Nate Diaz Anthony Pettis

Wszystko wskazuje na to, że Nate Diaz w końcu zawita do oktagonu UFC. Jak podają liczne media w USA, cytując ESPN, Nate oraz jego rywal Anthony Pettis, wstępnie zgodzili się na walkę. Bój miałby odbyć się podczas UFC 241 w sierpniu.

Dla Nate’a będzie to Wielki Powrót bo dwumeczu z Conorem McGregorem w 2016 roku. Młodszy z braci Diazów pierwszą walkę wygrał przez poddanie, a drugą przegrał przez większościową decyzję. Od tego czasu, jak tłumaczył prezydent UFC Dana White, Nate odrzucał każdą jedną ofertę, jaką potentat z Las Vegas dla niego przygotował, a w mediach krzyczał, że tylko trzecia walka z McGregorem zmusi go do powrotu do klatki. Jak widać największa na świecie organizacja MMA znalazła jakiś wabik na Diaza i ten zgodził się skonfrontować z Pettisem. Wcześniej miał mieć jeszcze pojedynek z Dustinem Poirierem o tymczasowy pas wagi lekkiej, ale Poirier doznał kontuzji i pojedynek się nie odbył, a Nate wrócił do „nic nie robienia”.

Anthony jest świeżo po efektownym zwycięstwie nad Stephenem Thompsonem. Pettis jest znany ze swego widowiskowego stylu. Cztery jego ostatnie walki (mimo różnych werdyktów dla Anthony’ego) zostały nagrodzone przez UFC bonusami walk oraz występów wieczoru. To również były mistrz dywizji lekkiej, który pas zdobył w 2013 roku poddając Bensona Hendersona balachą. Pas obronił z Gilbertem Melendezem, ale później stracił go na rzecz Rafaela dos Anjosa.

UFC 241 sygnować będzie rewanżowe starcie Daniela Cormiera ze Stipe Miocicem o pas wagi ciężkiej.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.