Tony Ferguson chce walki z Natem Diazem i jest gotów na pojedynek zarówno w kategorii lekkiej jak i półśredniej. Nie tak dawno młodszy z braci Diaz na swoim profilu na Twitterze wyzwał na starcie w okagonie UFC Dustina Poiriera, który nie tak dawno pokonał Conora McGregora. „El Cucuy” ma jednak inny pomysł i dosadnie na swoim profilu na Twitterze dał znać, że jest gotowy na walkę z Natem.

Jedyne co robisz to kur*a tchórzysz. Nie chcesz bić się z prawdziwym zawodnikiem. 170 funtów albo 155 funtów… Usiądź i zamknij kur*a mordę.

Ferguson (25-5 MMA) w ostatniej walce musiał uznać wyższość Charlesa Oliveiry, który zdominował go na pełnym dystansie. Przed walką z Brazylijczykiem, zawodnik mierzył się podczas UFC 249 z Justinem Gaethje. Ostatecznie przegrał w 5. rundzie pojedynku przez TKO. Przed walką z „The Highlight” zawodnik miał świetną serię 12 wygranych z rzędu, która rozpoczęła się w październiku 2013 roku. „El Cucuy” aż 20 z 25 zwycięstw w karierze zdobywał kończąc rywali przed czasem. W swojej karierze pokonał m.in. Edsona Barbozę, Kevina Lee, Donalda Cerrone czy Anthony’ego Pettisa.

Diaz (20-12 MMA) w swoich ostatnich 4 pojedynkach zawodnik osiągnął bilans 2-2. Wygrywał w tym czasie z Conorem McGregorem i Anthonym Pettisem. Co ciekawe, Nathan 2 razy bił się w 2016 roku i 2 razy w 2019 roku. Walka z „Gamebredem” zakończyła się przez TKO w 3. rundzie, kiedy to lekarz orzekł, że Diaz nie może dalej walczyć przez rozcięcie na twarzy. Zawodnik nie był zadowolony i protestował. W wielu wypowiedziach twierdził, że zaczynał prowadzić w tym pojedynku i wspominał o rewanżu. Amerykanin jest zwycięzcą 5. edycji programu TUF. W UFC występuje od 2007 roku. Nie tak dawno Dana White wyznał, że pracują nad kolejną walką Nate’a w oktagonie UFC, lecz nie będzie to zestawienie z Tonym Fergusonem. Nie wiadomo kto miałby być rywalem Diaza w powrocie do klatki MMA.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.