Kamaru Usman i Gilbert Burns nie pozostali obojętni wobec komentarzy ze strony Nate’a Diaza na temat ich pojedynku. „Durinho” otrzymał walkę o pas mistrzowski po wygranej z Tyronem Woodleyem. Początkowo jednak UFC planowało zestawienie Usmana z Jorge Masvidalem, lecz negocjacje z „Gamebredem” nie były udane. Teraz posiadacz tytułu zmierzy się z Brazylijczykiem, który zgodził się na propozycję UFC. Diaz otwarcie krytykował podejście zawodników, którzy zgadzają się na takie traktowanie ze strony organizacji. Usman i Burns odpowiedzieli na słowa Nate’a na swoich profilach na Twitterze.

Fakty:

„Słabiak”:

  • przegrane (5 z 9 pojedynków) w ostatnich 8 latach
  • 12 porażek w całej karierze
  • bilans 1-1 w ostatnich 4 latach
  • odmówiłeś walki z Woodleyem kiedy dostałeś ofertę starcia o pas mistrzowski

Masvidal:

  • 13 porażek w całej karierze

  • przegrana z Demianem Maią, którego Burns znokautował w pierwszej rundzie

  • ośmieszył Twoje dupsko

Burns:

  • seria 6 wygranych z rzędu w mniej niż 2 lata

  • wygrana przez KO z Maią, który pokonał Masvidala

  • wygrana w dominującym stylu (50-44) z Woodleyem, z którym Ty nie chciałeś walczyć

  • Burns to prawdziwy zawodnik, który nie tylko gada

Pretendent również skomentował poczynania Diaza:

Spójrzcie na tego gościa… Nate, walczyłeś 3 razy w ciągu ostatnich 4 lat! Ja będę się bił 3 raz w mniej niż 5 miesięcy w 2020 roku! Więcej nie muszę nic mówić. To będzie walka mistrz vs. pretendent! Zrób mi przysługę – nie mrugaj, kup popcorn i włącz PPV.

Jeszcze jedno! Musisz podziękować Conorowi McGregorowi, bo on jest jedynym powodem, przez który zarobiłeś pieniądze w swoim życiu Nathan.

Walka Burnsa z Usmanem odbędzie się 11 lipca na UFC 251. Poza pojedynkiem mistrzowskim w dywizji do 77 kilogramów, zawalczą wtedy również Alex Volkanovski i Max Holloway oraz Petr Yan i Jose Aldo. Będzie to jedna z gal, która odbędzie się na „Fight Island”.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.