Na UFC 268 dojdzie do niezwykle ciekawie zapowiadającej się konfrontacji w czołówce kategorii lekkiej między Justinem Gaethje i Michaelem Chandlerem. “The Highlight” podzielił się ostatnio swoimi przemyśleniami dotyczącymi tego listopadowego pojedynku.
W rozmowie z Megan Olivi dał jasno do zrozumienia, że jest podekscytowany nadchodzącym bojem. Co więcej, w pochlebnych słowach wypowiedział się na temat sportowych umiejętności najbliższego rywala, do którego nie pała zbytnią sympatią.
To wielka, a zarazem niebezpieczna walka. Chandler udowodnił, że jego miejsce jest tutaj, w UFC. Jest eksplozywny, wysportowany, groźny, ale koniec końców sądzę, iż to dla mnie świetne zestawienie. Pod kątem stylistycznym także zapowiada się fantastycznie.
Podopieczny Trevora Wittmana odniósł się również do niedawnych słów byłego mistrza Bellator MMA, który zamierza od początku pojedynku wywierać presję na swoim przeciwniku.
Powiedział, że pierwszy z nas, który zrobi krok do tyłu podczas walki, jest tchórzem. Takie teksty nie wpłyną jednak na moje nastawienie. Zobaczycie tchórza, gdy zacznę go kopać, a on spróbuje mnie obalić. To będzie prawdziwa definicja pi*dy.
Gaethje (MMA 22-3) w maju ubiegłego roku zdobył pas tymczasowy, deklasując wtedy Tony’ego Fergusona. Pięć miesięcy później stanął do starcia unifikacyjnego z Khabibem Nurmagomedovem, które przegrał przez poddanie. Od tego czasu nie był widziany w oktagonie. Aktualnie jest sklasyfikowany na drugim miejscu w rankingu.
6 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Heavyweight
Legacy FC Middleweight
Shark Fights Lightweight
UFC Heavyweight
KSW Featherweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/56668/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>