Nie sympatyzuje jakoś specjalnie z Mattem Mitrione bo od TUFa postrzegam go jako dość irytującego kolesia. Ale to co pokazał w ostatniej (Albo przedostatniej) walce było absolutnie zajebiste. Te wszystkie kombinacje jakie wyprowadzał dla mnie wyglądały jak kombosy rodem z gier video i nie sądzę że Hague da mu radę nawet mimo tego że Mitrione nie jest jakimś specjalnie doświadczonym zawodnikiem.
Nie sympatyzuje jakoś specjalnie z Mattem Mitrione bo od TUFa postrzegam go jako dość irytującego kolesia. Ale to co pokazał w ostatniej (Albo przedostatniej) walce było absolutnie zajebiste. Te wszystkie kombinacje jakie wyprowadzał dla mnie wyglądały jak kombosy rodem z gier video i nie sądzę że Hague da mu radę nawet mimo tego że Mitrione nie jest jakimś specjalnie doświadczonym zawodnikiem.