł. 5 rund mojej presji… On nie jest na to gotowy. Nieważne z kim się zmierzę – jestem chętny na pojedynek w Londynie z kimkolwiek kto zrobi wagę! Będę pracował z dietetykiem, aby zrobić limit kategorii lekkiej. Z kim chcielibyście zobaczyć moje starcie?
Parke w swojej karierze w KSW mierzył się z m.in. wcześniej wspomnianym Gamrotem oraz jego przyjacielem, Borysem Mańkowskim. Stormin to weteran UFC, który w klatce MMA walczył ponad 30 razy.
Norman to jest prawdziwy fighter a nie jakieś kalkulujące pizdy..ale Parnasa Alladyna nie ogarnie.
A ciekawe, czy Norman wie, że nie ma pasów w kategorii 74 kg? No chyba że chce wyjaśnić Roberta (już to widzę).Na miejscu Kawuli próbowałbym przebłagać Mansura rekordową kwotą milion jeden (złotych, może by nie doczytał, jakby dali wszystkie zera na umowie) i zrobił między nimi walkę o tan pas. A na wypadek jakby Normano nie zrobił wagi, mieć pod ręką Ziółkowskiego, żeby go zastąpił. Tylko żadnej kasy z góry, bo słyszałem, że przy Normanie kasa lubi znikać.[spoiler]Na co nie ma szans, bo za duże ryzyko i szkoda kasy na takie noł-nejmny, jak tu mamy Kapoki, Fordy i inne wynalazki, które ludzie chcą oglądać.[/spoiler]
Norman v kornik było gorsze niż gsp v hardy ?