Już podczas gali KSW 54 do klatki KSW powróci Michał Andryszak i zmierzy się w niej z Michałem Kitą. Panowie mieli okazję już z sobą walczyć podczas gali KSW 39: Colosseum i wówczas Andrzyszak wygrał przez poddanie. Michał Kita, będąc gościem programu , zapewnia jednak, że tym razem będzie lepiej przygotowany na tego rywala, bo ma na to więcej czasu.
Wtedy dowiedziałem się, że zawalczymy na 12 dni przed pojedynkiem, kiedy byłem już po wszystkich walkach przygotowujących. Wtedy trenowałem pod stylistycznie zupełnie innego przeciwnika, wszyscy wiedzą, że miałem się zmierzyć z Michałem Włodarkiem. Nie jest to żadne usprawiedliwienie i po tej walce powiedziałem, że Andryszak na ten moment był lepszy.
Kita dodał również, że myśli nadal o mistrzowskim pasie KSW, ale walka z Andryszakiem może być jego ostatnim podejście do zdobycia tego trofeum.
Jeśli nie pokonam Michała Andryszaka w następnej walce, to nie ma co myśleć o drodze do pasa, bo później trzeba by było wygrać ze dwie, trzy, cztery walki, a na to raczej nie będzie czasu w moim przypadku.
Michał Kita to prawdziwy weteran światowych ringów i klatek. 40-latek toczył boje między innymi w Anglii, Szkocji, Holandii, Finlandii, Rosji, USA oraz we Włoszech i Czechach. „Masakra” ma na koncie występy dla takich światowych organizacji jak M-1 Global czy Bellator MMA.
Gala KSW 54 odbędzie się 29 sierpnia.
Zobacz również: KSW 54: Michał Andryszak vs Michał Kita 2 (WIDEO)