Shaquille O’Neal po tym jak jakiś czas temu wyzwał do walki Hong Man Choi`a i znokautował podczas treningu jednym uderzeniem Chucka Liddella postanowił podnieść sobie poprzeczkę i spróbować sił z Brockiem Lesnarem. O całej sprawie powiedział White:
“Shaq cały czas wysyła mi smsy i wiadomości na Twitterze że chce walczyć z Brockiem Lesnarem. Trenuje już od 10 lat. Shaq jest prawdopodobnie jedynym gościem w NBA który potrafi walczyć…Powiedziałem do Shaqa, słuchaj: “Zdobądź kolejne mistrzostwo NBA w tym roku a w przyszłym pogadamy o walce”
Ja dodałbym do tej listy jeszcze Denisa Rodmana i Charlesa Barkley`a ale oni mają dzisiaj pewnie z 50 lat. Więcej fighterów NBA z lat 90 niestety nie pamiętam a odkąd TVP zamieniło transmisje NBA na chodziarstwo zainteresowanie tym sportem jakoś we mnie padło.
zrobila sie akcja ogolnoswiatowa – dobro vs zlo jakim jest wyslannik ciemnosci lesnar… dobro wysyla co rusz nowych bohaterow wyzywajacych potwora z bagien do walki o panowanie nad swiatem i polaczonymi silami zla i dobra…. komedia sie robi z tego straszna.. co oni wszyscy mysla ze on jakis uposledzony ruchowo jest i na mira upadl bo sie potkneli o swoje konczyny dolne a przypadkiem lesnar znalazl sie na gorze i nie potrafil swoich 130 kg podniesc a przypadkiem rowniez posmyral do omdlenia biednego franka podczas prob wstawania…? no masakra coraz smieszniejszi przeciwnicy.. 50 letni rickson, o’neal ktory fakt faktem zrobil ko liddlowo…:) kto nastepny? kimbo zajety wiec odpada, oveerem sie obudzi daje tak ze trzy dni jeszcze, moze bas rutten ? cala otoczka sie robi zenujaca wokol lesnara…
@yorkk – ubawilem sie strasznie :d
poza tym, ze yorkk celnie podsumował – to na moje oko Lesner jes 2x szybszy od Carwina i Mirra. Jeżeli ma siłe – a podobno ma – to przy takiej dynamice i prędkości jechał bym przez inne miasto by go nie spotkać na swej drodze.
Nie wiem o co Mirrowi chodzi, przeciez jak zyska 10 funtow o szynszy na pewno nie bedzie, szybkosc to cecha motoryczne tylko torchę poddająca się treningowi – Lesner po prostu mam jej dużo od urodzenia 😀
gdybyś od urodzenia brał odżywy i koksy to też byś miał spora mase 😛
Shaq Fu > Zapasy Ludowe
Def- Ja dodalbym , zjadles m .
A pomyśleć, że przed debiutem Lesnara to samo o nim pisano, co o Shaqu dzisiaj.
erensar – chcesz powiedziec ze dajesz o’nealowi szanse na mistrzostwo ufc wagi ciezkiej ???:)
yorkk i df – zgadzam się z Wami całkowicie. Df – tylko Mir a nie Mirr i LesnAr a nie LesnEr, tak na przyszłość.
Dla mnie wyłącznie Fiedia, CC i Carwin mogę Brockowi podskoczyć, w parterze nie ma na niego bata. Jdyną szansą jest chyba talko KO, ale poczekajcie, niech on jeszcze sobie boxik trochę potrenuje, zafundował knockdown Herringowi, Mirowi, Couture’owi i na pewno na tym się to nie skończy.
Nie, ale chciałbym zobaczyć go w walce skoro już tyle lat trenuje MMA i ma do dyspozycji fantastyczne warunki fizyczne. Na razie z jakimś ciężkim klasy C. Poza tym o UFC nie może być mowy, bo tam jest limit 265 funtów, a Shaq przekaracza go znacznit (około 100).
PS Jeszcze nie dawno słyszałem [od Venoma :)], że Rothwell to dużo lepiej niż Rogers, jeśli chodzi o dobór przeciwników Overeema w walce o tytuł Strikeforce. Dzisiaj już są zdania zupełnie inne. Jakie szanse miał Goznzaga z Crocopem? Na mmaplayground w sondzie było 99-1 w %. Nigdy nic nie wiadomo.
@Erensar – co do crocopa… z wiekiem u WIEKSZOSCI ludzi zmniejsza sie sklonnosc do ryzyka, zwlaszcza kolo 35 roku w gore. cropek juz psychicznie nie jest w stanie tego przeskoczyc i jak dla mnie nie powalczy o pas bo mentalnie nie jest juz w stanie.
Hahahah Rikson teraz O’neal a z Polski proponuję (tu werble napięcie rośnie) NAJMAN!!!!!!!!!
A do autora newsa:
Hej hej tu NBA:)
najman 🙂 dobre – z gonzaga fakt – cro cop faktycznie byl wtedy pewnym faworytem i fakt w walce niegdy nic nie wiadomo.ale nadal uwazam ze akurat o’neal to bardziej w tej dziedzinie show chce robic a nie dac walke, japonia bylaby dla niego idealna, taki sapp 2, ktyzys jak cholera w tej ciezkiej bo nie ma kogo lesnarowi tak na juz wymyslec kto moglby z nim powalczyc… cos nam sie wypalili chlopaki, a co do psychiki to tez sie zgodze ze w przypadku cc moze to byc prawda niestety ze jzu nie te latka.. i mozna pogdybac… jakby to bylo po finalach pride kilka lat temu po uspieniu silvy i obiciu barnetta moze dalby rade lesnarowi ale tego nie wie nikt…..
Może Popek? ^^
Kategoria odpowiednia dla tego tematu 🙂
Na razie jedyną osobą która może pokonać Lesnara nie jest Fedor anie CC to TIM SYLVIA
Dwa słowa
Ron Artest
Co z Ronem Artestem
słabo śledze NBA to może przyblizyłbys mi o co chodzi
a tak poza tym Ron nie siedział w pace?
zjutubuj “Malice at the Palace”
Nie no to się robi coraz śmieszniejsze. Najpierw gwiazdą UFC, mistrzem zostaje Brock Lesnar, zawodnik WWE i z rekordem 3-1 zostaje masterem. Dana zawsze twierdzi że stawia głównie na poziom umiejętności, na sport, a nie na cyrk. Sprowadził do UFC Brocka bo wiedział że ten mu “nabije” kupe kasy z powodu jego popularności w USA. Kiedy miało dojść do pojedynku Andersona Silvy z Royem Jonesem jr to Dana się nie zgodził, dlaczego? Tłumaczył się że Roy to już nie ten sam zawodnik i że walki MMA stawiają na poziom sportowy a nie na nazwiska…Hah dośmiałem się z tego niezle. Walka Roya z Andersonem przyniosła by “Danucie” tyle kasy że aż głowa mała, prawdopodobnie byłaby to najbardziej dochodowa gala w historii tego sportu. Prawda jest taka że oczywiście faworytem byłby Anderson, jeśli walka rozegrałaby się w parterze, natomiast Danka bał się zapewne że Anderson będzie chciał się bić w stójce, wtedy “Junior” na sto by go “zjadł” i wizerunek MMA jeszcze bardziej by stracił niż w czasie walki Sylvi z Mercerem czy Rogersa z Arlovskim. Ale takich jaj to dawno nie było. Koszykarz Shag podczas sparringu znokautował jedną z najwiekszych gwiazd tego sportu Chucka Liddela. Najpierw Gwiazda WWE zdobywająca pas najpotężniejszej organizacji MMA na globie, pózniej “dziadzia” bokser miarzdzący byłego mistrza UFC Sylvie do tego “pseudo” bokser Rogers “niszczący” byłego mistrza UFC Arlovsiego, teraz gwiazda NBA Shaguille robi podczas spara KO Chuckowi Liddelowi, byłemu mistrzowi UFC. Ale przecież to nic nie znaczy;))))))
ty, no w sumie jakby na to tak popatrzec… na cholere trenowac 🙂 i smieszne i tragiczne zarazem…
Tylko Tyskie twoja głupota mnie przeraża, obejrzyj jeszcze raz sobie ten nokaut Shaqa na Liddellu http://www.mmarocks.pl/2009/06/15/shaquille-o%E2%80%99neal-chce-walki-z-hong-man-choiem/
No nie już kiedyś pisałem:)) Shaq się zgrywa- a jeśli nie to dostałby straszne bęcki- On nie trenował 10 lat – to jest nie do zrobienia dla zawodnika NBA. Kontrakt i kalendarz powodują że ów “treningi” to była bardziej zabawa. Shaq jak był młody to miał ciało które pozwalało by mu przy odpowiednim treningu zdominować wiele sportów jak teraz fizyczność Lebrona. Ale to przy odpowiednim treningu…..latami jako głowny sport. Rozumiem mógłby być graczem NFL bo tam technika nie jest taka ważna ale w mma……..bajka:) straszna . Tak to jest że największe i najbardziej utalentowane motorycznie- ruchowo byczki w USA będą wybierać NFL, NBA jeszcze przez wiele lat
pozdro
kurcze tidzej dawno nie widziałem tej impry z Palace:) – robi wrażenie. pokazuje że tacy ludzie jak S.Jackson nie powinni być w lidze……………
Po za tym chyba musiałby sobie odciąć nogę, żeby zrobić 265
Venom twoje zaślepienie i głupota w jednym mnie przeraża. Wiem jakie KO dał Shag Liddelowi, napisałem to z nutką ironii. Dziwne “znawco” że nie odpowiedziałeś na reszte posta. P.S słyszałeś o ciekawym programie bokserskim który reklamuje stacja Showtime?? Zgromadzi on przed telewizorami w jednym sezonie więcej ludzi niż MMA przez całą swoją historie. Czyli jakby to ci wytłumaczyć prostymi słowami…Boks raczej dłuuuugo nie zejdzie z “tronu”.
Jasne z nutką ironii napisałeś o KO na Chucku obok pojedynków Sylvii i Arlovskiego. Przy okazji nie bardzo rozumiem dlaczego nazywasz Rogersa pseudo bokserem, to zawodnik MMA, trenujący od początku MMA i nie mający żadnego związku z boksem. To Arlovski trenował u najlepszego trenera w boksie zawodowym i to on był sparingpartnerem Juana Carlosa Gomeza.
O Showtime Super Six oczywiście słyszałem, jest to jeden z najlepszych pomysłów w świecie boksu od wielu lat. W turnieju brakuje Bute i Pavlika, ale cieszy mnie obecność Mikkela Kesslera, bo to jeden z moich ulubionych bokserów, bardzo niedoceniany na świecie. Po tym turnieju powinien zostać niekwestionowanym mistrzem świata w super średniej.
Co do oglądalności to gadasz bzdury, w Niemczech będzie wysoka jak będzie walczył Abraham, w USA Showtime to płatna stacja kablowa, żadna z transmisji nie przekroczy wyników UFC ze Spike czy Elite XC w CBS, o połowie populacji Japonii która oglądała w sylwestra gale K-1 i Pride nawet nie wspomnę, bo co ty możesz o tym wiedzieć. A na rynku PPV w USA boks już dawno zszedł z tronu.
tylko tyskie jestes idiotą jesli piszesz to na powaznie ale pewnie sobie robisz jaja wiec sorki i milej nocki:)
Ja mam taką nieśmiałą sugestię – olejcie tego typa, bo on najwyraźniej szuka tylko negatywnej uwagi. Pewnie nie zaznał zbyt wiele miłości w domu rodzinnym.
Tylko CHUCK NORRIS może pokonać Lesnara!!! Albo nie mam lepsze: RYSZARD MURAT xD
Ludzieeeee opamiętajcie się, niedługo połowa męskiej populacji zgłosi się do walki z Lesnarem xD
Komuś w końcu się uda….
Co do Artesta to damskim bokserom w mma mówimy zdecydowane NIE